Przynajmniej dla mnie. 2 lata temu dodatkiem do Cross Stitchera był zestaw do zrobienia filcowego igielnika. Już wtedy miałam ochotę spróbować coś takiego zrobić. Jak to zwykle u mnie bywa, wszystko co mi się podoba musi swoje odczekać:P
Nie miałam za bardzo pomysłu na moje dwa krateczkowe serduszka. Matkasowi się nie podobały, bo je wyhaftowałam na białej kanwie. Choć do teraz nie wiem dlaczego wybrałam biały badziew:P Myślałam, myślałam i przypomniałam sobie o tym filcowym igielniku!
Często korzystam ze znikającego mazaka i jak sobie nim mazałam po sercach stwierdziłam, że jasnofioletowy filc będzie do nich idealnie pasować:)
Filcu mam w domu sporo:P, więc w środę na szybciutko powstał igielnik:) Może nie jest idealny, ździebko krzywy wyszedł, ale mnie się podoba:) I Matkasowi też! Jak tylko jej pokazałam zaczęła tak szczerzyć zęby, że dostała go bez okazji:D A miał być mój, bo jej się biała kanwa nie podobała:P
Jak widać przyszyłam fioletowe serduszko z przodu:)
A z tyłu nieco ciemniejsze i większe, ale też fioletowe serduszko:)
Igielnik wyszedł mały – 5cm x 5cm, czyli taki jak lubimy z Matkasem:)
I tym sposobem kolejna nowa rzecz z listy do wyhaftowania została odhaczona:)
Na koniec jeszcze kilka zdjęć z dzisiejszego „spaceru” z Czerwonką:)
Moje ukochane niezapominajki!
O wiele mniej efektowne bzy rosną za schodami do mojego apartamentu, ale jak wracam wieczorem do domu to pachną zabójczo!
Matkas, na koniec jeszcze coś dla Ciebie:)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze:)
4.mar.chewka – Ewa, te piosenki kojarzą mi się z naszymi wakacjami, nie tylko we Włoszech:) Wiele lat temu w pierwszym hipermarkecie otwartym w Częstochowie kupiliśmy kasetę magnetofonową z przebojami włoskimi i przez wiele lat jej słuchaliśmy. Pamiętam jak tylko weszliśmy do sklepu i usłyszeliśmy muzykę. Tata podszedł do obsługi i powiedział, że kupujemy kasetę, która właśnie leci:D Te piosenki znam na pamięć i ile razy ich słucham to mam przed oczami wiele pięknych miejsc:) Ja nawet nie wiedziałam, że to Drupi jak ich szukałam na youtube. Jeszcze w domu mam tę kasetę i pewnie będę jej słuchać aż się nie popsuje:P Teraz jak już w samochodzie mamy odwtarzcz CD to mama kupiła płyty Sierockiego z przebojami włoskimi i też ich lubimy słuchać, choć niektóre melodie są dla nas zupełnie nowe.
labores – A nie mówiłaś:P Ale cieszę się bardzo, że Ci się spodobał Hitch:) Ostatnio byłam na „Warm Bodies” i mi się podobało. Pisałam zresztą na blogu. Kolejna część Hobbita w grudniu i na pewno idę do kina, bo do dziś co w tv leci LOTR to oglądam i Hobbit, choć nieco inny też mi się podobał:)
damar5, edytag74 – Elfik jest zezowaty:P
Gość: arabeska291, *.cdma.centertel.pl
OdpowiedzUsuń2013/05/12 08:58:16
idealnie równiutki ten igielniczek.ja tam lubie nawet te starsze przeboje.U Ciebie to taki prawdziwy maj
Gość: Matkas, *.welnowiec.net
2013/05/12 09:28:31
Slicznosci i dzieks za wszystko / hafty i Italie / - mama
damar5
2013/05/12 10:23:51
O jakie sliczne kwiatkowe zdjecia ::) Niezapominajki kwitna mi w skrzynce i nawet konwalie "niesmialo" sie wychylaja :D A bez kocham za zapach mmmmmmm
Podziwiam za reczne zszywanie ,wyszlo swietnie :)
A zezowatego to juz kochac nie mozna?:P
Poz.Dana :D
Gość: Matkas, *.welnowiec.net
2013/05/12 12:34:02
Wiosna w Michigan jest przesliczna , ale ile naszych wspólnych wakacji we Wloszech i San Remo z Teatrem Festiwalowym to tez pozostanie w sercu , no nie ? mama
Gość: Uchomisia, *.icpnet.pl
2013/05/12 12:39:27
Mnie się bardzo podoba :)
Gość: edytag74, *.ip.netia.com.pl
2013/05/12 12:49:03
Fajny igielnik! Ja obiecuje sobie igielnik od zawsze i w zasadzie nigdy dla siebie go nie zrobiłam. Na prezent owszem :) Tak to jest "szewc bez butów chodzi" :D
Ale tam u Ciebie pięknie!!!