Na kwadratowe ramki:P Znacie moją słabość do kwadratowych obrazków, to zrozumiecie też i to polowanie. Na dzień dzisiejszy nowe kwadratowe ramki to:
- ramka z Ikei, kosztowała mnie tylko 6zł, bo Matkas zostawiła mi znany i lubiany ostatnio bon na 20 zł:]
- malutka rameczka z Flo, kupiona w czasie łażenia z Basią po Silesii :) Koszt 4,5 zł Zdjęcie zrobione w sklepie, bo moja ramka już zapakowana, ale Basia jest świadkiem, że kupiłam taką:P
- ramka z Home & You, które znajduje się w Forum w Gliwicach, napis jest metalowy i to głównie z jego powodu kupiłam tą ramkę:P A cena 9,5 zł też nie przeszkadzała:P
- rameczka z serduszkiem wiadomo do kogo trafi, do Matkasa oczywiście:P Serce ma wymiary 7,5 x7 cm. Teraz tylko muszę znaleźć odpowiedni wzór:) Kupiłam ją w poniedziałek w Platanie w Zabrzu.
- też w poniedziałek, ale już w Katowicach kupiłam malutką rameczkę u fotografa na Pocztowej
- a w czasie sobotnich porządków znalazłam ramkę, którą kilka lat temu kupiłam w Tesco, oczywiście na przecenie:) Cała z koralików, cudna, nie?
- i ostatnia ramka już zagospodarowana przez Matkasa:) A kupiona w czerwcu w Van Goghu w Gliwicach. Od razu kupiłam drugą, bo w grudniu chciałabym wyhaftować rodzicom drugi obrazek z greckiej serii Powella.
I wszystkie moje greckie xxx obrazki na ścianie rodzicków:)
A teraz mała ciekawostka. Pamiętacie zeszłoroczny obrazek, który pisałam, że przypomina greckie pocztówki?
Mama ma taką pocztówkę na tej samej ścianie tylko nieco wyżej:P
Aaaaaa, jeszcze pożalę się nieco na pasmanterię na ul. Wolności w Zabrzu:( Takie oto zestawy znalazłam na ich wystawie. Nawet zastanawiałam się nad zakupem, bo pory roku (mój ulubiony motyw) a także w skład zestawów wchodzą kwadratowe drewniane ramki, ale cena 23 zł za sztukę i tylko 3 pory roku mnie zniechęciły:(
Maciek w środę zaczął miesięczny urlop, więc czekają nas w najbliższym czasie różne wyprawy:) Jutro ruszamy „za granicę”, czyli do Sosnowca:P Jeśli tylko pogoda nie pokrzyżuje nam planów:( Beata, dziękuję za namiary:)
labores – Ja też bywam poza domem po 9h a czasem i dłużej, domu nikt mi nie ogarnia, ale zawsze jakieś chęci na hafty są:) No chyba że zasypiam na kanapie przed telewizorem:(
pootzoo-ona – Ja na razie mam tylko zakupione zestawy do skarpet (tych dużych też), więc za kilka lat je wyhaftuję i każdy w rodzince będzie miał swoją własną:)
zyrafowo – Dzięki za namiary!
yustynia
OdpowiedzUsuń2011/07/15 09:37:49
Nie pozostaje nic innego, jak tylko życzyć owocnej pracy.
Pierwszy obrazek z serii greckiej jest naprawdę śliczny, po prostu uroczy.
cornelka2
2011/07/15 09:39:02
No rameczki super, najfajniejsza to w koraliki a serduszko mi się też podoba
Aniu dzięki wielkie za szalik będzie mi pasował do kurtki
Cieplutkie pozdrowienia dla całej rodzinki