Nowości z Hobby Lobby! - część 2

W dziale hafciarskim prawdziwa rewolucja! Prawie wszystko wymienili!

Powiększyła się oferta nożyczkowa. Niestety strasznie szpetne:( Raz spojrzałam i zdegustowałam się, więc doceńcie moje poświęcenie we wrzuceniu tych „piękności” na blog:P

Spodobały mi się też dwa nowe zestawy do xxx :)

Oferta z pochewkami na okulary i innymi kosmetyczkami zupełnie nowa!

Zredukowali bardzo ofertę mulin DMC, ale za to wprowadzili całą paletę mulin nowej firmy – Sullivans. W amerykańskich gazetkach wzory już mają legendę w tej mulinie.

Są oczywiście mulinki zwykłe bawełniane. Cena nieco niższa niż DMC, ale jeszcze nie próbowałam jej, więc nie wypowiem się o jakości.

W ofercie są też mulinki bawełniane cieniowane firmy Artiste. Wiele połączeń kolorystycznych zupełnie nowych! Choć coś mi się wydaje, że Sullivans i Artiste to ta sama firma produkuje:P

Mnie osobiście zachwyciły mulinki satynowe cieniowane! DMC ich nie ma w ofercie, chyba tylko Madeira ma coś podobnego. Są też i satynowe w neonowych kolorach.

Jak widać są sprzedawane w pojedyńczych motkach, jak i w paczkach.

Nawet cieniowane metalizowane mają!

W lipcu wywiązała się na forum gazetowym dyskusja o igłach na pokładzie samolotu. Niektóre dziewczyny wspominały o plastikowych igłach. Hmmm, ja znalazłam takie na hakach, ale wydaje mi się, że nawet na 14ct ździebko za duże:P

Bardzo zaciekawiły mnie takie igły. Niby do wykańczania robótek, bo tak nazwa wskazuje. Ktoś wie „czym się to je”?

Zaraz obok wiszą metalowe pudełeczka na igły.

Dla leniwców też się coś znajdzie – już wyhaftowane ściereczki z haftem wstążeczkowym. Wiszą wśród kanw, tylko dlatego zawiesiłam na nich oko:P

Na dziale do skrapków często zaopatruję się we wstążki. Wg mnie to nie powinni ich nazywać skrapkowymi, bo nie mają kleju jak niektóre, ale są zwykłe. Nieważne:P Najważniejsze, że w lecie wymienili prawie całą ofertę!!!!!!!! Jedyne czym się różnią od wstążek na dziale szyciowym to wielkością rolek na które są nawinięte, skrapkowe są maciupeńkie w porównaniu do zwykłych. Patrzcie i podziwiajcie:D

 

Pojawiły się też “naturalne” wstążki.

Wystawili również malutkie koronki. I teraz pewnie Was zszokuję, ale pomimo iż niecierpię koronek, to ta czarna wygląda coraz ciekawiej:P Kurka, może się na nią skuszę:D