niedziela, 18 sierpnia 2019

Motylki dwa!

Dwa malutkie hafciki, które powstały w jeden wieczór i sprawiły mi wiele radości.
Zestawy kupione na Handwerkdagen w Rijswijk we wrześniu zeszłego roku.


Długo nie czekały, bo już w marcu były gotowe :)


Od razu wiedziałam w co je oprawię - ramkę kupioną w sklepie ze starociami w Veenendaal, za jedyne 50 centów. Pasuje, nie?




Nie wszystkie backstitche ze wzoru machnęłam, bo mi nie pasowały i już! Ale i tak pewnie nie byłoby widać różnicy jakbym je zrobiła:P

Motylki nadal cieszą moje oczy. Takie małe, a jakie wesołe :)


Ostatnio trochę straciłam wenę do xxx... Ale tyle dzieje się w nowej pracy, że wracam do domu i nie mam siły na xxx. No nic, poczekam i sama wróci! Jak zawsze :) A w międzyczasie nadrobię zaległości blogowe.

9 komentarzy:

  1. Bardzo fajne i wesole - trzymaj sie - mama

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknie wszystko pasuje :) A motylki sa poprostu cudne :)

    Wena wroci ,poki co skupiaj sie na wazniejszych sprawach :)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te motylki i ślicznie im w tych ramkach

    OdpowiedzUsuń
  4. Superowe motylki w cudnych rameczkach pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne motylki ;) i w idealnej ramce :D ooo wena wróci u mnie teraz też mały przestój :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Z mojej perspektywy (6te miejsce pracy) to na poczatku normalka, wszystko nowe, chce sie dobrze wypasc, wiele przyswoic, rozeznac w terenie-takie 2 miesiace a potem bedzie wena bo sie do nowego czlowiek juz przyzwyczaja i mozna powrocic do "zwyklych" zajec :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dla mnie nie, pierwszy raz wszystko rusza z kopyta, a to juz moje 7-me miejsce pracy (4-ta firma + 3 wydziały na 2 uniwersytetach). Poprzednio 1-2 miesiace byly meczace, bo czlowiek zawsze czekal az inni znajda czas na wdrozenie i przeszkolenie ciebie, a tu dzieki temu, ze juz mam doswiadczenie w tym samym biznesie (pakowanie chemii) to wiem juz co i jak, a szef juz mi daje ciekawe zadania i projekty. Pierwsza delegacja juz niedlugo :)

      Odnosnie wafli z poprzedniego wpisu - ze sklepu sa bardzo dobre, ale takie swieze i na cieplo to po prostu niebo w gebie! Zwlaszcza w zimie :)

      Usuń
  7. Super ramkę wynalazłaś. Idealnie pasuje na te maleństwa. Mały odpoczynek od haftów nigdy nie zaszkodzi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne i jaka oryginalna ramka! :)

    OdpowiedzUsuń