Pączki oczywiście:) Od śniadania nic nie jadłam, ale po 3 takich małych pączkach mam już dość:P Za słodkie jak dla mnie, ale raz do roku trzeba się przymusić:D Jutro rąbnę czwartego, bo w spożywczaku pojedyńczo nie sprzedawali. I tak miałam szczęście, bo rano już nic nie było na półkach, ale miałam przeczucie, że po 17 coś nowego dołożą! I mam nadzieję, że te orzechy włoskie zreanimują mój mózg, bo ledwo zipie:( Niech już będzie jutrzejdze popołudnie! Nie cierpię ostatnich godzin przed egzaminem:( No to koniec tuczenia, a Amerykanie niech się tuczą w swój osobiście wymyślony Tłusty Wtorek, który w tym roku wypada w Dzień Kobiet:P
Na komentarze odpowiem następnym razem.
damar5
OdpowiedzUsuń2011/03/04 08:30:56
Wygladaja pysznie :)
Poz.Dana
magdor2009
2011/03/04 11:32:17
Mniam :)
ann_margaret
2011/03/04 15:01:44
Nie jadłam jeszcze pączków z orzechami, ale te wyglądają pycha:))