piątek, 21 stycznia 2011

Braccialetto x 4

Tak sobie ostatnio przeglądam stare zdjęcia na kompie i znalazłam pewien zakup, którym się jeszcze nie pochwaliłam:) Oczywiście z ebaya:P Zakupiony jakoś rok temu. Z Anglii do Polski szedł ponad miesiąc. Matka już mówiła, że nie dojdzie, ale ja się łudziłam, że jednak dojdzie. No i doszedł! Mama macała już kilka miesięcy, a ja dopiero w lecie. Niesprawiedliwe, bo w końcu kto płacił, nie?:P


A zakup to cztery bransoletki do wyhaftowania! Wszystkie do xxx mulinami specjalnymi, trzy metalizowanymi, jedna lukrowanymi. Nie mogłam się zdecydować, więc kupiłam wszystkie cztery:P Jeszcze nie wiem kiedy je wyhaftuję ani jak, ale są moje:D Tak się zastanawiam czy nie walnąć ich haftem dwustronnym?


W skład każdego zestawu wchodzi już gotowa bransoletka zrobiona z czarnej bawełnianej kanwy.


Zwykle aż tak nie przepadam za pastelami, ale ta mi się najbardziej podoba. Perłowa do wyhaftowania mulinkami lukrowanymi:) Tymi się całkiem miło haftuje:D


DSC02586


No i reszta wraz z kłopotliwymi mulinkami:P


DSC02584


DSC02585


DSC02587


 


A wczoraj byłam na kolejnym przedpremierowym pokazie filmowym. Tym razem był to film „No strings attached”. Seans znowu darmowy, więc nawet mi nie przeszkadzało jedno z „lepszych” miejsc jakie mi się dostało – 2 rząd, pierwsze miejsce od ściany:P Jako jedna z ostatnich załapałam się na wejście na salę, więc i tak się cieszyłam, bo chętnych były setki. Dzięki temu wyjątkowemu kątowi widzenia wszyscy aktorzy wydawali się bardzo szczupli, a samochody krótkie:P Film oki, pośmiałam się, ale drugi raz bym chyba nie poszła do kina.


No-Strings-Attached-Poster


 


Dziękuję za wszystkie komentarze! Malwina i spółka bardzo się cieszą:P A mama powiedziała, że z Malwiny to będzie modelka:D


joasia – No wiesz, teraz przez Ciebie mama mówi na mnie „szalona kobieto”:P Właśnie kończę siódmy projekt (krzyżyki skończone, czas na wykończenie) i zaraz powyciągam mulinki do ósmego! Jak mam wenę, to muszę korzystać. Ale nie przejmuj się, do 1500 prac rocznie na pewno nie dojdę, w lecie będę miała dłuższą przerwę w haftowaniu i blogowaniu. I tak, taki trójkącik profesjonalnie nazywany jest humbugiem lub berlingotem:)


damar5 – Z naparstkami jestem wybredna i kupuję tylko te co mi się podobają:) Nie rzucam się na wszystkie, więc moja kolekcja będzie skromna. A co do wzorku z elfikiem, przyślij mi zdjęcie, może uda mi się zdobyć:)


renataa25 – Jak chcesz, to przy następnym trójkąciku sfotografuję jak to się zszywa:) Dostałam od Dany wzorek z bałwankiem i chyba za niedługo się za niego wezmę:)

1 komentarz:

  1. damar5
    2011/01/21 09:09:58
    Ty to zawsze cos oryginalnego wynajdziesz :)
    Film taki z rodzaju:lekki i przyjemny ,nawet pohaftowac przy nim by sie dalo? Ale ja takie lubie :)
    No ja tylko czekam na tego balwanka :) Jak zdobylam wzor to zaczelam go haftowac ale zarzucilam bo jakos mnie sie nie widzial :(
    Poz.Dana


    kinia_1979
    2011/01/21 10:58:01
    Jak zwykle zaskakujący zakup. Fantastyczna sprawa.


    renataa25
    2011/01/21 22:10:09
    Jeśli to dla Ciebie nie problem to bym chciała taki mały kursik. Dziękuje:)


    anek-73
    2011/01/22 11:53:58
    Bardzo pomysłowe :)


    ann_margaret
    2011/01/23 19:22:15
    Super są te zestawy bransoletkowe, najfajniejszy chyba nr 3:)


    vilemoo2005
    2011/01/24 07:37:47
    Wpadłam zobaczyć po Twoim wpisie na blogu bransoletki:)Chwała Bogu że dziewuchy ich wcześniej nie widziały i musiały się zadowolić takimi ,bo te gotowce sa naprawdę super.I fajne rozwiązanie zapięcia.Ja dałam rzepy bo nic mądrego nie wymyśliłam.
    Pozdrawiam .


    anetakam0
    2011/01/31 22:32:42
    wiem, ze nie na temat ale: SMACZNEGO życzę:
    tastr.gallery.ru/watch?ph=ALN-8BnG

    OdpowiedzUsuń