niedziela, 10 grudnia 2023

Jesienny wieniec

 W Niderlandach jesienne, 10 st C na plusie, lekko wieje, nie pada. Piękna pogoda! Pojechaliśmy więc na jarmark świąteczny do Wijk bij Duurstede. Szybka sesja haftu obok zamku i mam wszystko do wpisu na blogu :)


A zestaw MP Studia Autumn bouquet kupiłam bardzo dawno temu, bo wiosną 2021 roku. Za haftowanie zabrałam się jesienią zeszłego roku, był 14 listopada 2022.

Zestaw do haftowania na drewnie.


Zaczęłam od najciemniejszych kolorów, bo wypalone dziurki w drewnie szybko brudzą mulinę.




22 listopada 2022 haft był gotowy, ale nie byłam pewna czy wykończyć go jak na zdjęciu z zestawu czy coś innego wymyślić.



Jakoś oryginał blado mi wyglądał.


I tak sobie czekał do listopada tego roku, aż kupiłam odpowiedni filc, żeby włożyć w środek i całość zszyłam. Nieco wahałam się tylko w jakim kolorze wybrać filc, aż stanęło na ciemnozielonym.






Serce zielone, mulina bordowa. Jak dla mnie pasuje jak ulał!



Od spodu też dałam filc, żeby równo stał na stole.



A teraz kilka zdjęć z dzisiejszej sesji w plenerze :) Uwielbiam ten zamek w Wijk bij Duurstede :)






I jeszcze centrum miasteczka.


Ozdobionego już na święta :)


Wszystkie sklepy były dziś otwarte, każdy miał swoje stoisko przed wejściem i dzięki temu trafiłam do sklepu ze "starościami" :P A tu cały koszyk zestawów do xxx. Skusiłam się na kilka zestawów z gazetek. 



Rodzicki zaraz podają obiad, więc mykam.
Udanej reszty niedzieli!

3 komentarze:

  1. Taki kolorowy, radosny haft i też lubimy wypady na jarmarki świąteczne tu w Niderlandach - mama

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem tak Ty to jak ten pomyslowy Dobromir wymyslisz cudowny hafcik wszystko pasuje pozdrawiam serdecznie wszystkich🥰

    OdpowiedzUsuń