wtorek, 25 października 2011

Na cały rok:)

Dziewczyny, znowu nie wiem co się dzieje, ale jak z kolczykami na halloween mam pecha i nic nie kupiłam w tym roku, tak prawie wszystkie gazetki xxx w sklepie mi się ostatnio podobają:) Muszę się nieco opanować:P Dobrze, że do 12 listopada jest 10% zniżka na gazetki w JoAnn, to przynajmniej trzyma mnie z daleka od półki:P W zeszły wtorek jednak poszalałam i zaraz po korkach pojechałam wydać zarobioną kasę! Miałam niezłe przeczucie, bo akurat pojawił się nowy World of Cross Stitching z kalendarzem!!!!!! Coś na co czekam cały rok:) Uwielbiam kalenadarze xxx! Zwłaszcza jak są z moim ulubionym misiem na lekkim gazie, czyli Fizzy Moon:) W tym przypadku stwierdziałam, że lekko poszaleję i nie będę czekać do 13 listopada tylko już sobie kupię gazetkę i od razu zawieszę kalendarz na ścianie:) Wiem, że u Was gazetka już dawno była w empiku, ale u mnie właśnie z takim opóźnieniem się pojawia:(


DSC09232


I sprawca zakupu:P


DSC09220


A w środku oprócz typowych kalendarzowych zawartości, cztery wzorki do xxx :)


DSC09222


DSC09224


DSC09226


DSC09229


Drugi dodatek to wzór do wyhaftowania nowego słodziaka – szczeniaczka Boofle:) Szkoda, że nie jest to cały zestaw:(


DSC09230


A co mnie zaciekawiło w gazetce? Na pewno nie była to okładka:P Ale już jeden ptaszek, którego w jakimś wcieleniu będę musiała wyhaftować, bo to w końcu stanowy ptaszek Michigan:)


 DSC09235


Spodobały mi się też malutkie ozdoby choinkowe:)


DSC09240


I pocztówkowy obrazek:)


DSC09242


A także kolejny wzór Newtonka! Co mi przypomniało, że chyba od 2 lat nie popełniłam żadnego:( A taka frajda je haftować:D


DSC09248


Już prawie całą gazetkę przeczytałam i spodobały mi się takie reklamowane wzory do xxx.


DSC09236


I jeszcze wzory z misiem Forever Friends! Co znowu mi przypomniało o planach xxx, w których widnieje ten oto miś:D


DSC09238


Patrząc na to zdjęcie przypomniałam sobie, że dawno temu chciałam kupić nitki zmieniające kolory w promieniach słonecznych! Już kiedyś ich szukałam na ebayu, ale były drogie:( Takie nitki zależnie od firmy, w pomieszczeniach albo są bezbarwne albo mają jeden kolor, a po wystawieniu na promienie słoneczne albo robią się kolorowe albo zmieniają kolor na inny. Te na zdjęciu są z Gutermanna.


DSC09247


W gazetce spodobały mi się też zapowiedzi z następnego numeru. Gwiazda betlejemnska!


DSC09251


I dynia! Może po zeszłorocznej porażce, spróbuję jeszcze raz tego kształtu poduszeczki?


DSC09253


Dziśiejszy dzień był szalony:( Na obiad znalazłam dopiero czas o 16:30, a z wydziału wyszłam przed 20. Zaczyna się gorący okres. A jutro "na deser" mam ocenianie dzisiejszych egzaminów moich studentów:P


Zaraz zaczyna się “Being Erica”, więc czas na haftowanie:)


 


robotkoweroznosci – Dynie haftowałam muliną satynową. Bardzo lubię ten jej połysk:)


Ewa – A u mnie w Lansing można zarobić mandat za jazdę na rowerze po chodniku:P W końcu wedle przepisów ruchu drogowego, rowerami jezdzi się po ulicach. Już się nawet przyzwyczaiłam do krzyczenia na mnie „sidewalk” przez kierowców:P


isana_haft – Oj, takich okazji było jeszcze 2, ale to już w kolejnych wpisach:D


fejferek – Najlepsza metalizowana nitka to DMC w szpulce! Haftuje się prawie jak normalną bawełnianą nitką:) A mulina satynowa to moja ulubiona! Bosko się nią haftuje! Szkoda tylko, że nie pasuje do wszystkiego:( Dzięki za link do książeczki, ale jak dla mnie wzorki nieco badziewne:( Zresztą w necie jest tyle wzorków do biscornu, że żadna książka mi niepotrzebna:P


pagatek – To Ty tak anonimowo fandzolisz o śniegu? Agata, poczytaj sobie co w zeszłym roku pisałaś w zimie:P Ja dziękuję za chrzaniony śnieg! O nie, ja poproszę 12 miesięcy lata:)


Labores – Bo taki jest klimat Michigan – zima lub lato. Wiosna i jesień są krótkie, bardzo krótkie. Nic, zacznę odliczać czas do kwietnia:)

2 komentarze:

  1. Gość: kasiaparkview, *.play-internet.pl
    2011/10/25 09:22:15
    Coś o tym wiem, że kupowanie gazetek uzależnia. Choćby większość wzorków nie miała być nigdy przeze mnie wyhaftowana, to zawsze znalazłam coś, co kazało mi gazetkę kupować ;). Na szczęście od kiedy wyjechałam z Irlandii przestałam kupować. Nie mam do nich bezpośredniego dostępu.
    Kalendarz śliczny, ja mam słabość do misia Fizzy Moon. Rok temu wyhaftowałam takiego zimowego. Natomiast Newtonek sprawia, że zastanawiam się nad poszukaniem i kupnem tej gazetki, bo koniczynki w jego otoczeniu są cudne. Zazdroszczę TWOCSika!!


    Gość: fejferek, 193.59.173.*
    2011/10/25 09:40:47
    No, muliny DMC metalizowanej sprzedawanej na szpulki to u nas nie ma :( więc się nie odniosę do twojego stwierdzenia ;)
    na gazetkę i ja się skusiłam :) wzorek na boofla fajny, ale brak u mnie w sklepach satynowych muliunek w tych właśnie kolorach których użyto, więc pewnie prędko do niego nie siądę. chyba do drugiej gazetki na ten miesiąc dodali malutki zestawik z ptaszorkiem jakimś, Margaret Sherry bodajże, i też się na niego czaję, chociaż w tym roku powinnam już dziergać prezenty gwiazdkowe dla całej rodziny (mężu nie problem czegoś zrobić- dokończę dla niego żaglowiec, który leży i czeka na me zmiłowanie, ale reszta rodziny- dziadkowie, teściowa, rodzice- tu zaczynają się schody ;) )

    pozdrawiam i do usłyszenia
    ps. ja wczoraj wróciłam do domu po 12 godzinach od porannego wyjścia ;) a zjadłam tylko drożdżówkę rano i pasztecika z grzybami jak już wracałam z dzieckiem do domu i pod klatką praktycznie byłam. w domu ciepła herbatka, książka i kima :( za to w pracy ciągle nic nie robię ale nie mogę się zebrać za robótki- a mam tu z 3 rzeczy do wyboru do dziergania... jesienna melancholia człowieka dopada :)


    mamuska73
    2011/10/25 10:14:25
    my chyba mamy mocno podobne gusta
    mi sie tez straszebnie ptaszek podoba i pewnie sie usmiechne o schemacik do mojej chomiczarni;z zapowiedzi na przyszly miesiac tez mi sie podoba i gwiazda betlejemska i podusia;moze sie z nia wspolnie zmierzymy?
    zagladam do ciebie ciagle ale jak sama piszesz nie zawsze jest czas zostawic koment


    OdpowiedzUsuń
  2. renataa25
    2011/10/25 10:34:09
    Ja też mam to cudeńko, choć cena jest odstraszająca, ale siostra mi sprezentowała:)) Tylko teraz mam problem co pierwsze wrzucić na tamborek. Oglądając Twoje zdjęcia stwierdziałam, że nie dość uważnie przejrzałam gazetkę, więc zaraz zabiore się za nią jeszcze raz:))
    Pozdrawiam:)


    damar5
    2011/10/25 12:40:33
    Mialam ta gazetke w lapkach jak bylam w Polsce ale cena mnie wystraszyla :P
    Fajne wzorki jednak tam sa :)
    Poz.Dana


    Gość: , *.anonymouse.org
    2011/10/25 14:23:21
    No to ja o tym sniegu tak nadaje :P. Wiesz jak to jest u nas snigu jest 2 cm przez 3 dni w roku :P dlatego mi tak za nim teskno. Wlasnie przygotowujemy sie juz do nadchodzacej zmimy trzeba zalatac wszystkie dziury zeby zimno nie wchodzilo drzwiami i oknami :P. Juz teraz mamy okropnie zimne noce, jak na to pore roku to jest nie spotykane w tych rejonach. Ale ludzie to maja w nosie i dzieci uberaja z rana do szkoly w krotkie spodenki i podkoszulki a na zewnatrz jest 6 C.
    Gazetka jest ekstra, za chwile ubieram sie i jade zobaczyc czy u mnie takie maja :)
    Ja tutaj nie powinnam zagladac bo zawsze czyms kusisz :P

    Pozdrawiam
    Pagatek


    ann_margaret
    2011/10/25 14:28:10
    Kto nie ma szczęścia w kolczykach, ten ma szczęście w ... gazetkach?:)))
    Te miśki do haftowania - slodkie!
    Pierwszy raz widzę takie nici, zmieniające kolory! Ciekawe, jak się nimi haftuje.


    Gość: Ewa, *.hsd1.in.comcast.net
    2011/10/25 17:16:56
    Nie jestem samobójcą, żeby jeździć ulicami na rowerze :P U mnie też zaczyna się gorący okres na uczelni, właśnie zasiadam do pisania term paper :(


    Gość: ellie, *.internetia.net.pl
    2011/10/25 20:14:33
    Piegucha, jakbyś chciała wzorek na gwiazdę i poduszeczkę to daj znać na maila (lunatic20@poczta.onet.pl). Mam ten nowy numer to chętnie się podzielę :P Jeszcze kilka innych obrazków prezentowałam na: uellie.blogspot.com/2011/10/may-misz-masz.html (na dole strony).
    Pozdrawiam serdecznie
    E.


    robotkoweroznosci
    2011/10/25 21:24:12
    Gazetki są mega, chociaz backstitche w niektorych wzorkach misiów przyprawiają mnie o mdłości :D Ale powoli, powoli pewnie bym je wymęczyła :D
    Co do kolczyków u mnie, nie są znów takie bycze ale napewno większe niż Twojej produkcji ( ok.3 cm bok) i tylko zszywam niczym nie wypycham. Wyjątkiem ale nie do konca są te na białej kanwie bo ona jednak przepuszcza światło i trzeba cos podłozyć :D Zwykle jest to kawałek kanwy...

    OdpowiedzUsuń