To wcale nie mial byc projekt dlugoterminowy, ale tak wyszlo ze haftowalam go przynajmniej jakis miesiac jesli nie 6 tygodni. Nie bylo to nawet kilka krzyzykow dziennie, ale jakas godzinka przy jednym serialu kilka wieczorow w tygodniu. Powstawala ona w listopadzie i grudniu.
A wszystko zaczelo sie od wozru, ktory juz kilka lat temu zobaczylam na necie. Jako czerwony wzor do haftowania. Nazwalam ja lisciasta czarownica. Niestety zawsze jakosc byla bardzo slaba:( Az prawie 2 lata temu Madziorek wyhaftowala ja jako swoj autoportret. Jej pomaranczowa wersje mozecie zobaczyc na nieczynnym juz blogu. A szkoda:( Poprosilam o wzor, ale bardzo slabe zdjecia dostalam. A ze na nosie mam juz lekkie spodki (prawie -8 dioptrii na kazdym oku) to nie lubie sie meczyc ze wzorami. Zalozylam wiec watek na forum gazetowym i wzor sie znalazl!
No powiedzcie, ze ona nie jest cudna! Dlugo myslalam nad tym jak ja wykonczyc, bo nie lubie haftowac bez pomyslu i dlatego czarownica czekala prawie 2 lata na pierwsze xxx. A poza tym poza Madziorkiem, nigdy nie widzialam jej wyhaftowanej. Pomysl sie znalazl (tamborek, a jakze!), ale pozniej dlugo myslalam w jakim kolorze muliny i na jakiej kanwie (rozmiar, kolor) ja wyhaftowac. Przegladajac moje halloweenowe gazetki oswiecilo mnie! Heksa bedzie wygladac jakby leciala w blasku ksiezyca, wiec musi, po prostu musi byc na kanwie ze srebrna nitka! Charles Craft taka wlasnie produkuje, jest ona nawet lekko bezowa, a moze kremowa, wiec nie jest obrzydliwie biala:P Jedyny szkopul, ze sprzedaja ja tylko w rozmiarze 14ct. Policzylam sobie i wyszla dosyc spora, ale coz nie wszystkie czarownice musza byc male, nie? :P
W Michaelsie kupilam nowa tube z kanwa, bo tak je tu sprzedaja (w kawalkach po 15"x18", czyli 38,1cm x 45,7cm), przycielam na kwadrat, tak ze tylko taki cienki kawalek zostal:P I wzielam sie za xxx. Tu taka przykladowa tuba, bo ta oryginalna juz zrecyclowana:P Aaaaa, pieknie ja w Charles Craft nazwali - Stardusted! Czyli posypana/obsypana gwiazdami! :)
W grudniu byla juz gotowa i prezentowala sie tak!
Ruszylam z heksa do Joann i Michaelsa na poszukiwania odpowiedniego tamborka, bo musialam ja oprawic w tamborek! Przeciez ksiezyc tez jest okragly, nie? Tamborki w obu sklepach dostepne w wielu rozmiarach, od 3 cali do chyba 20 cali, ale w koncu kupilam taki 12 calowy (30,5cm). Byl tez 14 calowy (35cm), ale juz byl za duzy! Sam byl wielgachny, a i przestrzeni naokolo haftu bylo duzo za duzo. Jak widac w 12 calowym tylko koncowka miotly sie nie miescila, wiec postanowilam ja zdziebko spruc:P A tamborek bambusowy, bo juz nie lubie drewnianych:P Te nowe bambusowe z Michaelsa gladziutkie sa i pieknie sie pokrywaja farba. Drewniane przy nich sa beeee!
Tamborek pomalowalam moja ulubiona farba do tarasow, musialam jeszcze pojechac na wydzial po jakis duzy kawalek kartonika, bo te z zestawow do haftu byly za male i szybciutko oprawilam na poczatku stycznia.
Niestety z sesja zdjeciowa nie zdarzylam zanim zrobilo sie paskudnie:( Bialy badziew, fuj!!!!!!!
Zreszta zdjecia zrobione w domu lepiej ukazuja srebrne nitki:D No i co? Chyba nic nie stracila na skroceniu miotly?
Z tylu oczywiscie dalam cieniutki kartonik. Kto zainteresowany a nie pamieta, to moj kursik na oprawe haftow w tamborki tu.
Wszystkie 3 heksy wisza sobie grzecznie na scianie:) Jak widac posciagalam ozdobki z okna i powiesilam je juz na scianie, ale lampki dalej zdobia moje okno:) Lubie wieczorem i w nocy siedziec przy lapku przy biurku i widziec ich blask zza zaluzji:)
Nieskromnie powiem, ze choc wisza tak od prawie 3 tygodni to nadal nie umiem od nich oderwac oczu! Boskie sa:) Choc ta nowa to straszna kobyla:P Zeby nie bylo nudno po kilku malutkich hafcikach w tym roku, w tematyce niehalloweenowej, kolejne tamborkowe heksy w planach! Nawet mam pewne fajne (czyt. inne) tamborki na nie! Oj, wymarzona sciana rosnie jak na drozdzach! :D
Kolejny wpis robotkowy bedzie z podsumowaniem zeszlorocznym! Bo ta heksa w blasku ksiezyca jest ostatnia zeszloroczna praca! Jupi! Nie ma jak skonczyc rok z ulubionym motywem na kanwie! :]
Dziekuje za odwiedziny i komentarze:)
damar5 - Hmmm, chyba mamy inne definicje szczescia:P
iwonan_1 - To wlasnie lubie w Stanach, nie piernicza sie i jak cos nie schodzi z polek, to przeceniaja do skutku, nawet do 90%, zeby tylko poszlo.
raeszka - Kardynalka nie widzialas, bo one tylko w Ameryce Polnocnej:P W Polsce "nia ma" :P
Gość: Happy Housewife, *.adsl.inetia.pl
OdpowiedzUsuń2015/01/21 06:36:10
Bardzo fajna ta czarownica. Powiem, że bardzo elegancka wersja na tej kanwie :)))
Jak ja boleje, że u mnie taka lipa ze sklepami takimi jak u Ciebie. Zostaje tylko szperać w internecie....Pozdrawiam Iza
lawendowakrainarobotek
2015/01/21 08:06:38
fajne te oprawy w tamborku:) wiedzmy mega fajne:)
Gość: Aga Jarzębinowa, *.0.220.5.suedzucker.pl
2015/01/21 08:40:36
Ja Cięęęę..ale kobyła ;p
Serio- w porównaniu do tych maleństw :)
Ale motyw mi się bardzo podoba- taki bajkowy :D
Pozdrówki Piegucho!
Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
2015/01/21 08:49:10
Fajna ta nowa heksa..Pa - mama
Gość: magdus208, 78.88.196.*
2015/01/21 09:18:55
Niezły komplecik "przodkiń" Ci się zrobił :) A kanwa ze srebrną nitką to strzał w dziesiątkę! Boska jest i fajnie wydobywa twoją czarownicę :)
xgalaktyka
2015/01/21 10:09:49
Rewelka :)
Widziałam , ją już w kolorowym hafcie..gdzieś na zagranicznych blogach ale przyznam , że kolor i cała oprawa tej u Ciebie..kapitalnie zgrały się w klimat :)
Całość ...w kompozycji na ścianie , wygląda bardzo gustownie :)
Pozdrowienia :)
K.
Gość: edytag, *.static.ip.netia.com.pl
2015/01/21 11:03:59
Fajna heksa! Faktycznie "kobyła" :)
Szkoda, że u nas nie ma tak pakowanych kanw. Wszystko jest poskładane a potem ciężko je rozprasować.
Gość: violka, *.internetia.net.pl
2015/01/21 11:23:13
Świetna robota. Może baby jagi to nie moje motywy - bo żadnej jeszcze nie wyszyłam - ale ekspozycja tej trójki bardzo mi się podoba :-)
damar5
2015/01/21 12:23:35
Nie ujmujac nic tamtym ta heksa jest najlepsza! Wzor i pomysl ze srebrzysta kanwa ,fantastyczny!
Oprawa w tamborek to juz mega perfekcja!
Poz.Dana
P.S. Przeciez wystawilam jezor przy rozu :P
ella1101
2015/01/21 13:09:44
Heksa super i wszystkie pasuja do siebie.
raeszka
2015/01/21 13:50:48
Hihi ano tak u nas tylko wróbelki hihi :).
Ta czarownica jest świetna. Podoba mi się jak z liści wylatują nietoperze :).
Miałaś super pomysł z tą kanwą i tamborkiem, rewelacja :).
I jaką masz już kolekcję :).
Jak natrafię na jakieś schematy z czarownicą, to będę o Tobie pamiętać ;).
renataa25
2015/01/21 14:17:42
Uwielbiam Twoje heksy, kojarzysz mi się z nimi, heheh w dobrym słowa tego znaczeniu:)
Gość: anna-kalinska, 93.105.179.*
2015/01/21 15:03:02
Kanwa z pewnością jest "księżycowa" :)) Nie mogłaś lepiej jej dobrać do tego wzoru. Oprócz liści są też nietoperze.
Pozdrawiam
iwonan_1
2015/01/21 15:23:37
Cudna, cudna, cudna ! Fantastycznie dobrałaś kanwę i tamborek ! Ściana z czarownicami robi duże wrażenie, nie dziwie się ze nie możesz oderwać wzroku :)
blasiuk
2015/01/21 15:43:52
Cudna jest!!!
cornelka2
2015/01/21 17:13:53
Super jest ta heksa , kanwa idealnie dobrana oprawa mistrzowska pozdrawiam!!!!
Gość: Katarzyna G, 78.16.3.*
2015/01/21 21:10:50
Superancka! I świetne trio powstało w tych różnych rozmiarach.
mpgoga1983
2015/01/22 21:21:32
Czytam sobie, siedzę i patrzę.. i dalej patrzę.. i nadziwić się nie mogę! Spory hafcik, nie ma co! I przyznaję - jest piękny, kanwa dodaje uroku, oj dodaje :)
P.S. Chętnie skorzystam z kursu na oprawę haftu w tamborek - zakupiłam niedawno taki stary drewniany, czekam na dostawcę :P
ann_margaret
2015/01/23 15:16:13
JEST cudna!! I świetnie wygląda na tej kanwie, no wszystko się błyszczy:))
Gość: ewarost, *.net133.okay.pl
2015/01/25 17:33:18
Witam... pobuszowałam po twoim blogu, bo trafiłam tu przez przypadek :) Bardzo mi się podoba twój blog. jestem już na emeryturze i mam trochę czasu więc staram się znaleźć jakieś zajęcie dla siebie i moich nie całkiem sprawnych rąk. W tym roku zobaczyłam w Internecie... choinkę ... stitchingdream.blogspot.com/search?updated-max=2014-12-30T11:24:00-05:00&m=0 Tak mnie zauroczyła, że postanowiłam na drugi rok mieć podobną... w związku z tymi zawieszkami - trafiłam do ciebie... i dziękuję ci bardzo za kursik jak wykonać taką zawieszkę... już jestem mądrzejsza o Twoją wiedzę... pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w Nowym roku :)