czwartek, 4 sierpnia 2011

Wymaniona:P

Z Matkasem jest tak, że pomimo, że potrafi takie fajne rzeczy robić jak w poprzedniej notce, to ostatnio stwierdziła, że ona nie będzie haftować krzyżykami, bo jej kiepsko wyjdzie, a ja jej zrobię ładniej:P Po takim słodzeniu nie mogłam jej odmówić i wyhaftowałam kolejną zakładkę:) Zakładka dla Dany podobała się mamie bardzo, bo miała serduszka. Postanowiłam trochę zmodyfikować mój schemat, żeby serca były jeszcze bardziej sercowate:) I chyba nieźle wyszło, bo Matkas maca ją i maca i nie umie przestać:P


Haftowałam na tej samej taśmie z bordową obwódką. Matkas wybrała sobie jedną z zaproponowanych bordowych mulin DMC. Dwa dni i zakładka była gotowa a mama szczęśliwa:D


I tak mnie mama właśnie bierze pod włos i wymania różne rzeczy:P


DSC07466


Haftowana oczywiście haftem dwustronnym:) Bardzo nim lubię haftować, bo jest on łatwy i przyjemny:)


DSC07471


DSC07468


DSC07469


DSC07476


DSC07477


Dziś odebrałam z empika zamówioną w zeszłym tygodniu książkę. Niestety bezskutecznie szukałam jej w Biedronkach, ale na empik.com prawie wszystko co chcę znajduję:)


DSC07456


A w środku znalazłam mój ulubiony haft dwustronny! Co prawda wykonywany trochę inaczej niż mój, ale i tak dwustronny:)


DSC07481


 


W imieniu mamy, dziękuję bardzo za wszystkie pochlebne komentarze:) A jeśli chodzi o prace moich domowych chłopaków, to...


Tata na maszynie śmiga tak samo dobrze jak mama:) Co prawda żadnych ubrań nie szył, ale wiele rzeczy potrzebnych do swojej pracy sam robi. A z czego ja jestem dumna, to 4(!) daszki do przyczep kempingowych jakie moi rodzice wspólnie uszyli! Tata na pewno miał większy udział, ale jest to wspólna praca. Na zdjęciu poniżej nasza obecna przyczepa i ostatni, czwarty daszek:) W niebiesko-białą krateczkę:D Pierwszy daszek był biały z płótna żaglowego, drugi był czerwony w białe serduszka, a trzeci w czerwono-białą krateczkę. Niestety takie daszki niszczą się najbardziej od greckiego słońca i wszystkiego co spada z oliwek:( A takie daszki są najlepsze na upalne dni, bo dają cień, a nie przeszkadzają podmuchom wiatru, które pozwalają żyć nad morzem w czasie upałów:) Przedsionków w ciepłych krajach zdecydowanie nie polecam, no chyba że ktoś marzy o własnej saunie:P


PICT0127


Zdjęcie jest z zeszłorocznych wakacji:(


Mój tata to prawdziwy skarb:) Potrafi smacznie gotować i pysznie piec! To tata mnie nauczył jak robić kruche ciasto w makutrze! A mamę uczył gotować:) W związku z pracą, tata zna się na drewnie i dużo półek w moim i Maćka pokoju to dzieło taty! Cokolwiek sobie zażyczę tata umie zrobić:) Półkę pod drukarkę, skaner i inne komputerowe sprzęty tata zrobił dokładnie wg mojego projektu. Skaner jest na wysuwanej półce! Jak dla mnie mistrzostwo świata:) Już się z tatą umówiłam, że jak będę miała własne mieszkanie to mi zrobi półki jakie tylko sobie wymyślę:)


Jeśli chodzi o mojego brata Maćka, to muszę powiedzieć, że jestem z niego bardzo dumna:) Pomimo choroby nie poddaje się i kilka lat temu zrobił nam cudne witraże! Ja takich nie umiem, a Maciek umie:) Może nie są idealne, ale ja je bardzo lubię:)


Pierwszy witraż jaki Maciek w życiu zrobił do dziś wisi w kuchni:)


DSC07459


Drugi witraż Maciek zrobił na moje specjalne zamówienie! Poprosiłam o Małą Mi i dostałam Małą Mi:) Co prawda to jest już druga Mała Mi, bo pierwszy witraż z nią potłukłam przy myciu okien:( Ale Maciek zrobił mi duplikat:P


DSC07458


Ostatnia praca, która wisi w domu to ryby. Co prawda u nas nikt nie jest spod znaku ryb, ale Maćkowi się podobały to mamy ryby:D


DSC07461


 


 


marinaduch – Ojej, ale fajnie:) Lubię jak inspiruję innych:)


nuriko – Dziękuję za miłe słowa:) Co będę haftować to zdradzę dopiero jak będę mięć pierwszy miesiąc, czyli pewnie w styczniu:P Co do poszukiwanego przez Ciebie wzoru, to już go widziałam, ale nie wiem czy mam. Jak już to na lapku, ale on jest w MI. A koralikowe to były korale a nie bransoletki:P

1 komentarz:

  1. barbaratoja
    2011/08/04 21:25:34
    Witraże są cudowne, zwłaszcza Mała Mi i ryby, ekstra!


    drugi.maurycjusz
    2011/08/04 23:01:59
    Witraże prześliczne- pogratuluj Mackowi!!!:) zakładka mnie rozłożyła- haft dwustronny?- niesamowitośc, tego nie spotkałam jeszcze:))))


    cornelka2
    2011/08/05 07:18:24
    Aniu utalentowana z Was rodzinka .Wszystkie rzeczy jak arcydzieła ,mama ma zdolności .
    A Maciek przepięknie robi witraże zawsze mi się podobały ale zrobić to nie umiałabym, a tata to głos ma radiowy i jeszcze tyle umie super pozdrowienia dla całej rodzinki


    damar5
    2011/08/05 15:56:34
    Latwy -powiadasz? Haft dwustronny to dla mnie czarna magia ale Tobie wychodzi fantastycznie ,kolejne dzielo stworzylas :)
    Witraze fantastyczne ,nie wspomnialas nigdy o takich zdolnosciach Macka :)
    Cala uzdolniona Rodzinka i tak trzymac :)
    Poz.Dana


    yustynia
    2011/08/09 19:50:15
    Bardzo podoba mi się ta zakładka.
    Zamówiłam też książkę o której tutaj piszesz, też niestety nie znalazłam jej w Biedronce, więc będę miała okazję poćwiczyć ten rodzaj haftu.
    Może tym razem moje zakładki będą odrobinę zgrabniejsze.
    Rewelacyjny rybkowy witraż.

    OdpowiedzUsuń