Rozczarowana :(

Nowy rok zaczęłam hafcikiem jeszcze świątecznym. Zestaw Orchidei kupiłam w Pile w grudniu 2015 roku jak pojechałam na podpisanie umowy w mojej pierwszej pracy.

Mam słabość do podobnych świeczek, bo kilka podobnych zestawów, ale z amerykańskiego NMI czeka na rozpakowanie:D

Haftowanie szło szybko, bo 2 nitki muliny DMC na białej kanwie 14ct.

Backstitche średnio trudne, średnio przyjemne, ale w jeden wieczór się uwinęłam. Tylko gwiazdki machnęłam dwiema nitkami zamiast jedną, żeby były bardziej widoczne:)

No i tak sobie świeczka leżała 2 miesiące i czekała na oprawę. Coś mi się tu nie zgadzało i nie miałam ochoty na oprawianie. Już po przyłożeniu kartonika, do którego przyklejamy haft widać, że sporo nie gra:(

Po pierwsze haft wystaje, a po drugie jest niesymetrycznie. No i tak jak się obawiałam po przyklejeniu sporo zostało poza kartonikiem i nie dość, że paskudnie to wygląda to jeszcze na siłę wciskałam do ramki i już nie jest ona płaska. Bardziej przypomina zasuszoną rozgwiazdę :(

Kuźwa, nie po to kupuję gotowy zestaw, żeby takie „niespodzianki” mieć na koniec! Po wyhaftowaniu i oprawieniu kilkudziesięciu zestawów z NMI, Bucilli czy innych mniej znanych firm, nie spodziewałam się takiego badziewia. Zawsze wszystko gładko się oprawiało i wchodziło w ramkę. A tu nie dość, że część haftu schowana pod ramką to jeszcze tak mi wykrzywia ramkę. Nie umiem tego pokazać na zdjeciu, ale musicie mi uwierzyć. Mam nadzieję, że ramka nie pęknie za jakiś czas, bo już zupełnie bym się wkurzyła.

Jeśli nie pęknie to w grudniu zawiśnie na choince, a do tego potrzeba wstążki. Nie umiałam się zdecydować na kolor, najpierw kupiłam granatową, później dokupiłam czerwoną i bordową, choć w domu już nie wygląda na bordo:P

Wybrałam czerwoną i chyba jest oki.

No i niby wszystko wygląda jako tako, zwłaszcza z daleka, ale pewne rozczarowanie jest. Chyba więcej na taki zestaw z Orchidei się nie zdecyduję. Zresztą nie są te zestawy takie takie, kilkanaście zeta to jednak więcej niż 1-2$, które płaciłam za NMI, Bucillę czy Janlynn w Joann, Michaelsie, Hobby Lobby czy Walmarcie.

Czy któraś z Was miała podobne problemy z takimi zestawami, czy tylko ja trafiłam na taki felerny?

Świeczkę pomimo krzywizny ramki stawiam na widoku i będę się nią cieszyć przez najbliższe tygodnie:P

 

 

renataa25 – Nawet „Home sweet home” nie rozumiesz? :(

Myśli pisane – To się popraw:P