poniedziałek, 29 lipca 2019

Wstyd i hańba!!!

Moja :( Za dużo się w ostatnim roku działo i mam zaległości w blogowaniu, ale przede wszystkim w pokazywaniu prezentów. Wstydzę się bardzo, ale nie ma co już dłużej czekać. Muszę się pochwalić i oficjalnie podziękować!

To niech będzie kolejność chronologiczna....

W lutym spotkałyśmy się z Edytą na targach robótkowych w Zwolle. O targach będzie osobny wpis, a dziś pokażę co dostałam!



Napartski z Włoch


Muliny DMC z nowej serii i nówki Etoile oraz kilka gadżetów z Ariadny



Edyta, jeszcze raz dziękuję za upominki i za spotkanie! Cieszę się, że podobało Ci się na targach i ogólnie w Holandii!


W maju na moje urodzinki doszło kilka wyrazów pamięci :) Był to wyjątkowo gorący okres, bo przed negocjowałam nowy kontrakt, a zaraz po go podpisywałam i składałam wymówienie...

Ale najpierw przyszła kartka od Ivony z Toronto. Dzięki, że dalej o mnie pamiętasz i o mojej miłości do kardynałków :)


Później przyszły kartki od moich 3x Sz... zza filara :D


Pani Nela też o mnie nie zapomniała!




Pani Nelu, dziękuję bardzo! Kartka mnie najbardziej zaskoczyła, bo takiej z herbatką jeszcze nie widziałam :D

A na koniec doszła znajoma kartka z action z Niemcowic! Dana, Ty przemytniku herbatek :P Dzięki!


Jak już wiecie z bloga Dany, jej wizyta w Polsce niestety dobiegła końca, ale wakacyjna wymiana podarków miała miejsce. Najpierw Rodzicki zawieźli moje prezenty dla dziewczyn i dostali co nieco od Pani Neli


Pani Nelu, nie wiem skąd Pani czerpie inspiracje, ale te kamyki w ubrankach to coś zupełnie nowego dla nas! Dziękujemy za wszystkie upominki :)

Jak już Dana wróciła do siebie, dotarła przesyłka do Matkasa. A w niej sporo dobroci dla nas obu...


Kubek termiczny Teekanne, bo ja lubię takie gadżety :P Dana i teraz Wy, znacie mój sekret :P:P:P


Filc do xxx



Zamówione herbatki :P


Coś z targu staroci w Niemcowicach :D




To było dla mnie! A poniżej coś niecoś dla Matkasa!


Dzienks, Dana! Matkas to już nawet 2 komentarze u Ciebie zostawiła:D


Wow, nie???? Także teraz już trochę mniej się wstydzę, bo już pokazałam :P


Jutro ostatni dzień w starej robocie, w środę wolne a w czwartek zaczynam nowy rozdział :)
Upały minęły, a chęci do blogowania zostały, więc jest nadzieja, że może choć trochę nadrobię zaległości blogowe :) A dużo tematów mam zaległych!!!!! np. aż 3 targi robótkowe - w Belgii, Holandii i Niemczech....

8 komentarzy:

  1. Wspanialosci i przede wszystkim pamiec to jest to i ja rowniez dziekuje jeszcze raz za wszystko Danie i p.Neli - mama

    OdpowiedzUsuń
  2. Druga tacka bo podobno wzory masz dwa ,więc żebyś nie miała dylematów:)
    Sowa w woreczku to magnes ,trochę kobyła ale na zdjęciu wydawała mi się mniejsza a że sowy lubisz ,i mi nie wyszło.....
    Za to z kubkiem trafiłam :)
    Kamyczki od mamy też mam,to są nasze bałtyckie :) tata wyławiał prosto z morza ,więc wdychajcie ten jod ;-) a ubranko tylko dodaje im uroku :)
    Znajome gadżety od Edyty :) naparstki świetne :)
    Ja również jeszcze raz za wszystko dziękuję ,nad wpadkami będę pracować hihi
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tackę, ale już Ci pokazywałam granatowe, które kupiłam do tych dwóch wzorów:P Także do tych od Ciebie nic nie mam ... Mówiłam, żebyś mamie zostawiła! Pani Nela ma tyle pomysłów na wykorzystanie haftów :)
      Jodu wdychać nie mogę, tarczyca nie pozwala :( Ale pomysł niesamowity!
      I nie przejmuj się tak wpadkami, swoje do dziś pamiętam :P

      Usuń
  3. Ciesze sie bardzo ze upominki sie podobaja😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne kartki i prezenty dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjne prezenty!
    Fajnie gdy bliskie osoby o Tobie pamiętają :-)

    OdpowiedzUsuń