niedziela, 27 grudnia 2009

Zeszłoroczne święta

W zeszłym roku Święta Bożego Narodzenia rόwnież spędzałam w Stanach. Robόtek było trochę mniej, bo było mniej czasu i sil niestety też.


Pierwszą świąteczną pracą w mojej „karierze” jest Mikołaj z zestawu Dimensions „We Believe in Santa”, bardzo popularny na blogach rok temu. Kupiłam go w zeszłym roku podczas jednej z pierwszych wizyt w Joann. W USA tematyka świąteczna pojawia się już w lecie. Prawie miesiąc temu widziałam ozdoby na walentynki! Mikołaj spodobał mi się od razu i nie mogłam wyjść ze sklepu bez niego. Niestety po otwarciu zestawu trochę się rozczarowałam niedokładnością wykonania. Kanwa jest z dwόch stron obrębiona wstążeczką, ktόra oryginalnie była tak krzywo przyszyta, że cała kanwa była pofalowana. Ponieważ nie mam tutaj maszyny, po odpruciu, wszystko przyszywałam ręcznie. Haftowałam głόwnie na moich konsulatacjach, bo oprόcz własnego studiowania i badań w labie, każdy doktorant musi uczyć studentόw. Miałam to szczęście, że uczyłam akurat laboratorium chemii ogόlnej i bardzo rzadko studenci mieli pytania, poza tysiącem zadanych w czasie zajeć. Czy studenci przyjdą czy nie, swoje trzeba odsiedziec z innymi doktorantami w tzw. help roomie w piwnicy:) Moją jedyną alternatywą było spanie na ławce, ktόre często wygrywało, bo jak zauważylam już na samym początku mojego pobytu tutaj - doktorant nie ma za dużo czasu na sen, więc trzeba wykorzystywać każdą możliwą chwilę! Dlatego też dosyć długo męczyłam się z haftem, bo chyba z miesiąc. Gotowy Mikołaj prezentuje się tak:


DSC00928


Jak widać trochę zmieniłam wykończenie. Banery ogόlnie bardzo mi się podobają, ale nie przepadam za ich zakańczaniem w szpic. I tak zdecydowałam się na prosty dόł. Dzwoneczki dołożyłam po długich przemyśleniach. Na zdjęciu wstążeczki przyczepione są szpilkami, ponieważ jak robilam zdjęcie to jeszcze nie byłam co do nich pewna. Obecnie baner jest już w domu i cieszy oczy mojej kochanej rodzinki:) , więc nie mam szansy zrobić nowego zdjęcia.


Kontynuujac wczorajszy temat ozdόb choinkowych, chciałam pokazać moją skromną zeszłoroczną „choinkę”. Ozdoby zawieszone na niej powstały zaraz po skończeniu Mikołaja i rόznież były gotowymi zestawami. Jak widać rodzaje ramek bywają rόżne (m.in. serca, gwiazdki). Bardzo lubię te zestawy, bo maja takie słodkie obrazki a poza tym są całkiem tanie (ok. $1- $2) i szybko się je robi. One rόwnież są już w Katowicach i to jest ich jedyne zdjęcie w moim posiadaniu. A zrobione zaraz przed pόjściem spać w przeddzień wigilii. Jak widać Dzieciątko już mnie odwiedziło i nawet zostawiło prezenty dla mojej rodzinki!


1


Na koniec chciałam pokazać kilka zdjęć z zeszłorocznej zimy. W tym roku ze śniegiem jest słabo, dziś na dworze bylo całkiem wiosennie, bo zero śniegu i zielona trawa, choć właśnie zaczął padać śnieg:( Nie przepadam za bardzo za zima i dla mnie śnieg mόgłby być tylko w gόrach. Zwłaszcza po zeszłorocznej mroźnej, bardzo śnieżnej i dłuuuuuuuugiej zimie. Dopόki nie pamietam jak wtedy marzłam, mogę spokojnie oglądać poniższe zdjęcia. Przedstawiają one kampus.


DSC00878


DSC00879


DSC00880


DSC00881


DSC00882


DSC00883


DSC00884


DSC00885


 


barbarka888, kasiuk2 – dziękuję za przywitanie:)


anetakam0 – dziękuję za życzenia świąteczne:)


ulikop – nie przejmuj się, ja też mam czasem straszną rułę i długo zajmuje mi odpisywanie na maile, zresztą ostatnie miesiące były dość intensywne i następne też będą, bo najgorszy jest drugi rok doktoratu (seminarium wydziałowe i egzamin po drugim roku). A ze studentami to nigdy nie wiadomo, w nastepnym semestrze będę uczyć laboratorium chemii analitycznej, więc na pewno będzie wesoło!


chica111 – dziękuję za odwiedziny. Dzięki Twoim uwagom nt malowanej kanwy wiem, czego się spodziewać, więc może nie będzie tak źle, ale tak jak pisałam, to dopiero za kilka lat.


reala1, kamala86 – dzięki:]


olenka_ja – na pewno będą kolejne prace na kanwie plastikowej! U mnie z tematyka prac bywa rόżnie, w grudniu robiłam obrazek typowo wakacyjny, halloweenowe ozdoby powstały w okolicach Bożego Narodzenia - wszystko zależy od weny twόrczej:P


Dziewczyny, bardzo dziękuję za tak miłe powitanie w społeczności blogowej! Licznik wskazuje obecnie 145 odwiedzin, czego się zupełnie nie spodziewałam po tak krόtkim czasie.  Dotąd moją największą fanką była moja mama:) Zaczęłam też bezczelnie zapychać skrzynki dwόm koleżankom poznanym w necie, co mnie też zmotywowalo do założenia bloga. Przerwa międzysemestralna rόwnież pomogła, bo tutaj semestr skończył się 11 grudnia. Mam nadzieję, że wystarczy mi zapału do prowadzenia bloga, bo do xxx mam go sporo!


 

1 komentarz:

  1. paga-tek
    2009/12/28 03:33:21
    Prace piekne. Mikolaj bardzo mi sie podoba. Sniegu zazdroszcze mieszkam na srodkowym wschodzie Stanow i snieg pada u nas raz na kilka lat :(


    anek-73
    2009/12/28 07:56:15
    Skoro moje blogowe znajome Cię tu przywitały, to ja Cię jeszcze zaproszę do naszych wymian :) To naprawdę świetna zabawa!

    Aktualnie można się zapisać do wymiany noworocznej:
    sweetheartpl.blogspot.com/2009/12/zapraszam-na-wymianke-noworoczna.html
    oraz walentynkowej:
    ulaihaft.blogspot.com/2009/12/propozycja-dla-was.html

    Czas na zapisy do końca roku! Zapraszam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń