Susanna, czyli najlepsza gazetka xxx pod słońcem:)

Pzynajmniej moim skromnym zdaniem:P Malgorzata-p17, dzisiejszy wpis specjalnie dla Ciebie:)

We włoskich gazetkach xxx zakochałam się w 2008 roku. Od tego czasu co wakacje je kupowałam. Jedną partię w drodze do Grecji, drugą w drodze powrotnej do Polski. Nawet całkiem fajny super mercato (czyli po włosku super market) w San Danielle znaleźliśmy, że mogliśmy spokojnie naszą przyczepą zaparkować:) W tym roku niestety moja kolekcja się nie wzbogaci o nowe egzemplarze, ale już „tu chrono” (jak mówią Grecy – za rok) na pewno:)

Moją ulubioną gazetką jest Susanna! Nie dość, że wzory są cudne, to jeszcze cała gazetka jest tak wypieszczona, że samą przyjemnością jest jej oglądanie:) Każde zdjęcie to małe dzieło sztuki i wszystko jest bardzo dobrze przemyślane, nic nie znajduje się przypadkowo na danym zdjęciu:) Zdjęć będzie dziś sporo, choć i tak wybrałam tylko wzory, które najbardziej mi się podobają w danym numerze. Jutro postaram się pokazać drugą ulubioną włoską gazetkę:)

W czerwcu 2008 roku kupiłam pierwszą Susannę:)

Tyle i jeszcze więcej pięknych wzorów tylko w jednym numerze! W drodze powrotnej z Grecji kupiłam numer lipcowo-sierpniowy 2008.

 

Rok później postój w Coopie i kolejna Susanka w łapce:P Załapałam się jeszcze na numer majowy 2009.

W super mercato był też numer czerwcowy:) Takie szczęście rzadko się zdarza:D

W drodze powrotnej ja już byłam w Stanach, ale rodzinka kupiła mi numer lipcowo-sierpniowy 2009.

Taki wzór był w zapowiedzi na numer wrześniowy. Bardzo mi się podoba, więc jeśli ktoś ma dostęp do Susanny nr 237 na wrzesień 2009 to będę wdzięczna:)

Rok później rodzinka sama jechała do Grecji, bo ja dopiero po kilku tygodniach lądowałam w Atenach, ale nad morzem już na mnie czekała Susanna czerwcowa 2010.

A to jest wzór, który jako wielka miłośniczka herbat, wyhaftuję na 100%:)

I ostatnia Susanna w moim posiadaniu – numer lipcowo-sierpniowy 2010.

Uwielbiam sobie nad morzem w Grecji usiąść i po prostu pooglądać zdjęcia! Piękne wzory i gotowe propozycje ich wykorzytania:)

No i jak? Rozumiecie teraz moją “miłość” do Susanki? Niech się brytyjskie gazetki schowają:P

 

barboorka, renataa25 – Dziękuję bardzo za wyróżnienie:) Pozwolicie, że nie będę go przekazywała dalej, ale zdecydowanie wolę otrzymywać komentarze niż wyróżnienia. I dlatego sama staram się komentować jak najczęściej się da:) Niestety kłopoty z komentowaniem na blogspocie mam nadal:( Nie wiem dlaczego, ale jeśli nie przycisnę najpierw zamieść komentarz, później podgląd, a następnie jeszcze raz zamieść, to nie mogę się zalogować i zostawić komentarza:( Nie lubię blogspota tym bardziej:(