Małe przyjemności:)

Weekend zapowiada się nad notatkami z wykładów:( Pogoda ma być niezła, bo jutro 12°C a w niedzielę aż 14°C. Ale, ale w przerwach pomacam sobie moje małe i tanie zdobycze:D

Zacznijmy chronologicznie. Jakieś 2 tygodnie temu w Hobby Lobby kupiłam sobie nowe zawieszki na hafciki. A co? Pojawiły się nowe kształty i kolory to nie mogłam się nie skusić:P Zwłaszcza, że wszystkie były po 50%. Matkas już wymyśliła co mam wyhaftować do czarnego:P

W tym samym czasie pojawiły się świąteczne pudełka i puszki w Michaelsie i nie mogłam nie wyjść z pudełeczkiem z kardynałkiem!

W zeszłą niedzielę byłam w Walmarcie i załapałam się jeszcze na przecenę rzeczy na halloween! Małe dziurkacze kosztowały 24 centy sztuka! Pojawiły się też rzeczy na święta i kupiłam sobie jeden dziurkacz ze śnieżynką:)

Zauważyłam też nowe sznurki do wisiorków! Dopiero w domu kapnęłam się, że za 1$ są dwie, a nie jedna sztuka! Kolory nieco przekłamane, ale w rzeczywistości to jest czerwony, granatowy oraz ciemnoturkusowy.

Oprócz sznurków dodane są dwie wstążeczki, jedna jak mgiełka, a druga ze srebrnymi wstawkami:) Już mamie obiecałam, że się podzielę:)

A wczoraj ze skrzynki pocztowej wyciągnęłam przesyłkę z Kanady! Kolejny zakup z ebaya:) Moje ulubione nitki metalizowane DMC. To właśnie te, o których pisałam, że haftuje się nimi prawie jak zwykłą muliną. U mnie w sklepach tylko złote i srebrne, ale od czego jest ebay:) Biała, czerwona i zielona.

Oraz multikolorowa i złoto-czarna.

Zdjęcia dziś kijowe, bo robiłam na szybko gotując obiad. Właściwie to obiadokolację:( Dziś bardzo amerykańsko, bo Mac & Cheese & Jajo:P Jajo to już mój dodatek:P Gotowanie mało wymagające, bo wszystko wg instrukcji na pudełku:P Tylko na koniec dodaję jajko i mieszam jak przy jajecznicy. Wiem, wygląda mało apetycznie, ale czasem mam smaka na takie danie:D Choć nigdy nie myślałam, że można połączyć makaron z żółtym serem:P

Udanego weekendu! Odezwę się pewnie dopiero za kilka dni, jak się wyplączę z egzaminów:P

 

Aaaa, śnieg był jeszcze tylko rano! Później stopniał i wg prognozy pogody ma nie wracać do środy:P

 

pagatek – Takie darmowe „zakupy” bardzo lubię:)

Ewa – Mnie wiatr nie przeszkadza. „Chora” jestem jak pada śnieg czy deszcz, bo nie mogę jeżdzić na rowerze:( Przy wietrze jeszcze się da:)

mamuska73 – Tak, tak, to będzie dynia:) Nie ma sprawy, zdjęcia zrobię w czasie zszywania!