niedziela, 5 czerwca 2011

W doma :D

W czwartek dotarłam do Katowic! Prawie programowo:P „Małe” opóźnienie w Detroit, bo tylko 2h dłużej czekałam na samolot. Dobrze, że miałam sporo kanapek, to nie byłam głodna:D We Frankfurcie też było opóźnienie, jakieś 20 min. A wszystkie opóźnienia spowodowane pogodą. Samolot do Detroit doleciał z opóźnieniem, więc i w drogę powrotną do Niemiec lecieliśmy później. A drugi samolot, do Katowic, przez silny wiatr północny też był opóźniony. Poza tym nie było wcale źle. Z nudów na lotnisku policzyłam, że udało mi się przewieźć jakieś 68-70 kg!!!!!!!!! Mój rekord:P Jak w domu ważyłam obie walizki to miały po23,5 kg. Później jeszcze coś podokładałam, ale same drobiazgi:P A w Detroit kładę pierwszą walizkę na wagę –23,8 kg. Pani nic. Kładę drugą, patrzę i …..25,4 kg. Strach w oczach, ale nie daję po sobie nic znać. Pani nawet nie mrugnęła:P Na resztę, czyli podręczny i torebkę wcale nie spojrzała:D A tam miałam przynajmniej20 kg, jeśli nie więcej, ale już nie ważyłam w domu aż tak dokładnie. Najzabawniejsze było jak szłam z autobusu na terminal, bo z torebką i podręcznym na plecach, chciałam chwycić za walizki i okazało się, że ręce mam za krótkie:P Zainspirowałam się jednym Chińczykiem, co koło mojego apartamentu jogginguje tyłem i też szłam tyłem, inaczej nie dało rady:( Za rok może uda mi się przewieźć80 kg? :P


Ale najważniejsze, że jestem w domu!!!!!!! Rodzinka się cieszy, ja się cieszę i jest bosko:] Kompa nie włączam za często, przez ostatnie dni tylko na 5 min:) Z moją rodzinką nie można się nudzić:)


Żeby nie przynudzać tylko „życiowo” pochwalę się, co mi mama fundnęła:D Sama znalazła, to i sama płaciła:P Mam wielką słabość do wzorów z czterema porami roku, więc jak tylko zobaczyłam zawartość Haftu Gobelinowego, nie mogłam go już wypuścić z łapek!


DSC06022


Reszta wzorów bardzo kijowa, ale te cztery małe obrazki! Miodzio:)


DSC06024


DSC06023


DSC06025


 


Dziękuję za wszystkie miłe życzenia:) Wakacje z moją rodzinką są zawsze super!


 


pagatek -  A za co miałabyś płacić 300$ za nadbagaż? Druga walizka to tylko 50$. Tata kupował mi ten ostatni bilet jeszcze w grudniu 2009 roku właśnie, żeby ostatni raz załapać się na dwie darmowe walizki. Od przyszłego roku na pewno nadal będę latać do domu z dwiema, bo to się i tak opłaca. Koszt przesyłek pocztowych ze Stanów jest o wiele wyższy i wszyscy wiemy, co się czasem dzieje z przesyłkami:(


Haneczka – Komentarzy nie widać od razu, bo wprowadziłam moderowanie komentarzy. Niestety miałam bardzo chamskiego gościa i jej komentarze nie nadają się do niczego innego tylko kasacji.

1 komentarz:

  1. Gość: Safrin, *.dynamic.chello.pl
    2011/06/05 20:56:23
    Witaj na slaskiej ziemi hihihi
    Pozdrowienia od innej slaskiej dziolchy :P


    damar5
    2011/06/05 20:58:34
    :) dobrze ,ze dotarlas szczesliwie :) Te "male" opoznienia raczej wyprowadzilyby mnie z rownowagi ale widze ,ze Mama juz Ci to wynagrodzila, bo 4 Pory Roku rzeczywiscie ladne:)
    Pozdrawiam Dana


    alexls
    2011/06/06 04:28:21
    Aniu! To super ze zajechalas do domu szczesliwie:) Laduj teraz baterie ile sie da! Dziekuje za list i pozdrowienia! Usciski!


    isana_haft
    2011/06/06 10:51:04
    Miło słyszeć, że podróż minęła w miarę spokojnie i szczęśliwie! :)


    labores_pariunt_honores
    2011/06/06 11:22:00
    fiu fiu, toś się nadźwigała :D

    a powiedz który obrazek to wiosna a który lato, bo nie mogę rozkminić... wiosna jest tuż przy zimie, prawda? jest tam opisane?

    pozdrawiam! enjoy your family :))))


    Gość: gosia.k3, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2011/06/08 09:26:23
    Wiosna to chyba obrazek z bocianami....

    OdpowiedzUsuń