Kolejny dowod, ze blog jest dobry na wszystko:) Jak mam jakis problem/pytanie to jak tylko napisze o tym na blogu, zaraz wszystko sie wyjasnia. Tak bylo kiedys z zaginionym haftem, na drugi dzien po wpisie go znalazlam. Tak bylo z szablonami do bobinek, sama dlugo szukalam, a dwie z Was tego samego dnia mi podeslalyscie:) Tak jest zawsze z brakiem weny do xxx, znika zaraz po opublikowaniu wpisu:P Tak teraz jest z Monaco!
Tadam!!!!!!!!!!!! W czasie ostatniej wizyty w Joann i Michaelsie sporo sie wyjasnilo! Dla przypomnienia, oba sklepy mam obok siebie, dzieli je tylko szerokosc parkingu:P
To co mam w domu to jeszcze stare opakowania, na ktorych tylko Monaco napisali. Na nowych jest to!
Monaco, Evenweave, Lugana! Czyli amerykanskie Monaco to po prostu Lugana, ktora czesto widzialam na Waszych blogach:) Bardzo sie ciesze z tego odkrycia:) Czyli nie musze robic zapasow:P
Ewa (4.mar.chewka) specjalnie dla Ciebie jeszcze wyjasnienie cen:P Bo cos mnie nie zrozumialas. Zauwazylam, ze pisalas o wiekszym kawalku, wiec sprawdzilam ceny odpowiednio. Wiem, ze ostatnio pokazywalam maly kawalek, bo taki kupilam. Jak nie potrzebuje "plachty" to kupuje najmniejszy dostepny kawalek.
Takze w Joann ten mniejszy kawalek czyli 15 x 18 cali lub (38 x 46cm) kosztuje 4,99$. W Joann kupony dochodza nawet do 60%, ale ja kupilam ze znizka 50%, wiec zaplacilam 2,5$.
Po drugiej stronie parkingu, w Michaelsie wiekszy kawalek - 20 x 24 cale, czyli 51 x 61cm tez kosztuje 4,99$. Tu tez mozna kupic z kuponem za 40-50%. Takze znowu nie przekraczamy 3 dolcow:P
W Hobby Lobby juz chyba z miesiac nie bylam, ale sprawdzilam online. Tam sa dostepne fajniejsze kolory czyli niebieski i herbaciany, kawalki wieksze czyli 20 x 24 cale. Cena nieco wyzsza, bo 6,99 lub 7,99$, zaleznie od koloru. I to wlasnie te ceny Ci podalam, po zastosowaniu kuponu 40%, bo tylko takie sa w Hobby Lobby.
Ewa, jak widzisz ceny sa u mnie w Hameryce nizsze:P Tak, wiem, ze w Casa Cenina nieco wieksze kawalki, ale nawet jakbys ostatnio miala racje, to 9 euro nie rowna sie 9 $. Kurs tej pierwszej waluty zdziebko wyzszy jest, nie? Takze dalej bede twierdzic, ze nie stac mnie na zakupy w CC. Zreszta wszystko jest tyle warte ile ktos jest w stanie za to zaplacic. Dla mnie ceny w CC sa zbyt wysokie i tyle. Zapisalam sie w grudniu na ich newsletter i jakos od tego czasu nic wartego tych cen mi sie nie spodobalo:( Ale ciesze sie, ze tyle naszych blogowych kolezanek chwali sobie CC i spelnia swoje zakupowe marzenia:) A ja z przyjemnoscia ogladam na blogach ich radosc:D
Co do Wloch to nie tylko mysle, ale wiem z wlasnego doswiadczenia, ze sa drogie. Sa oczywiscie drozsze kraje, ale i tansze. Pierwsze wakacje spedzilismy w slonecznej Italii w '91 jak objechalismy cale Lazurowe Wybrzeze, zarowno czesc wloska jak i francuska. Od tego czasu bylismy jeszcze 2 razy na 3 roznych wloskich kempingach, prawie przez miesiac jednego roku, a drugiego nieco krocej, a pozniej jeszcze wiele razy w drodze do Grecji. Promami do Grecji odplywalismy juz z Wenecji, Ancony i Brindisi, wiec Wlochy nieco objechalismy i pamietam ceny i ten "wyjatkowy" chleb na wage:P Od 1991 jestesmy we Wloszech prawie co roku, wiec choc troche je znam:)
Wracajac do zakupow hamerykanskich, jak juz bylam w Joann to niestety poszlam na dzial guzikowy i co? I rzucili nowe guziki!!!!!!!!!!!! Wrrrrrrr! Nie lubia mnie albo mojego portfela:P Mialam ze soba tylko 3 kupony, wiec ograniczylam sie do 3 opakowan:P Nie powiem Wam, ktore kupilam, ale poogladac mozecie sobie wszystkie. W pierwszym momencie chcialam wszystkie kupic, ale po cyknieciu zdjec zdziebko mi przeszlo:P
Jak juz pisalam o cenach Monaco, to napisze i o guzikach. Duze paczki z guzikami w 3D, czyli te po lewej kosztuja 3,99$, a pozostale dwie, czyli z 4 lub 2 guzikami wycenili na 2,99$.
Niektore zdjecia niewyrazne, bo na szybko cykalam. Na dworze zimno i ciemno juz bylo, wiec weszlam do Joann na doslownie 15 minut:P Potrafie sie kontrolowac:D
Te guziki byly plastikowe, a wszystkie ponizej sa drewniane. Cena 99 centow:)
To tyle na dzis:D
Dziekuje za odwiedziny i komenatrze oraz zyczenia urodzinowe dla Matkasa:)
raeszka - Chyba? Na pewno:D Matkas to moja najlepsza przyjaciolka:) Mozemy rozmawiac o wszystkim i prawie non stop. Rozmowy na skypie bywaja strasznie dlugie, tylko zycie (czyt. praca, szkola, etc) nam je przerywa lub bol tylkow od siedzenia na krzeslach:P
1_iwonan - Myslalam, ze taki byl zamysl z metryczka. Ze dziecko z grudnia to metryczka mikolajkowa:)