Pokazywanie postów oznaczonych etykietą testy/recenzje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą testy/recenzje. Pokaż wszystkie posty

piątek, 6 stycznia 2017

Serce w serca, czyli test dla Kokardki :)

Niestety już z upalnej Brazylii, szkoda ze urlopy tak szybko się kończą! Ale mialo być o teście dla sklepu Kokardka.pl. Urlop pracowity, wszystkiego z listy do zrobienia nie odhaczylam, ale udało mi się machnąć jeden drewniany zestaw do wyxxx! Nie miałam problemu z wyborem, wiadomo było, że pierwsze musi być serce! W końcu jeden Matkas na nie czekał :D


W zestawie prawie wszystko do wykończenia, brakuje tylko nożyczek i kleju lub taśmy dwustronnej.


DSC00979


Serce ze sklejki ma prawą i lewą stronę, które łatwo można rozróżnić. Fastrygi na drewienku są boskie!


DSC00980


I lewa strona.


DSC00982


Jedyne dwie rzeczy, które nie podobają mi się w tych zestawach to wzory i kartonik na tył, dlatego też zeszło mi nieco, bo musiałam wymyśleć co wyxxx. Projekt skonsultowałam z Matkasem. Ile serc, w jakich kolorach, etc. Gusta mamy podobne, więc szybko wszystko ustaliłyśmy. No i zaczęłam od 3 ciemnozielonych serduszek :)


DSC01290


Wszystko haftuje się sześcioma nitkami muliny DMC. Ładnie kryje, ale gdyby nie było napisane, że to DMC to nie wiem czy byłabym tego taka pewna. Choć może moje amerykańskie motki ogólnie się różnią od motków dostępnych w Europie? Nie wiem, mam jeszcze moje michigańskie zapasy w segregatorach, więc w Polsce nie kupowałam:P


Czerwone tło poszło już szybko i gładko :)


DSC01344


Mama wybrała sobie jeszcze borodwą wstążeczkę i brązowy filc na spód. Kokardka to już własna twórczość Matkasa:D


DSC01342


Filc przykleiłam na taśmę dwustronną.


DSC01347


Nam, czyli Matkasowi i mnie serce podoba się znacznie bardziej niż w oryginalnej wersji, a Wam?


DSC01351


Reszta zestawów zostaje na póżniej, jak już wymyślę co na nich wyxxx :) Zresztą musiałam je zostawić w Katowicach, ale myślę, że przy następnej wizycie w domu machnę śnieżynkę, bo mam już pewien pomysł na nią :)


DSC00961


Podsumowując testowanie:


- zestawy z drewnianą sklejką, są ciekawą alternatywą dla zwykłej i plastikowej kanwy,


- większość zestawów jest raczej świąteczna (śnieżynka, choinka i dzwonek), ale dwa z nich (serce i sówka) są całoroczne :)


- wzory dołączone do zestawów są w świątecznych kolorach, ale można też łatwo coś samemu wymyślić,


- haftuje się sześcioma nitkami muliny DMC, która ładnie kryje sklejkę,


- igła dołączona do zestawu jest w odpowiednim rozmiarze,


- kartonik z zestawu można użyć do zasłonięcia tyłu, ale ja proponowałabym dołączenie do zestawu kawałka filcu, który kryłby cały tył sklejki, a nie tylko fragment zaxxx,


- dodałabym też kolorowe wstążki do zestawu,


- cena za jeden zestaw – 19,90 zł lub 82,90 zł za wszystkie 5 zestawów – jak dla mnie oki, bo coś nowego i fajnego i porządnie wykonane, a brązowa sklejka zamiast niemalowanego surowego drewna to fajna odmiana, może przy okazji kolejnych takich zestawów drewienka będą malowane na inne kolory?


Mnie zestawy od razu wpadły w oko jak je zobaczyłam na stronie Kokardka.pl, a na żywo robią jeszcze lepsze wrażenie, właśnie z powodu staranności wykonania drewienek. Jak najbardziej polecam i czekam na kolejne ciekawe zestawy z Kokardki!


Sklepowi Kokardka.pl bardzo dziękuję za możliwość przetestowania jednego z nowych zestawów. Pozostałe tak mi się spodobały, że sama za nie zapłaciłam :)


 


Dziękuję za odwiedziny, komentarze i życzenia:) A Wam życzę, aby ten nowy 2017 rok był lepszy niż poprzedni. Mój się dobrze zaczyna, bo w przyszłym tygodniu spełni się moje kolejne wielkie marzenie, a to dopiero pierwsze dni stycznia :)


 

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Mam i ja!

Kiedys to ode mnie zaczynaly sie akcje testowania, a teraz na mnie sie koncza:P I ja dostalam maila ze sklepu Kokardka.pl z zaproszeniem do kolejnej edycji Klubu Testerow Kokardki. Z wielka radocha sie zgodzilam, bo jak inaczej moglabym zareagowac na mozliwosc przetestowania zestawow ze sklejki? No jak? Do wyboru 5 wzorow, a wybralam.... No nic nie wybralam, bo umowilam sie, ze jeden zestaw jest testowy, a pozostale 4 kupuje sama. Boskie byly jak je ogladalam na necie, a w naturze jeszcze ladniejsze:) Zreszta same mozecie TU poogladac :)


DSC00961


Bardzo ladnie i starannie wykonane, i juz czekam na swieta zeby przynajmniej jeden machnac:)


DSC00962


Wiem, czytalam na kilku blogach, ze wyxxx zajmuje jakies 20-30 minut, ale ze moje urlopy sa specyficzne to jeszcze nie mialam chwili by usiasc. Rozpakowywanie walizek, zalatwianie spraw z dlugiej listy "to do", etc, etc. Mysle, ze do swiat wiekszosc rzeczy skresle z listy i bede sobie mogla usiasc i nieco porobotkowac, bo i brazylisjkie hafty czekaja na wykonczenie.


Do sklikania niedlugo, bo jak zwykle postaram sie pojawic na kolejne urodzinki Pieguchowa:)


 


Dziekuje za odwiedziny, komentarze i zyczenia:) Podroz udana, ale o tym moze wraz ze zdjeciami :)


 


alkakz - Szlag mnie nie trafil, nawet niezle sie wyspalam w samolocie i padlam dopiero o 24, choc wyladowalam po 14 :)


Aszka - Nie wiem ile dokladnie, bo nie liczylam, choc liste mam, ale cos niedlugo pokaze:P Zdjecia beda bardzo wredne:P


Marta - Wiem, czesto o tym piszesz:P


Aga Jarzebinowa - No to dzielimy sie wzorami, moje heksy wesole, a Twoje bardziej zamyslone:D Bialego badziewia nie chce i chyba spelni sie moje marzenie:)


xgalaktyka - Nie wiem co konkretnie czytalas, ale zadnej mamci nie posiadam:P


 

poniedziałek, 18 lipca 2016

Poducha z Kokardki :)

O haftowanej poduszce marzylam od lat, ale jakos nie umialam sie sama za nia zabrac. Dzieki sklepowi Kokardka.pl od kilku dni mam juz swoja pierwsza:) Pod koniec maja dostalam przesylke (wpis tu) z zestawem do wyxxx poduszki i gotowymi pleckami z zamkiem do przyszycia.


DSC07924


DSC07928


DSC07931


Wyjazdy i inne sprawy nie daly mi zabrac sie za nia od razu, ale jak juz zaczelam to szybko poszlo :) Z rozpedu zaraz po odpakowaniu zabralam sie za xxx i nie mam nawet zdjecia poduszki zupelnie bez xxx :P Pierwszy rzadek juz prawie w calosci :)


DSC08875


W zestawie drukowana kanwa gobelinowa, welna, wzor i wielgachna igla.


DSC08871


Na wzor spojrzalam tylko raz. Nadruk byl tak dobry, ze nie musialam sie niczym juz posilkowac. Srodek x pokazywal kolor i ani razu nie mialam watpliwosci, jakim kolorem xxx.


DSC08877


Kolory tylko 4, wiec wbrew instrukcji nie zdecydowalam sie na ich posegregowanie. Nie widzialam takiej potrzeby.


DSC08880


Takze w przypadku kolejnosci "kolorowania" wzoru postapilam odwrotnie niz bylo napisane. A sugerowano, zeby zaczac od najciemniejszego koloru a skonczyc na bieli. Zaczelam od bieli, a dlaczego? Sama kiedys zauwazylam, ze konczac haftowanie jasnymi kolorami brudza sie one od tych obok, np. przeciagajac biala mulina obok czerwonych nitek/krzyzykow, otrzymujemy rozowe odcienie. Pozniej przeczytalam w jednej z angielskich gazetek, ze wlasnie powinno sie zaczynac od jasnych kolorow, bo wtedy sie one nie wybrudza. I tak juz zawsze robie :) Bo czy zauwazylyscie, zeby przeciagajac czarna muline obok bialej czarna zamieniala sie ona w szara? Ja nie :D A odwrotnie prawie na pewno :(


DSC08886


DSC08888


Na poczatku kanwa byla bardzo sztywna i nie bardzo wiedzialam jak ja trzymac, ale z czasem zastosowalam swoj stary sposob na wieksze kawalki kanwy - zwijanie w rulonik :) Od razu bylo lepiej:)


DSC09091


DSC09092


Jak widac na biezaco uzupelnialam ciemniejsze kolory dookola bieli, zeby posuwajac sie w dol miec juz wykonczone pasy z wzorami.


DSC08895


DSC08897


Co mnie zdziwilo w hafcie na kanwie gobelinowej? Uzupelnianie brakujacych xxx w wiekszych wyhaftowanych juz kawalkach wzoru. Jest to o wiele latwiejsze niz na zwyklej kanwie. A wlasciwie o wiele prostsze niz stawianie xxx na niezahaftowanym kawalku:) Czyli dokladnie odwrotnie niz na aidzie :D


Poducha tak mnie wciagnela, ze po 8 dniach mialam juz wszystko wyxxx! Az sie sama zdziwilam wlasnym tempem. Wlasciwie to w kazdym wolnym momencie w domu ja xxx, dobry nadruk i mala gama kolorow bardzo ulatwialy prace :)


DSC08995


Aaaa! Jeszcze jedno zmienilam. Znowu w instrukcji bylo napisane, zeby nie robic supelkow, ale przymusilam sie i zaczynajac oraz konczac robilam supelki. Czemu? Poniewaz moja poducha bedzie nie tylko do ogladania, ale i do lezenia na niej, wiec nie moge sobie pozwolic, zeby w pewnym momencie zaczely z niej wystawac konce welny. Zwlaszcza ze mam nieco kolczykow w uszach i o zahaczenie nie bedzie trudno:(


Na tym zakonczylam w Ketrzynie. Po przyjezdzie do Katowic, znowu pewne sprawy mnie odciagnely na chwile od poduchy, ale jak juz sie wzielam za zszywanie to machnelam za jednym zamachem :)


Plecki do poduszki zdziwily mnie okrutnie. Bardzo porzadnie wykonane, z elegancko wszytym zamkiem, wszystko obrebione na koncach. Super :) Sama tak bym nie zszyla, zwlaszcza ze ostatnia maszyna ktorej uzywalam byla na korbke:P


DSC09085


DSC09087


DSC09095


DSC09097


W instrukcji wyczytalam, zeby wszystko zszyc recznie z trzech stron na lewej stronie, a pozniej juz na prawej zszyc czwarty bok. Podejrzewam, ze maszyna moglaby nie przyzyc zblizenia z kanwa gobelinowa.


A co ja zrobilam? Znowu po swojemu :)


Najpierw wszystko ladnie dopasowalam, przymocowalam szpilkami i wzielam sie za zszywanie reczne.


DSC09139


DSC09141


Po trzech bokach stwierdzilam, ze koncze czwarty tez na lewej. Po pierwsze nigdy tak ladnie sie nie zszyje na prawej stronie, a po drugiej zamek duzy, a kanwa gobelinowa juz tak elastyczna, ze mialam pewnosc, ze uda sie wszystko bez problemu odwrocic na prawa strone.


DSC09142


Obcielam jeszcze nadmiar kanwy z dwoch stron.


DSC09143


No i nie pomylilam sie :) Bez problemu wszystko dalo sie przewrocic na prawa strone! Jupi!


W srodek wlozylam jeszcze jasiek i juz mozna sie przytulac i lezec na nowej poduszce :)


DSC09188


Tyl przeprasowalam przed przyszyciem. Przodu nie prasowalam.


DSC09190


Welna tak przykryla nadruk, ze nie ma sladu po nadruku:)


DSC09147


A krzyzyki sa rowne i "miesiste" :)


DSC09148


DSC09149


DSC09150


DSC09151


Zszywanie tez calkiem niezle wyszlo :)


DSC09180


Welna, jak to welna, nieco sie mechaci, ale mnie to nie przeszkadza.


DSC09181


Wszystkim w domu poducha sie podoba. A jak tata ja zobaczyl, to stwierdzil, ze przypomina poduszki jego matki. Tak, babcia Jadzia robila podobne, nawet wzory wymyslala na wzor norweski :) Tylko nieco bardziej lubila kolory odblaskowe, a bylo to w latach 90, wiec mocno wyprzedzila mode :D


DSC09176


DSC09179


Jakies minusy?


Jedynie welna mi sie nieco "rozwijala" i w czasie xxx musialam ja nieco skrecac. No i mechacila sie na koncach i strzepila. Ale to chyba normalne w przypadku welny? Zreszta kazda mulina zachowuje sie podobnie.


DSC08993


Pomimo tego, na koniec lekki zapas mi zostal, a strasznie oszczedna w xxx nie bylam.


DSC08997


 


Podsumowujac testowanie zestawu do haftowania poduszki i pleckow z zamkiem ze sklepu Kokardka.pl:


- sztywna kanwa gobelinowa z nadrukiem, ktora w trakcie pracy robi sie coraz elastyczniejsza


- nadruk bardzo dokladny, wzor robi sie zbedny w przypadku wzoru z niewielka gama kolorow


- igla doskonale dobrana do wielkosci oczek w kanwie i grubosci welny


- jedynie jedna pomylka we wzorze - jeden x zamiast bieli jest pokazany jako czerwony, latwo wylapac, jak ktos lubi symetrie :)


- plecki z zamkiem bardzo porzadnie uszyte, wszystko elegancko obrebione


- zszywanie poduchy z pleckami banalnie proste, choc reczne


- efekt koncowy? WOW :D


- zestaw do poduszki z wzorem norweskim w cenie 57.90 zl - nie wiem czy cena rozsadna, poniewaz nie znam cen kanwy gobelinowej ani welny, ale jak dla mnie ok, bo nic nie musialam kombinowac, nie znajac materialow, a wszystko idealnie dobrane


- plecki do poduszki z suwakiem - 16.90 zl, do wyboru w trzech kolorach - czarnym, granatowym i bezowym


 


Strasznie jestem zadowolona z testu, bo pomimo obaw zwiazanych z nowymi materialami (kanwa gobelinowa i welna) oraz nadrukowanym wzorem, efekt przeszedl moje najsmielsze oczekiwania. Moglabym siedziec z ta poduszka w objeciach non stop:) I to nie tylko ja:) Bedzie mi zal sie z nia rozstawac, ale do walizki juz mi sie nie zmiesci:(


Sklepowi Kokardka.pl chcialam bardzo podziekowac za testowanie poduszki. Byl to niezmiernie relaksujacy i malo absorbujacy test:)


 


A Wam dziekuje za odwiedziny i komentarze:)


8 lat temu, dokladnie 17 lipca 2008 roku lecialam pierwszy raz do US, a teraz dzien pozniej, czyli 18 lipca wylatuje do Brazylii :) Do sklikania z nowego kontynentu :D


 

czwartek, 2 czerwca 2016

Przesyłka z Kokardki czyli kolejna edycja Klubu Testerów Kokardki :D

16 maja dostalam maila od pani Anny z Kokardki z informacja, ze z tym dniem rusza kolejna edycja Klubu Testerow Kokardki i zapytaniem czy mam ochote wziac w niej udzial:) Pewnie, ze tak! O zasadach i sposobie zglaszania sie do Klubu mozecie przeczytac na blog.kokardka.pl.


Tym razem oferta wieksza i dosyc ciekawa. Po pierwsze dostam mozliwosc przetestowania jednego z dwoch zestawow z plastikowa kanwa (u gory strony - z napisem nowosc:P). Zdjecie z katalogu, ktory przyszedl z przesylka :)


DSC07956


Bardzo wesole i kolorowe, ale nie bardzo w moim stylu, wiec podziekowalam. Ale widzialam juz na kilku blogach, ze dziewczyny zdecydowaly sie i bardzo wesole ozdobki wychodza :)


Druga czesc tej edycji jest zarezerwowana dla "wybranych blogerow, ktorych dzialania przyczynily sie do duzego ruchu na stronie". Dzieki Wam zaliczam sie do tej grupy :) Dzieki wielkie :* Ta wlasnie wybrana grupa dostala mozliwosc przetestowania poduszek w niestandardowych ksztaltach.


W katalogu mozna je znalezc w roznych miejscach, chodzi o samochodziki, ksiezniczki, laleczki kekeshi, etc. Po prostu wszystko co nie jest kwadratowe:P Na stronie www sa tu.


Tu mamy samochodziki,


DSC07968


a tu ksiezniczki i laleczki kokeshi.


DSC07970


I tu bylam wybredna:P Fajny pomysl z roznymi ksztaltami, ale wydaje mi sie, ze takie poduszki najwieksza frajde sprawia dzieciom:) Takowych jeszcze nie posiadam, wiec spytalam sie, czy nie moglabym przetestowac poduszki w standardowym ksztalcie. Taka jedna mialam na oku odkad z miesiac temu dostalam nowy katalog:)


DSC07972


Tak, tak, chodzilo mi o norweska poduche :) No i w przeddzien urodzin, bedac w delegacji, dostalam maila, ze dostane ja! Jupi! Cudna jest! :)


DSC07976


Dodatkowo do kazdej poduszki, tych niestandardowych tez, Kokardka dosyla plecki z zamkiem. Mialam mozliwosc wyboru koloru.


DSC07945


No i moja paczka testera przyszla do Ketrzyna juz wczoraj:)


DSC07924


Musze sie przyznac, ze o haftowanej poduszce mysle juz jakies 10 lat, jesli nie dluzej. No i chcac, nie chcac, zostalam "przymuszona" do zrealizowania tego marzenia :D


DSC07928


Moja babcia z Czestochowy sama robila poduszki, wymyslala do nich wzory i haftowala podwojnym krzyzykiem (jakby 8-ramienny X). Niestety po smierci babci nie wiem co sie z nimi stalo, ale pamietam, ze babcia byla bardzo kreatywna w tym kierunku i chyba na starych zdjeciach z wigilli je mam. Tata do dzis wspomina, ze w domu zawsze lezaly na wierzchu jakies muliny, wloczki, etc. Obie babcie mialam uzdolnione robotkowo:) Wyjezdzajac na wakacje z rodzicami potrafilam zostawic drugiej babci, tej z Katowic, lalke, zeby sie nia zajela, a jak wracalam lalka miala nowe ubranka, a to zrobione na drutach, a to z ozdobnej chusteczki do nosa :)


A teraz bede miala swoja wlasna poduszke. Oj, strasznie jestem ciekawa co z tego wyjdzie i czy bardzo sie namecze czy moze jednak nie?


DSC07929


Plecki wybralam granatowe! A co! Nie lubie jasnych kolorow:P A czarny jednak nie pasowal, wiec wybralam granat :)


DSC07931


Na opakowaniu kilka fajnych poduszek, mnie podobaja sie dwie - z ptaszkami i statkiem pirackim :)


DSC07933


Plecki maja juz wszyty zamek i tez strasznie mnie ciekawi jak to bedzie z tym zszywaniem calosci.


DSC07936


Do paczki tradycyjnie dorzucilam zakupy wlasne. Tym razem skromne, ale zawsze cos. Ta kartka juz od dawna mi sie marzyla:)


DSC07938


Kocham sloneczniki, a kartki z passe uwielbiam.


DSC07940


Wspominalam juz o katalogu, to moze pokaze Wam jeszcze co mnie w srodku zaciekawilo :)


DSC07941


Moje slinianki zawsze najintensywniej pracuja na stronach z kartkami!


DSC07948


A pojawilo sie tez kilka fajnych nowosci. Mysle, ze za jakis czas bede miala wszystkie wymarzone karteczki :) Najbardziej podobaja mi sie zimowe widoczki. W domu czekaja dwa kolejne na wyxxx. A tu juz nowosci kusza!


DSC07949


Pojawily sie tez karteczki z ptaszkami. Gile wymataja! Kolejnym razem doloze je do koszyka, nie ma innej opcji :P


DSC07952


Sa tez karteczki na inne radosne okazje. O ile ta na slub malo w moim stylu, o tyle dzidziusie sa slodkie.


DSC07954


Na komunie tez cos odpowiedniego. Moze na slub moglyby byc w podobnym stylu, a nie powyzsze misie?


DSC07958


Na stronie www widzialam tez kartki na wielkanoc, ale z wiadomych przyczyn nie znalazly sie w tym katalogu:P


Oferta poduszkowa jest calkiem spora.


DSC07964


DSC07966


Lowickie wpadly mi w oko :)


DSC07974


Poza poduszka, od lat marzy mi sie tez haftowany zegar i tu moze mala sugestia do kolejnej edycji Klubu Testerow Kokardki. A moze wlasnie zegary bylyby kolejnym tematem? :) Kto jest za? Lapka w gore!


DSC07960


W ofercie Kokardki mozna znalezc nie tylko odpowiednie wzory, ale i ramki z dziurka i kompletne mechanizmy.


DSC07962


Od pierwszych numerow Kramu z robotkami, czyli poczatku lat 2000 kusza mnie strasznie, ale jakos nigdy odwagi nie mialam :(


 


To tyle odnosnie tej edycji Klubu Testerow Kokardki. Sklepowi Kokardka oraz pani Annie dziekuje bardzo za zaproszenie i fajne produkty do przetestowania :)


 


Co u mnie na polu robotkowym i nie tylko? Powoli koncze hafcik dla rodzicow. Z mala modyfikacja, ktora pewnie wielu zaskoczy, ale Matkas sobie zazyczyla i jestem jak najbardziej za :) Zaraz po, wezme sie za poduszke! Nie ma co! Choc chwile moze to potrwac, bo w poniedzialek jade na 5-dniowa delegacje do Holandii :) A kolejny tydzien to bedzie 5-dniowa delegacja w Pile. Tyle miesiecy siedzialam na Mazurach, a teraz 3 delegacje pod rzad:P


 


Dziekuje za odwiedziny i komentarze:) Choc widze, ze sniezynka srednio sie spodobala:P Dobrze, ze ja nia jestem zachwycona:P


 


KasiaS - Jak ja bylam mala to dawalam tacie w prezencie "baterki" do kalkulatora:P


damar5 - Chyba nie zrozumialas co mialam na mysli. Kazdy lubi wolne, ale ja wole sama wybrac kiedy je mam, a nie byc zmuszana, zeby odpoczywac jak caly kraj odpoczywa i na drogach niebezpiecznie, bo wszyscy jada :(


myszkowato - Szkoda, ze nie haft:P


edytag - W Stanach w kazde swieto pracowalam i jakos wesolo jechalam rowerem na wydzial, niewazne czy byla zima czy lato. Moj tata tez tak ma, ze nie ma swieta w kalendarzu, w ktore by nie pracowal. Jak jest sie na swoim, zwlaszcza w uslugach to mozna decydowac kiedy sie pracuje, kiedy ta praca i kasa za nia sa potrzebne.