Fiołki i drewienka :D

Kolejny bambusowy hafcik gotowy:) Po niezapominajkach zabralam sie za fiolki, bo o nich tez marzylam! Tak jak w poprzednich haftach zdecydowalam sie na 3 nitki muliny.

Tu dla przypomnienia oryginal, zrobiony 2 nitkami i z brzydkimi przeswitami:( Moj ich nie ma:P

A tu moje wszystkie 4 hafciki:) Kolejny juz sie robi, ale nie powiem ktory. Mozecie zgadywac lub czekac na kolejna odslone:P Wpadlam w te hafciki po uszy, a wszystko przed Edyte! Dzieki za tyle radosci :)

Na koniec jeszcze uwaga do komentarza Jaglanej, ale moze i Was zainteresuje:)

W nastepnym numerze Cross Stitchera (nr 298) dodatkiem bedzie mini tamborek. Jeden, a wzorow bedzie az 4. Ten dodatek tez juz mi wpadl w oko:)

Dla tych co nie chca kupowac calej gazetki lub chca sobie wszystkie 4 wyxxx polecam zajrzec na strone Pasmanterii Internetowej HaftiX! Otoz podobne mini tamborki mozna tam kupic! Nawet mam jeden w domu. W pierwszej paczce do przetestowania z HaftiXu dostalam kilka fajnych drewienek i caly czas mysle jak je wykorzystac, bo szkoda mi cokolwiek z nimi zrobic. Wole nieco dluzej pomyslec, ale nie zalowac. W HaftiXie sporo wiecej drewienek, a wlasciwie tzw. polproduktow, wszystkie do obejrzenia tu. A taki mini tamborek kosztuje 5,25 zl.

Musztardowa kanwa, ktora robi za tlo bedzie do pewnego halloweenkowego haftu:)

A teraz przypomnialo mi sie, ze rok temu tez byl taki mini tamborek jako dodatek do Cross Stitchera (nr 285), wiec wiecej wzorow do inspiracji:)

No chyba, ze ktos ma ochote na cala gazetke, to tez mozna kupic w HaftiXie:) Tylko 27,30 zl (tu), a w empiku dzis widzialam za 49,90zl :( Skad empik bierze te bandyckie ceny????

Dobra koniec tego dobrego, bo niektore czytelniczki zaczynaja sie skarzyc, ze przeze mnie maja ochote na zakupy:P

 

Dziekuje za odwiedziny i komentarze :)

 

Jaglana - Dla mnie wybor ramkotamborkow jest spory, bo sa w roznych ksztaltach i rozmiarach, sa nie tylko drewnopodobne, ale i czerwone i biale. Jak przyjechalam do Stanow w 2008 roku to byly tylko te drewnopodobne, a pozniej i one zniknely, wiec to co w Polsce to dla mnie calkiem sporo:) I co? Mini tamborki sa i u nas:)

cinka26 - Mnie sie jeszce jeden maly hafcik Satsuma Street podoba, ale tym razem na czarnej kanwie:)

anna-kalinska - Zawsze tak mierzylam suwmiarka, bo nie chcialam miec niespodzianek w czasie robienia kolczykow.

mpgoga1983 - Oj, teraz masz tyle wzorow i inspiracji w gazetkach, ze chyba znajdziesz cos do tego tamborka:)

xgalaktyka - Odgapiaj:)

maggy7911 - Profilo trafilam pierwszy raz we Wloszech w Coopie i wpadlam po uszy:) Jedyny minus to jezyk! Nie znam wloskiego, a tu duzo do poczytania, a ja lubie czytac gazetki xxx :(

damar5 - Pani redaktor, dziekuje za poprawki :)

edytag - Dzieki Tobie tez mam wiosne na kanwie:) Pokazuj jak najczesciej lezaki, bo jestem pewna, ze wypadna jeszcze lepiej niz domki! Mnie sie bardziej podobaly wlasnie lezaki jak pokazywalas zakupione zestawy:P

pakma - Marianne to chyba hiszpanska wersja mojej ukochanej Susanny, wiec nie dziwie sie:)

Basia - Nawet w tesco sa takie muliny:)

 

Słoneczko, czyli kanwa Tajlur i drewniany tamborek z Hobberii :)

Z Hobberii dostalam dosyc sporo roznych materialow i dzieki temu moge je dowolnie mieszac. Tym razem udalo mi sie wykorzystac kanwe i tamborek:)

Dla przypomnienia takie fajne kolorowe kawalki kanwy Tajlur dostalam. Kanwy mozecie poogladac tu.

Tamborkow Wam jeszcze nie pokazywalam:) Podoba mi sie, ze kazdy jest inny, bo oferta tamborkowa Hobberii jest dosyc bogata:) Tamborki drewniane tu, a plastikowe ramko-tamborki tu.

A wszystko za sprawa sloneczka z Satsuma Street. Darmowy wzor pojawil sie jakies 1,5 roku temu na blogu (dla chetnych tu) i od razu wpadl mi w oko. Zdjecie ze strony Satsuma Street, ich wlasna propozycja wykorzystania.

Jak zwykle nieco mi zeszlo z realizacja:P W miedzyczasie Nitka i Zimna zrobily swoje wersje, a ja dzieki dziewczynom przypomnialam sobie o tym wesolym wzorze:) Dzieki! Akurat jak zrobilo sie zimno, wiec moglam sie nieco rozgrzac przy haftowaniu:) Lubie stosowac hafty jako wlasne ogrzewanie lub klime, zaleznie od pogody :D Tez tak macie?

Muliny DMC mam wszystkie, ale teraz jak jestem w Polsce i ceny sa o wiele wyzsze niz w Stanach to przy tak malo skomplikowanym wzorze wole uzyc zamiennikow. Zwlaszcza, ze mam takie worki:) W jednym muliny profilo, w drugim z gazetek Enjoy Cross Stitch, a w trzecim rozne rozniaste, np. Prism, ale i bezimienne:D Do wyboru do koloru!

Zaczelam od wyjecia mulin DMC wg legendy.

A pozniej dobralam do nich zamienniki. Calkiem niezle poszlo, nie?

Tylko ten lekki braz mi nie pasowal w oryginale. Troche za ciemne usteczka sloneczka, wiec znalazlam dwie ciemnorozowe muliny, a wlasciwie w moim ulubionym biskupim kolorze:)

Myslalam jeszcze nad kolorem kanwy. Najpierw chcialam szary jak ten len z oryginalu, ale tak sobie pomyslalam, ze to przeciez wesole slonce, wiec niebo tez musi byc pogodne a nie takie smutne szarobure. Wsrod kanw Tajlur z Hobberii mialam wlasnie jasnoniebieski, czyli kolor pogodnego nieba:) Jeszcze tylko sprawdzilam czy kanwa jest rowna, bo wzor okragly, wiec odchylow nie moze byc!

Szpilki i suwmiarka w ruch i ...

w jedna strone 10 xxx zajmuje tyle,

a w druga zdziebko wiecej, ale tylko o 0,5 mm. Co przy kanwie 14ct nie jest takie zle. Pamietacie, ze testujac kanwe Zweigart 20ct roznica przy 10 xxx wynosila tyle samo, czyli 0,5 mm? Takze jak widac, polska kanwa znowu nie odstaje za bardzo od tej uwazanej za najlepsza na rynku:P A wlasciwie to jest lepsza, bo 0,5 mm przy 14ct jest mniej zauwazalne niz 0,5 mm przy 20ct. No i jeszcze trzeba by wspomniec wczesniej testowana czerwona kanwe 14 ct Tajlur - ona byla idealnie rowna, ani 0,5 mm roznicy:) Ciekawa jestem pozostalych kawalkow, bo na razie jest dobrze:)

 

No i zaczynamy haftowanie! Oj, bardzo przyjemny wzorek:) Niewiele sie mylilam. Skonczylam w kilka dni, chyba 3. Aaaa, haftowalam 3 nitkami muliny.

Na koniec zostawilam sobie dobor zamiennika tej brazowawej muliny.

Jak widac wybralam ciemniejszy odcien i podoba mi sie bardziej niz oryginalna DMC.

Co do oprawy to oryginalna bardzo mi sie podobala, a i tamborek podobny dostalam do przetestowania:) Drewniany o srednicy 12 cm. Bukowy jakby kogos interesowalo:) Takie byly moje przypuszczenia, ale tata specjalista od drewna je potwierdzil. Nie ma jak fachowiec w domu! Jeszcze tylko musialam go nieco przeszlifowac, bo troche drzazg z niego wychodzilo.

Tata przyniosl mi papier scierny o ziarnistosci 180 i nasypie ceramicznym, czyli bardzo drobny i idealny do polerowania:) Krazek do taty maszyny, wiec dziury ma bo jakos odkurzacz musi odciagac pyl, ale i w raczce niezle sie sprawdza:) Zreszta pierwszy raz uzywalam papieru sciernego z nasypem ceramicznym (dlatego niebieski), dotad mialam do czynienia tylko z tymi tradycyjnymi czyli cyrkoniowymi i musze powiedziec, ze ceramiczny krazek jest bardzo fajny:)

W kilka minut poradzil sobie z drzazgami i tamborek jest juz idealny:)

Sloneczko szybko i sprawnie oprawilam, dokladnie jak w moim kursie (dla zainteresowanych tu). Dodalam jeszcze wstazeczke, choc to tylko do zdjecia. Musze jakas bardziej pasujaca znalezc w swoich zapasach. I sloneczko na mojej niebieskiej tapecie:)

Cudne jest, nie? Mamie sie podoba, ale ja kiedys nazywali sloneczkiem, wiec nie jest obiektywna:P

Z tylu tez schludnie wyglada.

Tak sobie ostatnio myslalam, ze chyba robie cos na odwrot:P Wiekszosc z Was tamborkow uzywa w czasie haftowania, a pozniej oprawia hafty w ramki czy wykorzystuje w inny sposob, a ja najpierw haftuje w rece, a pozniej oprawiam w tamborek:P

To kilka zblizen na wesole slonko:)

Mnie sie moje najbardziej podoba z tych wersji, ktore widzialam na necie, ale nieobiektywna jestem:P A Wam jak sie podoba?

 

Podsumowujac testowanie produktow z Hobberii:

- kanwa Tajlur:

• nie jest idealnie rowna, ale jej nierownosc jest podobna, a nawet mniejsza niz w przypadku kanw Zweigart


• pomimo drobnych nierownosci, okragly haft nadal jest okragly :)


• game kolorow ma bogata


• sredniosztywna, nie jest ani miekka ani super sztywna, wiec dla mnie odpowiednia do haftow w rece, ale i na tamborku fajnie sie napina


• rozne rozmiary - 11ct, 14ct, 16ct, 18ct


• ceny przystepne, np. kawalek 20 x 25 cm kosztuje 2,9 zl


• dostepna w roznych rozmiarach, np. 10 x 15 cm (0,99 zl), 20 x 25 cm, 40 x 50 cm (5,9 zl), 50 x 60 cm (6,9 zl), 50 x 80 cm (7,9 zl), 50 x 100 cm (8,9 zl) lub z beli, szerokosc 160 cm (21-23 zl/mb)


• jak dla mnie fajna i na pewno z przyjemnoscia wykorzystam kolejne kawalki, ktore dostalam


• cala oferte kanw w Hobberii mozecie sprawdzic tu

- drewniany tamborek

• porzadny tamborek


• wykonany z buczyny


• dobrze napina kanwe


• idealny do oprawy haftow


• rozmiar 12 cm kosztuje 11,40 zl


• cala oferte tamborkow drewnianych w Hobberii znajdziecie tu, a ramko-tamborkow plastikowych tu

 

Dziekuje Hobberii za mozliwosc przetestowania kanwy Tajlur i drewnianego tamborka:) I super pozytywny hafcik na scianie. Przyda sie w zimie!

 

A Wam dziekuje za odwiedziny i komentarze:)

 

Basia - Staram sie pisac taki blog, jaki chcialabym czytac. Uwielbiam wyrazne zdjecia, denerwuja mnie artystyczne na ktorych nic nie widac, wiec moje moze malo artystyczne, ale chyba sporo widac:)

 

Za co lubie Profilo?

Uwielbiam wloskie gazetki, jak dla mnie najlepsze gazetki xxx na rynku, wzor do nasladowania :)

W maju na urodziny dostalam od rodzinki az trzy numery:) Numery juz starawe, bo Matkas kupowala je przez rok, ale z motywami, ktore uwielbiam:) Jesien, BN i przyczepy:)

A za co lubie Profilo? Za moje ulubione muliny, za duzo fajnych wzorow, za ich pomyslowe wykorzystanie, za perfekcyjne i dopracowane sesje zdjeciowe oraz co powinno byc oczywiste we wszystkih gazetkach, za wyhaftowane wzory, a nie symulacje komputerowe!

Jedyny minus Profilo to folia! A okladka zawsze nie odzwierciedla srodka, ale dzieki wpisom Edyty decyzja o zakupie zawsze byla prostsza:) Tzn. decyzja Matkasa, bo to ona zawsze wyczai w empiku w SCC i kupi:) Wlasnie! Czy ktos wie dlaczego ostatnio nie ma Profilo w Silesii? A moze ktos je bezczebelnie wykupuje? :P

A oto moje urodzinowe skarby:) Zdjecia cykane w czerwcowym greckim sloncu na naszym stole obiadowym:) W tym roku nawet nie zakladalismy daszku i korzystalismy wylacznie z cienia dawanego przez drzewa oliwne:) Chyba widac na ponizszych zdjeciach jak fajnie sie siedzi w takim ceniu:)

Hmm, ciekawe czy wszystkie zdjecia zmieszcza mi sie w jednym wpisie:P

Mulinki w cudnych kolorach!

Pierwszy numer byl jesienny:) Szkoda tylko, ze zadnych halloweenkow nie bylo:(

Grzybki fajne, ale lisc jest boski! Natomiast krasnalom ogrodowym mowie zdecydowane NIE!

Podobna, ale mniejsza ramke przywiozlam ze Stanow:) Moze tez oprawie w nia jakas dynke?

Cala winna seria jest boska! Pic wino nauczyli mnie rodzice:) Tylko nie wiem czemu w Hameryce wszyscy sie dziwili, zarowno Amerykanie jak i zagraniczni, ze zamiast piwa czy wodki wybieram wino? Czy my Polacy naprawde mamy taka opinie na swiecie? :(

Ramka z korkow jest boska! Szkoda tylko, ze rodzice nie kupuja prawie wcale wina tak zamyknego. Bo najlepsze greckie wino jest pakowane w worki foliowe i kartoniki:) Ale moze kiedys sama uzbieram korki i sobie cos takiego zrobie:)

Seria ze znaczkami pocztowymi skradla moje serce!!!!!!

Ale pomyslowe pojemniki! Musze cos takiego sobie zrobic:)

Zakladka jest boska!!!!!!

I zapowiedz nastepnego numeru...

...ktory tez dostalam! :)

Wykonczenie bombek musze sobie odgapic, nie ma co :D

I najlepsze strony tego numeru! Tagi swiateczne i gwiazdki ozdobione jeansem!!!!!! Oj, musze poczekac az ktos z rodzinki donosi swoje jeansy, bo ze Stanow przywiozlam tylko nowe :P

I bardzo zniechecajaca zapowiedz nastepnego numeru:( Dlaczego nie pokazali tego co najlepsze? A skad wiem?

Bo i ten numer Matkas mi kupila:)

Poczatki nudne, ale czekajcie cierpliwie:)

Nie bylo tak tragicznie moze poza seria walentynkowa i religijna, ale oto i hit numeru! Wzory kempingowe!!!!!!!! A my moze nie w takiej kolorowej, ale wlasnej i bardzo przytulnej przyczepie :)

I jeszcze zapowiedz kolejnego numeru, ktorego juz nie mam, ale nic w nim ciekawego nie bylo.

No i tyle. Mysle, ze 3 numery na 12 miesiecy to nie jest tak wiele. Fajnie jest dostawac takie prezenty urodzinowe:) Matkas, dzienks! :*

A Wy jakie gazetki xxx lubicie najbardziej? Ja poza Profilo uwielbiam wloska Susanne, ale za droga jest w empiku, a i nasza trasa do Grecji ulegla zmianie, zamiast promow z Wenecji sa autostrady w Serbii i Macedoni, wiec okazji do zakupu w euro juz nie ma.

 

Dziekuje za odwiedziny i komentarze:)

 

xgalaktyka - Gdzie? A zdjec nie widzialas? :P

Kasiek - Grecki brelok to nie byl Powell. On chyba zadnego breloka nie zaprojektowal, a przynajmniej nie widzialam. Wzor byl gazetowy, ale bardzo starawy.

Basia - Wlasnie w tym boxie przy supersamie przed wyjazdem do Hameryki kupowalam Ariadne:) Do dzis jeszcze pan sie zwija:P W Katowicach nie ma duzych pasmanterii. Wszystkie, ale kilka lat temu, wiec dosc nieaktualne, opisalam na blogu, w kategorii sklepy znajdziesz ten wpis. W Galerii tez drogo. Materialy do xxx mam glownie ze Stanow. Te z metra kiedys kupowalam w LNIE i pasmanterii w Chorzowie, nigdzie indziej, wiec nie wiem gdzie jeszcze mozna kupic.

natkaxxx - Przeczytaj wpisy z kategorii testy i publikacje w gazetkach, a znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania:)