Satyna + złoto

Obiecałam, to pokazuję:) Mała przywieszka, która powstała w noc oskarową. Czyli w jakieś 4,5h. O 19 zaczęła się relacja z czerwonego dywanu, a o 23:30 dowiedziałam się jaki film został filmem roku. Oczywiście nie haftowałam cały czas, no bo jak się skupić na xxx, jak takie piękne suknie pokazują w tv? Ja nie umiem:P Głównie haftowałam w czasie przerw reklamowych, a tych było sporo!

Przywieszka typowo patrykowa, bo koniczynkowa. I myślę, że jeszcze coś powstanie do 17 marca:)

Od razu wiedziałam, że będę haftować satynową muliną DMC (nr S700), bo bardzo je polubiłam:) Zdecydowałam się też na czarną kanwę (16ct Charles Craft), bo to też jedna z moich ulubionych. Nie wiedziałam tylko jak to maleństwo zszyć, ale jak tylko znalazłam odpowiednią wstążkę i skonsultowałam się z Matkasem, postanowiłam zszywać złotą nitką firmy Coats.

I takie właśnie maleństwo powstało 27 lutego:) Boki mają niecałe 4 cm. Jako tło pozuje dziś kolejne 8 cali tkaniny kupionej w JoAnn:)

Z obu stron ten sam motyw koniczynki znaleziony w necie.

Jak zwykle nie wszystkie krzyżyki idealne, ale co tam:P Matkasowi się podoba i to najważniejsze:)

We wstążce od razu się zakochałam jak tylko zobaczyłam ją w JoAnn w tym roku:) I to właśnie przez nią całość zszywałam złotą nitką!

Słońce dziś bardzo mocno świeciło, co chyba widać na zdjęciach:) I nawet moje fotochromy kiepsko sobie radziły, bo najchętniej bym szła z zamkniętymi oczami:P Ale spacer się udał, bo małe zakupki dziś porobiłam. A potem poszłam na owsiankę do McDonalda. Akurat jak zaczęłam być głodna, czyli koło 15.

Dana specjalnie dla Ciebie zdjęcia. Powiem jedno – była pyszna! U mnie to dopiero nowość, dlatego tak promowana tymi darmowymi kuponami, więc pewnie i do Niemiec kiedyś trafi. A serwują ją z dodatkiem brązowego cukru oraz kawałków jabłek, żurawinami i rodzynkami. Mniam:)

 

Wczoraj wieczorem w tv puszczali 3 części Underworld, więc miałam dobry “podkład” pod haft i dzięki temu skończyłam majowy hafcik:) Dziś biorę się za znaczkowy maj:)

 

magda.madziula – Ej, pozycja Osobistego Podmilanka już zajęta przez damar5! :P A tak na poważnie, dziękuję:]

paga-tek – „Moje” Big Lots niestety daleko, ale jak już się wybiorę w te okolice to na pewno tam zajrzę:) Zwłaszcza, że podczas ostatniej wizyty kupiłam też film na DVD, którego długo szukałam i fajne wstążeczki. A Ty co tam dokładnie kupujesz, bo może nie wiem co tam ciekawego szukać?