czwartek, 10 listopada 2011

Cholera jasna ciasna, gwint z posypką!

Bardzo dziwny był dzisiejszy dzień! Najpierw zaspani i pospóźniani studenci na zajęciach, bo przecież nie da się przyjechać na 8:00! W dodatku jedna studentka przysżła pod wpływem! Jechało jej z buzi alkoholem! Uczę już 4 rok, a to mój pierwszy taki przypadek! Druga grupa, o 15, zszokowała mnie, tym że skończyli na 30 minut przed końcem zajęć, a czasem i pół godziny dłużej musiałam siedzieć! Dzięki temu mogłam wyjść z wydziału przed piątą i jeszcze cyknąć dla Was takie „cudowne” zdjęcia. Agata, nie lubię Cię, ale dedykuję Ci te zdjęcia:P


DSC09463


Jak widać zima przyszła w tym roku wcześnie:( Rok temu pierwszy śnieg mieliśmy w święto dziękczynienia, dwa lata temu na początku grudnia. Już się boję co będzie za rok? Śnieg na halloween? Normalnie płakać się chce:(


DSC09464


DSC09469


DSC09472


A tu kiedyś mieszkałam. Niestety w lecie wyburzyli całe osiedle, a teraz rośnie sobie trawka:(


DSC09473


Mnie akurat głupawka wzięła i tak się idiotycznie śmiałam czekajac aż pociąg przejedzie:( I tak, wracałam na rowerze do domu:P


DSC09475


Ale, ale! Udało mi się zahaczyć o Lending Center! Dla niewtajemniczonych, jak sama nazwa wskazuje to miejsce, gdzie można pożyczyć wszystko co mają na półkach:) Bez opłat, bezterminowo, a jak się coś zapodzieje, zużyje czy stłucze nie trzeba oddawać:) Panie już prawie zamykały, ale udało mi się chwycić takie cuda:)


DSC09478


DSC09481


A jakiś miesiąc temu wyniosłam stamtąd taki hafcik! Bless this Mess czyli błogosław ten bałagan:P


DSC09484


DSC09487


Jeśli chodzi o mój nowy hafcik, to tylko Dana zgadła:) Wczoraj przybyło nieco xxx:D


DSC09489


Za oknem już ciemno, ale widzę, że trochę popaduje:( Mam tylko nadzieję, że jak jutro rano wyjrzę za okno, to nie padnę trupem na widok zimowej krainy:(


No nic, mykam się uczyć przy ciepłej herbacie! Do boju!


 


Dziękuję za pochlebstwa pod poprzednim postem:P I proszę o jeszcze:) I od razu przepraszam za poniższe ostre słowa, ale tak jakoś wyszło:P


 


gabryla – Aż tak na głowę nie upadłam, żeby kombinować z moim „ulubionym” kolorem, czyli różowym:P Ale dziękuję za rady!


labores – Ale jakie „współczuję”? Ja uwielbiam czarną i granatową kanwę! Mnie się na nich tak samo dobrze haftuje jak na białej:) I gdzie Ty słyszałaś takie brednie o %? :P Co by tubylcy robili przed każdym meczem futbolowym? Tutaj każdy coś popija i chyba prawie nikt nie idzie trzeźwy na mecz. Cieszą się w sklepach, cieszą się też i zbieracze puszek aluminiowych. Każdy tu raźnie przed meczem idzie ze zgrzewką czy sześciopakiem piwa. Wszyscy później popijają na trawnikach i z żadnych torebek, jak na filmach, normalnie z gwinta czy z puszki. Choć to ich tutejsze piwo to „siki świętej Weroniki”:P Albo jak mój znajomy Grek powiedział – woda gazowana:P Bo tutaj zwykle jakieś 5% ma, a jak już prawie 7% to niektórzy się nieźle „podniecają”:P Alkohol można normalnie kupić wszędzie, tyle że częściej niż w Polsce sprawdzają dowody jak się młodo wygląda. Choć i mnie zdarzyło się kupić 3L wina bez legitymowania:P


pagatek – Gdyby tylko to było takie łatwe:P


Ewa – To teraz Ci się oberwie:P 10 minut na piechotę i marudzisz, że w futbolowy weekend nie możesz się ruszyć? Ty leniwcze:P

1 komentarz:

  1. miekkie.kapcie
    2011/11/11 00:44:35
    O! Ania! Fajnie Cię widzieć :)
    I tyle chciałam napisać tylko :P :)



    ella1101
    2011/11/11 02:59:10
    No z tym sniegiem to troche przesada mam nadzieje ze do mnie nie przyjdzie.


    Gość: , *.anonymouse.org
    2011/11/11 03:47:12
    Hihihi ja Ciebie tez nie lubie :P. Dzieki za zdjecia, moge choc przez chwile nacieszyc oko, tylko zebym sobie nie wykrakala :P. Rok temu w wigile marudzilam mezowi, ze juz nie bedzie mi chyba pisane przezyc swieta ze sniegiem i nastepnego dnia nas zasypalo :). Jakby dzis nadeszly chmurki tez mialabym snieg, bo u nas w nocy ma byc -1 :).
    Zakupy jak zwykle udane :)

    Pozdrawiam
    Pagatek


    drugi.maurycjusz
    2011/11/11 07:47:45
    tabliczka z błogosławieństwem zabójacza- przydała by mi się;)))) -bo już jak bocian chodzę:)dynia, mawiasz???- hmmm;)zaintrygowana jestem i czekam na ostateczny efekt! u nas jeszcze nie ma śniego, ale zimno jak diabli i wiatrzysko mroźne ze wschodu. Trzymaj się cieplutko!!!:)


    Gość: Ewa, *.hsd1.in.comcast.net
    2011/11/11 16:30:56
    Dopiero dwa dni temu zorienotwałam sie, ze to tak blisko, wujek Google mnie oklamal :P U mnie tez wczoraj padalo, dzisiaj rano snieg dalej zalegal :( Ale snieg moge zniesc, najgorszy jest ten przenikliwy, mocny, lodowaty wiatr!


    mamuska73
    2011/11/11 17:39:30
    oz kurna lae mi cwieka zabilas;jak to dynia bedzie z tego haftu? toz to to nie ma za grosz dyniowego ksztalu...bedziesz jakos zszywac n wzor biscorniaka?
    jesli tak to ja o tutka fotograficznego poprosze


    zakreconamysia
    2011/11/11 17:59:03
    Ten napis o bałaganie jest rewelacyjny ;o)


    damar5
    2011/11/14 12:23:29
    Brrrrrrrr te zimowe obrazki wogole mi sie nie podobaja ale juz Ty na sniegowym tle bardzo! :)
    Swietne halloweenowe swieczki :)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń