Cyberjulka zaprosiła mnie wczoraj do zabawy. A trzeba w niej wymienić kilka tejemnic, których nie wypaplało się dotąd na blogu. Będzie ciężko, bo przy okazji ostatniej zabawy „Lubię” co nieco popisałam:P
- Moim wielkim marzeniem zawsze był Maluch:) Niestety odkąd przestali je produkować, wiem, że już się nie spełni:( Ale zawsze mam wspomnienia z trzech maluchów, które moi rodzice posiadali. Jak miałam 6 lat, to właśnie maluchem pojechaliśmy po raz pierwszy do Grecji:)
- Od wielu lat mam ochotę ściąć się na jeża. Od zawsze miałam długie włosy i bardzo je lubię, ale już ich codzienniego mycia nie. No, ale z moją dużą głową to chyba głupio bym wyglądała:P Może jak już będę miała całą głowę siwych włosów, to się obetnę. Moja babcia właśnie tak się obcinała i bardzo mi się podobało:) Zresztą cała rodzinka ma krótkie włosy i tylko ja się wyróżniam z tłumu:P
- Lubię męskie buty. Zwłaszcza zimowe, takie z porządną zelówką, a nie jakieś niepraktyczne damskie na obcasach:P Zawsze mnie śmieszy, jak ktoś w obcasikach zasuwa w zaspach:D Paski na rower też wybieram na dziale męskim:) Dla mnie najważniejsza jest wygoda!
- Marzą mi się wysokie szpilki:P Pewnie połamałabym sobie na nich nogi, ale co tam, marzyć można:)
- W podstawówce przezywali mnie Einstein:P Ale co ja na to poradzę, że do głowy wszystko łatwo i szybko mi wchodziło? Niektórzy myśleli, że tylko siedzę w domu i się non stop uczę. Oj, dalecy byli od prawdy:P
- Jak byłam mała, to lubiłam jeździć na BMXie mojego brata. Co z tego, że był za duży i ledwo sięgałam pedałów. Najważniejsze, że jak przypedałowałam, to Maciek na moim składaku zostawał w tyle:P
- Zawsze lubiłam jak mnie tata zabierał do pracy, jak mogłam zobaczyć co zrobił albo przynajmniej co nieco pomóc:) Do dziś mi to zostało. Teraz tata używa w pracy lepszych materiałów niż kiedyś, no i ma super maszyny to i jest co oglądać:)
- Jak tylko nauczyłam się cerować rajstopy to lubiłam robić w nich dziury. Specjalnie brałam nożyczki i wycinałam dziury, byle tylko je później zacerować:P Mama dopiero niedawno się o tym dowiedziała:D
- W dzieciństwie chiałam być fryzjerką. Ostro ćwiczyłam na mamie, a ona to cierpliwie znosiła. Dziś jednak sama bardzo nie lubię chodzić do fryzjera. Denerwuje mnie szarpanie za włosy. I ogólnie nie lubię jak mnie ktoś maca po głowie:P
- Uwielbiam przypalone potrawy:) Wszystko smakuje lepiej z odrobiną węgla!
- Odkąd przyjechałam do Stanów prawie codziennie znajduję jakieś pieniądze. Zwykle kilka do kilkunastu centów, ale raz było tego aż 40$! Na wszystkie chucham, a jak uzbiera się dolar z hakiem, to robię darmowe zakupy:) Dziś np. znalazłam 6 centów:]
- Pieguska to imię lalki, którą dostałam w dzieciństwie od mojej babci. Babci już dawno nie ma, ale Pieguska nadal ze mną jest:) I nigdy się jej nie pozbędę. Nieważne, że jest różowa, ważne, że zawsze przypomina mi o babci Krysi.
- To jedna z trzech moich ulubionych liczb:)
Do dalszej zabawy zapraszam autorki następujących blogów:) I niech mi się tylko ktoś wyłamie:P
Mykam pokończyć ostatnie prace, bo mnie Matkas dziś ochrzaniła, że się opinkalam. W niedzielę skończyłam wiosenny hafcik, ale wczoraj jakoś nie miałam nastroju do niczego. Udało mi się tylko wyciągnąć mulinki do nowej pracy i wybrać dwie kanwy do niej. Dziś Matkas wybrała tę odpowiedniejszą, więc mogę zacząć haftować:D Bez Matkasa ani rusz!
fiolqak
OdpowiedzUsuń2011/03/16 07:46:25
hahaha Piegusku:-) złapałaś mnie, fajna zabawa, a i szczerze powiem, ze wiele wspólnych"lubie" mamy:-)
z radością przystępuję do zabawy i mam nadzieję, że w 100% siw wywiążę z zadania- Einstainku:-)
Pozdrawiam
damar5
2011/03/16 09:31:23
No to ja sie duzo o Tobie nie pomylilam mowiac na Ciebie ,tylko prosze sie nie obrazic :P, Pani Profesor :) Einstein na BMX dobre ,dobre ,usmialam sie :)
Nie obcinaj wlosow ,bo bedziesz zalowac ,mozesz je podciac ale nie na jeza!!!
Wszyscy mowia,ze jak sie wlosy obetnie to sie wzmacniaja i gestnieja ,na moim przykladzie moge powiedziec ,ze to kicha .Po dlugich wlosach zostalo wspomnienie a teraz mam cos na glowie co w ogole nie chce sie ukladac :( cienkie i beznadziejne:(
Ale znajac Ciebie buntowniczke i tak to zrobisz hehe
Poz.Dana
haftowaneprezenty
2011/03/16 14:08:40
Dziękuję za zaproszenie do zabawy :)
Pzdr
Michalina
alexls
2011/03/16 14:30:03
Aniu dziekuje za zaproszenie do zabawy. Postaram sie "wyspowiadac", ale nie obiecuje kiedy;)
Pozdrawiam cieplutko choc w strugach deszczu...
edyta350
2011/03/16 16:05:26
Maluchem do Grecji... A jak ja mówię mężowi, że z Tarnowa nad Bałtyk da się dojechać małym oplem corsą to mi nie wierzy.
Pozdrawiam
magda.madziula
2011/03/16 16:38:17
ja się raczej wyłamuję ... przepraszam bardzo ale nie biorę udziału w takich łańcuszkach. Ale dziękuję Ci bardzo za zaproszenie :)
isana_haft
2011/03/16 18:24:30
Dziękuję za zaproszenie. Muszę się zastanowić i znaleźć trochę dłuższą chwilę, ale na pewno podołam zadaniu :)
Jeśli chodzi o włosy- jeśli tylko byłoby ci dobrze w krótkiej fryzurce, to może kiedyś...? jestem zdania, że włosy nie zęby- odrosną. Już dwa razy z długich ścinałam na takie przed ramiona.
ann_margaret
2011/03/18 14:33:56
Oj, mamy trochę wspólnych cech:)))
dzięki za zaproszenie, kiedyś się zbiorę w sobie:D