Czyli kolejne dwie części moich kalendarzy:) Szybko, łatwo i przyjemnie wyhaftowane czyli tak jak lubię! I tylko dzięki nim mam odrobinę ciepła, bo po 18 st. C w dzień św. Patryka, dziś mamy -14 st. C. Zima jednak nie daje za wygraną:( Jedyna radość, że nie ma śniegu, więc rower w ruchu!
Obrazki jeszcze „łyse”, ale na guziczki przyjdzie pora później:P
W tym dokonałam jednej zmiany. Wg legendy arbuz miał mieć jasne pestki, ale jak dojrzały arbuz może mieć niedojrzałe pestki? Robaczków jeszcze brakuje, ale ktoś już nadgryzł karpuzika:) (karpuzi czyli po grecku arbuz:)
Zaraz wezmę się za wykańczanie małego sieprnia. A może i zacznę znaczkowy sierpień? Powoli nudzi mi się już wyszywanie tych kalendarzy, więc najwyższy czas na inne prace! Ale nie martwcie się, jak skończę w tym roku te dwa kalendarze to w przyszłym będę haftować kolejne:) Mam już kilka propozycji, a co więcej zostały zaakceptowane przez Matkasa:P
Na koniec jedno ostrzeżenie. Właśnie wróciłam z kina kampusowego. Z nudów i braku innych propozycji na wieczór poszłam na film „Tron: Legacy”. Dobrze, że kosztowało mnie to tylko 2$ i 2h, bo film był kijowy:( Gorszej bzdury już dawno nie widziałam.
No nic, może dwa kolejne weekendowe filmy mi się spodobają? :)
Udanego weekendu!
fiolqak – Przykro mi, że Twoje komentarze uciekają:( Ale bardzo mi miło, że czytasz mnie na dobry początek dnia:)
anek-73 – Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze z pracą:) Trzymam kciuki!
iss-ola – Szablony są niby do ciastek:P Ale Amerykanie się nie znają:P Właściwie to na każdą okazję je sprzedają, więc kilka takich zestawów już kupiłam. Cena producenta to 1,99$, ale w tym tygodniu była obniżka 50% na wszystko wielkanocne, więc dałam tylko 1$. Jak byłam w Polsce to też kilka takich kupiłam. Kilka lat temu dodawali je do capucino Mokate, do kawy Lavazza, ale kupiłam też ze trzy szablony z Fackelmanna, a także widziałam (ale już droższe były) metalowe szablony w sklepach z artykułami kuchennymi. Popytaj, a może znajdziesz? W Grecji jednego lata dodawali je do kaw Nescafe, więc może kiedyś w Polsce też tak zrobią?
damar5 – Ty, Podmilanek! Tobie to się chyba wszystko podoba co ja zrobię:P Nawet Matkas ma czasem zastrzeżenia, a Ty nie:D
ella1101 – Zbieraj, zbieraj kasę z ulicy! Moja kupka od poniedziałku trochę urosła. A że do Kanady niedaleko, to czasem i jakieś centy kanadyjskie znajduję:)
aeljot – A może spróbuj z moim sposobem wykończenia? Filc, guziki i wstążka i szybciutko hafcik jest gotowy i cieszy oczy wisząc na ścianie:)
labores_pariunt_honores – Dni kończą się później, ale też i zaczynają później:( Jasno robi się dopiero koło 8:30. Mnie to nie przeszkadza, bo rano jestem zwykle nieprzytomna, ale jak ktoś lubi wstawać jak jest już jasno, to teraz cierpi. Jeśli chodzi o dzień matki, to w Ameryce też jest w maju, tyle że na początku miesiąca. W tym roku wypada 8 maja. A mój tata urodził się właśnie w dzień matki. I zawsze rozśmieszałam moich znajomych mówiąc, że kupuję tacie prezent na dzień matki:P
alexls
OdpowiedzUsuń2011/03/26 04:36:03
Bardzo sympatyczne hafty. Przez Ciebie!;) zaczynam sie przekonywac do wyszywania potrojna nitka:) Biscornu dla Dany wlasnie tak haftowalam i pewnie nastepne prace ze "zwartym" wzorkiem tez bede tak haftowac:)
Milego weekendu!
pootzoo_ona
2011/03/26 10:05:28
Bardzo ciekawy pomysl z tym kalendarzem :)
Gość: barboorka, *.adsl.inetia.pl
2011/03/26 10:15:25
Podoba mi się ten arbuzik a przez Ciebie zaczynam mieć ochotę na wyhaftowanie kalendarza. Czekają w kolejce koty od Vilemoo, ale najpierw muszę skończyć serduszka :)
iss-ola
2011/03/26 10:44:07
dziękuję za podpowiedz,teraz faktycznie zwrócę uwagę na wszelkie kawki, może się dopatrzę kiedyś bonusu :)))
a Twoje kalendarze uwielbiam
już jakiś czas czaję sie z prośba o schematy :)
proszę :)
abcd-xyz@o2.pl
damar5
2011/03/26 12:08:37
Co znowu zima i to taka mrozna?? Biedactwo moje :P
No ale do czego ja mam sie doczepiac,no nie ma jak :):) Pani Mamo toz to Ania cuda wyczynia swoimi lapkami ,ja nie wiem gdzie Pani cos krzywo lub nie tak widzi :) :)
Cieple miesiace znakomite ,no i dobrze ,ze pestki ciemne wyszylas bo jakos nie wyobrazam sobie arbuza z jasnymi pestkami ,jeszcze mi sie taki nie trafil :)
Poz.Dana
blasiuk
2011/03/26 12:29:28
Faktycznie, jest kolorowy. Widocznie mam taki komputer w domu, że na monitorze były bardzo smutne kolory.
Ale i tak zrobię po swojemu :)
paga-tek
2011/03/26 12:54:17
Prace jak zwykle piekne. Najgorsze to wybrac sie na bzdurny film :(. Mnie tez sie takie zdarzaly dlatego troche sie zrazilam do kina :(
iss-ola
2011/03/28 22:52:30
bardzo dziękuję :)))