Cytrynki i gwiazdy :D

Zaczne od konca! A co!

Dzis wyczytalam w naszej kampusowej gazecie, ze w przyszlym tygodniu na kampusie, a dokladnie w naszym nowym muzeum beda krecic hollywoodzki film!!!!!!!!! Batman vs Superman!!!!!!!!! Moze uda mi sie kogos albo cos zobaczyc? W poniedzialek sie zaczaje i zobaczymy co sie tam dzieje:D W nowej wersji Batmanem ma byc Ben Afleck! No, no, premiera dopiero w 2016 roku, ale na pewno ide, zeby zobaczyc moj kampus i muzeum na wielkim ekranie:) A muzeum mamy bardzo nowoczesne, kosmicznie wyglada i koniecznie musze je wrzucic na blog. Jesli na odrobine Hollywoodu  sie zalapie to i z Wami sie podziele zdjeciami:) Trzymajcie kciuki!

To te prawdziwe gwiazdy, a teraz czas na mnie:P Gwiazda ze mnie zadna, ale pojawilam sie ostatnio osobiscie w dwoch gazetkach:P

Juz jakis czas temu w najnowszym numerze World of Cross Stitching, tym z kalendarzem! A ze kalendarz kupuje prawie co roku to teraz mam podwojny powod do zakupu gazetki. Numer 221 WOCSa.

Glowny(a) bohater(ka) tegorocznego kalendarza jest zajaczek Bebunni. Wzorow kilka, ale mnie najbardziej spodobal sie ten:)

No, ale przejdzmy do pewniej "gwiazdy" :P O tej publikacji poinformowala mnie Marta i przeslala mi tez zdjecie. Marta, dziekuje!

Tak, na tym zdjeciu w rogu to Wasza osobista Piegucha:D

Tata cyknal mi zdjecie po naszym powrocie z Grecji, na naszym balkonie na 9 pietrze:D Opalona bylam mocno:)

A tu macie oryginal, bo choc zwykle kiepsko wychodze na zdjeciach to tu calkiem niezle jest:) Usmiech mam juz hamerykanski, czyli z suszeniem zebow:D No i tata sie ladnie postaral swoim aparatem. Dziekuje!

Mail byl o greckim obrazku, ktory juz dawno wyszylam i byl jednym z pierwszych haftow prezentowanych na Pieguchowie.

"Oto zdjecie przedstawiajace mnie z moja najwieksza duma i najwiekszym haftem w mojej hafciarskiej "karierze". Jest to grecka wioska rybacka Marii Diaz z numeru 84. Moi rodzice i ja bylismy juz na 20 wakacjach w Grecji  i od dawna chcialam im cos wyhaftowac w podziekowaniu. To byl idealny projekt! Tak im sie spodobal, ze wisi teraz w ich sypialni. Dziekuje za cudowny wzor i prosze o wiecej projektow jednej z moich ulubionych projektantek - Marii Diaz."

Jak zwykle nieco przerobili moj list, wycieli mojego brata Macka:( Ale Wam powiem, ze Maciek byl z nami te 20 razy w Grecji i nie tylko:D A rodzice sypialni nie maja, tylko swoj pokoj w ktorym nad kanapa wisi ten i inne greckie obrazki wyhaftowane przeze mnie:)

A co odpisali? "Ruth: Jest to stary wzor, ale do dzis prezentuje sie pieknie, tak jak wiele lat temu, kiedy go publikowalismy. Mozesz byc dumna, jak i z ramki, ktora wybralas."



Hmmm, Ruth nie wie, ale Wam zdradze, ze ramke wybierala Matkas. Taka juz niedobra jestem, ze w prezencie daje mamie same hafty, a ona sobie ramki kupuje i osobiscie oprawia a pozniej wbija gwozdzie w sciany:P Matkas jest besciak!

Na prezent za ta publikacje nadal czekam, ale WOCS ma rule, wiec jeszcze pewnie poczekam.

Natomiast w niedziele prawie padlam ze smiechu:P

Najpierw na FB ogladalam okladke i prezent dolaczony do nowego numeru Cross Stitch Crazy (nr 196).

Ramka jest drewniana. Fajna, choc rozowa:P I tak sobie myslalam, ze fajnie byloby miec jakas publikacje w srodku, bo mialabym powod, zeby kupic ten numer.

I tak sobie wykrakalam:P Bo na jednej stronie takie cytrynki sie do mnie usmiechaja:P A jak sie dokladnie przyjrzycie to zauwazycie, ze dziewczyna nade mna jest z Michigan!!!!!! :D

Nie widzicie mnie? To prosze:P

A tu napisalam o Was! Chyba w sierpniu jeszcze na FB przeczytalam, ze prosza o komentarz jak odzyskac wene hafciarska. Oczywiscie skrocili moje wodolejstwo, ale sens pozostal. "Sprawdzam blogi kolezanek, zeby zobaczyc co kombinuja, a pozniej przegladam stare magazyny i przypominam sobie co chcialam wyhaftowac. Zwykle mam wtedy za duzo pomyslow i ciezko wybrac tylko jeden." Sama prawda, dzieki Wam sie inspiruje, czasem odgapiam, etc, ale wena zawsze wraca. Dzieki, ze jestescie! :)



Na tym zdjeciu bryle inne (moje ulubione), kolczyki inne i opalenizna dopiero sie pojawia, ale to ja:P A tu ponizej macie cale zdjecie. Ten palec w rogu to Osobisty Ociec:P Uczyl sie cykac zdjecia moim nowym aparatem. A radochy bylo sporo, bo robilismy razem lemoniane. W Grecji ofkorz, jeszcze w maju zanim zdarzylismy sie porzadnie opalic. Tata ma podobne zdjecie, ale rodzinka nie bede sie dzielic na blogu:P Dlatego nie wyslalam zdjecia Rodzickow do gazety. Pokaze Wam tylko cytrynke przed przekrojeniem:D Spora byla!

Nagroda byla na zdjeciu na tej samej stronie co ja. I dzis dotarla do Katowic! W Crazy nie maja ruly i nagrody przychodza szybciutko! Skany od Osobistego Ojca, bo skaner lubi tak samo jak aparat:P

Mulinki swiateczne!

Dwie metalizowane.

Na pewno sie przydadza! No i jeszcze list.

O tej publikacji wczoraj powiadomila mnie aeljot :) Dzieki!

A ja wypatrzylam w tym samym numerze, ale w sekcji z listami hafty halloweenowe Eli R z blogu Pomyslowe Ela & Ela. Zajrzyjcie koniecznie na bloga dziewczyn! Ela, gratuluje jeszcze raz!

Tak dla porzadku napisze tylko, ze publikacja w WOCSie jest moja 33, a ta z Crazy 34 :D

 

To tyle na dzis! Trzymajcie sie! :)

 

Dziekuje za odwiedziny i komentarze! Ciesze sie, ze przetrwalyscie moj ostatni mega wpis sklepowy:) Juz cos wyhaftowalam z ostatnich nowosci z Joann. A kupilam kilka zestawow z tych ostatnich zdjec, wiec mysle, ze i inne napoczne jeszcze w tym roku:D

 

4.mar.chewka - Ewa, u mnie nie trzeba sie logowac, zeby komentowac. Wystarczy sie podpisac i juz:) Zdjecia zmniejszalam na kilka razy, ale wpis walnelam na raz, tyle mialam nasiadowy w labie:( Kiedys bawilam sie w dokladne obrabianie zdjec, zmniejszanie, etc, teraz nie mam na to czasu i po prostu je zmniejszam.

ella1101 - Super, ze dobrze trafilam z kokardkami:D

iwonan_1 - Przepraszam:P

taminacodzien - Chyba dobry pomysl z tym ostrzezeniem:P A ostatnio widzialam, ze podobne hafty podpisali, ze sa tablicowe, wiec te chyba podobnie projektowali, ala kreda po szkolnej tablicy:)