środa, 12 lutego 2014

Mordercze...

Witam w lutym! Dlugo mnie tu nie bylo, ale nie proznowalam. Po pierwsze sporo sie dzialo w realu, po drugie 18 nowych hafcikow juz wyhaftowalam w tym roku, a 19 jest w trakcie. A po najwazniejsze, uparlam sie! Uparlam sie, ze dopoki nie skoncze ostatnich dwoch haftow z zeszlego roku to nic nowego na blogu nie pokaze. Dzis udalo mi sie je skonczyc i dzieki temu nowy wpis:) Ale zaczynajac od poczatku...


W lipcu mialam mordercze zamiary. Chlopak z mojego wydzialu skutecznie marmowal moj czas i moja prace w labie i jakos musialam to wszystko odreagowac. Przyjechalam jednego dnia do domu i zabralam sie za mordercze hafciki. I co? I od razu mi przeszlo, a Saleh przez te kilka miesiecy nauczyl sie szanowac czas i prace innych i dzis moge szczerze powiedziec, ze panuja miedzy nami kolezenstkie stosunki i dzielenie jednego sprzetu nie jest juz problemem :)


Pamietacie jak pod koniec lipca odslonilam az dwa rabki tajemnicy? (tu) :P


DSC01872


DSC01875


Duzo mowily, nie? :P Tak wygladaly w calosci i tak lezaly i kwiczaly od lipca:P Szara kanwa DMC (14ct) i 3 nitki czarnej muliny DMC. Kocham te kanwe! Szkoda, ze nie mam jej w mniejszym rozmiarze.


Moje dwa nagrobki:]


DSC01881


Sa two wzory The Prairie Schooler z ksiazeczki "Heads up!" Znalazlam ja w lecie na forum chcrossstitch i wiedzialam, ze srodkowy nagrobek musi byc moj!


prairie-schooler-heads-up


Na ostatniej stronie byla jeszcze fajowa czacha i ja tez musialam wyxxx! Poza tym to chyba tez nie sa zbyt popularne hafciki (tak jak i parking na miotly). Po wygooglowaniu pojawily sie tylko dwa amerykanskie blogi. A wlasnie takie hafciki lubie, niepopularne:P


Clipboard01


Jak widac ich propozycje wykonczenia byly malo ciekawe - naklejenie na kartonik i przyklejenie na filc ozdobiony wzorkiem z nozyczek. I dlatego tak dlugo i namietnie myslalam, jak wykonczyc moje nagrobki. Pomyslow bylo sporo. Myslalam nad wykonczeniem ich jak wafelki (czyt. pinkeep), ale z kilkoma warstwami kartonu w srodku, myslalam o gabce ogrodniczej, o magnesach u podstawy, zeby sie nie przewracaly, o wykonczeniu jak w ksiazeczce, lub jako przywieszki, ewentualnie jako magnesy na lodowke. Nic mi nie pasowalo, bo od samego poczatku chcialam jedno, zeby samodzielnie staly i nie przewracaly sie. W koncu w ten weekend wracajac do domu z zakupow, siedzac w busie wpadlam na genialny i prosty pomysl! Przeciez moge je wykonczyc jak ramki! I tak tez zrobilam.


Zaczelam od podstaw do wafelkow, czyli przyklejenia haftow na kartonik pokryty filcem, na tyly darowalam sobie filc, bo mialy byc zgiete w pol, a filc by tu przeszkadzal. Material w pajaczki i pajeczyny mialam juz wybrany w lipcu:P


DSC04449


Pozniej przyszlo zgiecie tylnich kartonikow w polowie, mniej wiecej, i sklejenie calosci. Niesklejona czesc byla nieestetyczna, ale od czego jest tasma dwustronna i szary filc? :D


DSC04452


I tak oto od dzis moge sie cieszyc dwoma morderczymi hafcikami:) Saleh, dzieki za bycie dupkiem:P


DSC04459


Zdjec nacykalam sporo, wiec teraz nieco pocierpicie:P


DSC04464


Matkas ma jakas slabosc do czach, wlasciwie to juz dlugo to trwa i co? Musialam sie z nia podzielic:P Czacha jest Matkasa, a moj jest nagrobek:D Zreszta mamy jakas slabosc w rodzinie do cmenatrzy, bo jak bylam mala to moja babcia (mama Matkasa) zabierala mnie na cmentarz, bo tam bylo spokojnie. Oj, babcia Krysia miala pomysly:D A ja sama czesto jak wracalam wieczorem z Polibudy do domu to nie zawsze mialam checi na czekanie na bezposredni bus do domu, wsiadalam wiec w tej jadacy na sasiednia ulice i wracalam skrotem przez cmentarz, ktory do dzis stanowi moj ulubiony widok z okna kuchennego:D


DSC04462


Jak widac nie sa idealne sklejone, lekka przerwa miedzy przednim a tylnim kartonikiem jest, ale nie zdecydowalam sie na popularne wsrod wielu hafciarek przyklejenie/przyszycie sznureczka dookola laczenia. Przeciez prawdziwe nagrobki nie maja czegos takiego!


DSC04466


Nagrobki znajduja sie na opuszczonym cmentarzu, wiec pajaczki maja sporo radochy:D


DSC04469


I plan wykonany! Nagorbki same stoja!!!!!!!! Ale jestem z siebie dumna:)


DSC04471


DSC04473


A spod juz nie straszy sladami po kartkach:P Jakos zawsze za duzo dam kleju i material mi sie przykleja do kartek, na ktore klade hafty, zeby nie zniszczyc obrusu. Lubie wykonczac moje prace tak na "amen", zeby sie nic nie odkleilo, czy rozpadlo na czesci skladowe:P


DSC04475


DSC04477


Lekkie przeswity sa, ale przeciez nagrobki na cmentarzach tez z czasem niszczeja.


DSC04479


DSC04481


DSC04482


DSC04485


Aaa! Zapomnialabym - koncowe wymiary nagrobkow - 6.5 x 7.5 cm.


Matkas, juz niedlugo je pomacasz:)


DSC04486


To tyle tego mojego chwalipiectwa i wodolejstwa:P Tak jak przewidywalam, podsumowanie robotkowe roku 2013 nastapi w lutym:P Mordercze hafciki to ostatnie zeszloroczne, ktore czekaly na prezentacje na blogu. Ufff! Rok 2014 zapowiada sie bardzo ciekawie, juz mam wspomniane 18 prac wyhaftowanych, w tym jedna kobyle. Co prawda 13 z nich jeszcze nie wykonczonych, ale pomysly w glowie juz sa. A zaraz mykam na kanape podciagnac nieco kobyle nr 2, czyli 19 prace, bo ze zmeczenia porzucilam ja na prawie 2 tygodnie. Jednak nowe sciegi nie sa tak proste jak xxx, zwlaszcza jak ledwo na oczy widze ze zmeczenia:P


 


Jutro Matkas ma urodziny:) Dziewczynko, sto lat i juz wiesz, ze zyczenie z kartki sie spelni:) Obiecuje! A prezenty jutro na wizji!


 


Dziekuje za komentarze i odwiedziny! Ciesze sie, ze moj znak tak bardzo Wam sie spodobal:) Wszystkie propozycje (abonament, wspolnikow, etc.) rozwaze w najblizszym czasie i skontaktuje sie z osobami zainteresowanymi:P


 


edytag74 - W ostatnim wpisie tez pisalam, ze nie lubie chwoscikow, ale tu nie bylo lepszego rozwiazania, wiec przemoglam sie:P


ella1101 - Ivona, w lecie 3 razy przejrzalam w calosci forum chcrossstitch i pomyslow na kolejne prace mam pelno:)


ann_margaret - Oj, mam jeszcze kilka innych pomyslow na biznesy i mysle juz jak je zareklamowac (tzn. wykonczyc hafciki) :D


Malinowa - Hmmm, widzisz nawet nie wiedzialam, ze mam podobny gust jak Rosjanki:) Po prostu wygooglowalam nazwe i wyskoczyl jeden amerykanski blog.


 

1 komentarz:

  1. damar5
    2014/02/12 06:56:33
    Twoje nagrobki sa swietne ,zdecydowanie ladniejsze niz te w realu :-)
    Dobra robota.
    Poz.Dana


    Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
    2014/02/12 08:20:51
    Dzieks za czache i trzymam Cie za slowo i już się ciesze... U nas szaro , buro i pada - szkoda gadac...mama


    arabeska291
    2014/02/12 08:46:01
    świetne.lubię Twoje pomysły i mi to nawet cała seria sie podoba


    zimna29
    2014/02/12 09:46:44
    Fajowy pomysl z wykonczeniem ;D;D


    renataa25
    2014/02/12 10:26:41
    Całkiem nie mój klimat, ale bardzo fajne wykonanie!!! faktycznie unikatowe wzorki!!!


    ella1101
    2014/02/12 11:39:42
    Bardzo fajny pomysl na wykonczenie, hafty tez fajne. A Mamie zycze wszystkiego najlepszego!


    Gość: kasiaparkview, *.play-internet.pl
    2014/02/12 11:45:16
    "Opuszczony cmentarz" bardzo ciekawy. Gdzieś czytałam, że po praniu znikają prześwity w hafcikach, bo kanwa lekko się kurczy.


    Gość: edytag74, 83.238.78.*
    2014/02/12 12:29:59
    Fajnie wykonane nagrobki, ale temat dość osobliwy :)


    iwonan_1
    2014/02/12 12:44:52
    Nagrobki bombowe!!! I jak precyzyjnie, przemyślnie wykończone! Z pokazanych przez Ciebie wzorków najbardziej podoba mi się.... kot (a to zaskoczenie!) i sowa.
    Niecierpliwie czekam na prezentacje nowych haftów!


    cornelka2
    2014/02/12 16:07:35
    Ojej !!! pomysł na wykończenie świetny pozdrawiam111


    Gość: Vokulska, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2014/02/12 16:39:55
    :))cieszę się,że wróciłaś i to w dobrej, tradycyjnej ,nagrobkowej formie...:)))
    pozdrawiam:)


    Gość: myszkowato, *.dynamic.chello.pl
    2014/02/12 17:21:54
    Nagrobki mi nie straszne... W domku jak oglądam programy z sekcjami, zabójstwami, operacjami (oczywiście jak Myszki już śpią)to mi Mysz mówi,że ja to i na cmentarzu bym mogła spać:) ale mnie to nie wzrusza... Średnia myszka raz przypadkiem oglądać zaczęła szpital na tvnie(godzina 18" zresztą) i wielkim szokiem było dla niej jak pokazywali jakiegoś menela zakrwawionego- to musiałam tydzień tłumaczyć, że to tylko film, że aktorzy...ble ble ble...
    Ale Twoje obrazki z czarownicami, cmentarzykami i wampirkami mogę ciągle podziwiać:) Na polskich blogaskach nie występują często...


    anna-kalinska
    2014/02/12 19:12:14
    Oj, rzeczywiście rzadko spotyka się takie hafciki. Pomysł na wykończenie bardzo mi się podoba, a do Twoich nagrobków wręcz idealny!


    vr1974vr
    2014/02/12 19:28:39
    Tak patrzę na to wykończenie i widzę, że też kiedyś tak wykończyłam karteczkę - stojaczki wyszły mi idealnie. To jest fajny sposób prezentacji.


    aeljot
    2014/02/13 10:49:40
    Fajny pomysł na wykończenie.


    Gość: Katarzyna G, 78.16.35.*
    2014/02/13 13:45:38
    Zabiłaś mnie kochana !!! Samymi haftami plus wykonaniem końcowym :)
    Ja swego czasu - jak jeszcze panienką byłam - też miałam fazę na cmentarze. Uwielbiałam Stare Powązki (cmentarz w Warszawie) - stare nagrobki znanych osób... i kocham spacery na cmentarz w wieczór Św. Zmarłych... Jak będziesz przejazdem to też sobie tam idź na spacer :P Niestety w Irlandii Święta Zmarłych nie ma, Starych Powązek też, ale i ich cmentarze mają swój urok...


    ann_margaret
    2014/02/14 15:12:20
    Świetny pomysł z tym wykończeniem! Super Ci wyszły podpórki.


    zakreconamysia
    2014/02/15 10:16:04
    Haha świetne! A materiał boski ;o)

    OdpowiedzUsuń