sobota, 11 maja 2013

Coś nowego:)

Przynajmniej dla mnie. 2 lata temu dodatkiem do Cross Stitchera był zestaw do zrobienia filcowego igielnika. Już wtedy miałam ochotę spróbować coś takiego zrobić. Jak to zwykle u mnie bywa, wszystko co mi się podoba musi swoje odczekać:P


Nie miałam za bardzo pomysłu na moje dwa krateczkowe serduszka. Matkasowi się nie podobały, bo je wyhaftowałam na białej kanwie. Choć do teraz nie wiem dlaczego wybrałam biały badziew:P Myślałam, myślałam i przypomniałam sobie o tym filcowym igielniku!


Często korzystam ze znikającego mazaka i jak sobie nim mazałam po sercach stwierdziłam, że jasnofioletowy filc będzie do nich idealnie pasować:)


DSC09242


Filcu mam w domu sporo:P, więc w środę na szybciutko powstał igielnik:) Może nie jest idealny, ździebko krzywy wyszedł, ale mnie się podoba:) I Matkasowi też! Jak tylko jej pokazałam zaczęła tak szczerzyć zęby, że dostała go bez okazji:D A miał być mój, bo jej się biała kanwa nie podobała:P


DSC09287


Jak widać przyszyłam fioletowe serduszko z przodu:)


DSC09289


DSC09291


A z tyłu nieco ciemniejsze i większe, ale też fioletowe serduszko:)


DSC09293


DSC09295


Igielnik wyszedł mały – 5cm x 5cm, czyli taki jak lubimy z Matkasem:)


DSC09284


I tym sposobem kolejna nowa rzecz z listy do wyhaftowania została odhaczona:)


 


Na koniec jeszcze kilka zdjęć z dzisiejszego „spaceru” z Czerwonką:)


Moje ukochane niezapominajki!


DSC09245


DSC09247


DSC09249


DSC09253


DSC09256


O wiele mniej efektowne bzy rosną za schodami do mojego apartamentu, ale jak wracam wieczorem do domu to pachną zabójczo!


DSC09263


DSC09265


DSC09269


DSC09272


 


Matkas, na koniec jeszcze coś dla Ciebie:)






















 






 


Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze:)


 


4.mar.chewka – Ewa, te piosenki kojarzą mi się z naszymi wakacjami, nie tylko we Włoszech:) Wiele lat temu w pierwszym hipermarkecie otwartym w Częstochowie kupiliśmy kasetę magnetofonową z przebojami włoskimi i przez wiele lat jej słuchaliśmy. Pamiętam jak tylko weszliśmy do sklepu i usłyszeliśmy muzykę. Tata podszedł do obsługi i powiedział, że kupujemy kasetę, która właśnie leci:D Te piosenki znam na pamięć i ile razy ich słucham to mam przed oczami wiele pięknych miejsc:) Ja nawet nie wiedziałam, że to Drupi jak ich szukałam na youtube. Jeszcze w domu mam tę kasetę i pewnie będę jej słuchać aż się nie popsuje:P Teraz jak już w samochodzie mamy odwtarzcz CD to mama kupiła płyty Sierockiego z przebojami włoskimi i też ich lubimy słuchać, choć niektóre melodie są dla nas zupełnie nowe.


labores – A nie mówiłaś:P Ale cieszę się bardzo, że Ci się spodobał Hitch:) Ostatnio byłam na „Warm Bodies” i mi się podobało. Pisałam zresztą na blogu. Kolejna część Hobbita w grudniu i na pewno idę do kina, bo do dziś co w tv leci LOTR to oglądam i Hobbit, choć nieco inny też mi się podobał:)


damar5, edytag74 – Elfik jest zezowaty:P

1 komentarz:

  1. Gość: arabeska291, *.cdma.centertel.pl
    2013/05/12 08:58:16
    idealnie równiutki ten igielniczek.ja tam lubie nawet te starsze przeboje.U Ciebie to taki prawdziwy maj


    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2013/05/12 09:28:31
    Slicznosci i dzieks za wszystko / hafty i Italie / - mama


    damar5
    2013/05/12 10:23:51
    O jakie sliczne kwiatkowe zdjecia ::) Niezapominajki kwitna mi w skrzynce i nawet konwalie "niesmialo" sie wychylaja :D A bez kocham za zapach mmmmmmm

    Podziwiam za reczne zszywanie ,wyszlo swietnie :)

    A zezowatego to juz kochac nie mozna?:P

    Poz.Dana :D


    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2013/05/12 12:34:02
    Wiosna w Michigan jest przesliczna , ale ile naszych wspólnych wakacji we Wloszech i San Remo z Teatrem Festiwalowym to tez pozostanie w sercu , no nie ? mama


    Gość: Uchomisia, *.icpnet.pl
    2013/05/12 12:39:27
    Mnie się bardzo podoba :)


    Gość: edytag74, *.ip.netia.com.pl
    2013/05/12 12:49:03
    Fajny igielnik! Ja obiecuje sobie igielnik od zawsze i w zasadzie nigdy dla siebie go nie zrobiłam. Na prezent owszem :) Tak to jest "szewc bez butów chodzi" :D
    Ale tam u Ciebie pięknie!!!

    OdpowiedzUsuń