sobota, 13 lutego 2010

Lukrowane na urodzinki:)

Pisałam ostatnio, że przygotowuję prezenty dla pewnej bardzo grzecznej solenizantki. A jest nią moja mama! Największy zmarzluch w rodzinie, bo jedyna, która urodziła się w zimie. Brrrrrrrr! Tata, Maciek i ja jesteśmy z maja, najpiękniejszego miesiąca w roku. Ale cóż mamy poradzić? I tak ją bardzo kochamy:)


Mamok, już rano widziałaś swoje nowe prezenciki, a teraz wszystkie trzy w zbliżeniu. I wszystkie Twoje! :*


Pierwsze jest lukrowane biscornu. Lukrowane, bo z lukrem kojarzy mi się mulina, którą haftowałam. Nawet udało mi się uchwycić trochę tego połysku na zdjęciach. Z jednej strony łososiowa kanwa 18 DMC oraz seledynowa mulina DMC Pearlescent effects nr E966.


 DSC01647


Z drugiej strony seledynowa kanwa 18 DMC oraz łososiowa mulina DMC Pearlescent effects nr E967.


DSC01649


Dla porównania kolorów kanwy, widok z boku. Pudełeczko to też prezent. Jedyny kupny. Ale taki, jakie lubimy z mamą najbardziej, czyli malutki.


DSC01646


Jak widać jest to trochę inne biscornu. Jeden jedyny wzór w tym kształcie znalazłam na świetnym francuskim blogu: Le blog de Louison. Znajduje się tam ponad 60 wzorów na biscornu, a co tydzień autorka dodaje nowy. Wykorzystałam już kilka z nich i wkrótce je zaprezentuję. A to konkretne biscornu powstało z takich oto kawałków.



DSC01629


DSC01628


Trochę krzywo wyszły na zdjęciach, ale w rzeczywistości były równiejsze. Niestety przy zszywaniu okazało się, że nawet kanwa DMC nie jest idealnie równa. Trochę się przez to namęczyłam i zajęło mi dwa dni, ale motywacja do skończenia była ogromna:]


Ostatni prezencik powstał jako pierwszy i jest to poduszeczka z Somebunnym:) Haftowana na różowej kanwie 18 DMC.


DSC01645


Wszystkie prezenty w ulubionych kolorach mamy, więc miałam przeczucie, że spodobają się. I tak właśnie było!


 


fiolqak – Dziękuję:) Taką brązową kanwę to pierwszy raz zobaczyłam na ebayu, tak jak wiele innych kolorów, bo tylko kilka podstawowych jest w sklepach. Pączków było tylko 4, a wszystkie zdrowe, bo w Tłusty Czwartek pączki nie mają kalorii:P Ale poszalałam i kupiłam moje ulubione, tzw. żółwiowe – z orzechami włoskimi i polewą czekoladową. No i z obowiązkową dziurką:)


anetakam0 – Ale fajny wierszyk! A ja znam inny, babcia mnie nauczyła jak jeszcze byłam w podstawówce.


Pączki, pączki, chrusty, chrusty,


Niechaj żyje Czwartek Tłusty!


Wszyscy piją, wszyscy jedzą,


Biedne dzieci w szkole siedzą.


Może pani się zlituje


I nam lekcje podaruje!


Taki w stylu mojej babci, która tak bardzo „lubiła” szkołę, że jej ulubionym przedmiotem był w-f :)


damar5 – Dana, bo aż się zarumieniłam czytając Twój komentarz!


anek-73 – Długo juz miałam ten wzór, bo czekał na właściwe materiały. Ale jak widzę po komentarzach,  dobrze wszystko dobrałam:)


paga-tek – Dzięki:) Czyli jednak moje długie rozmyślania nad dobraniem dodatków nie są czasem straconym!


obsesjakasiulka – To dlaczego mi nie dałaś znać?:P Ja się nic a nic nie przyłożyłam do zamieszczenia tego zdjęcia na blogu Matrioshka biscornu. Trafiłam tam dzięki statystykom odwiedzin na bloxie i bardzo się ucieszyłam widząc swoją pracę wśród innych ciekawych interpretacji tego samego wzoru:)

1 komentarz:

  1. aeljot
    2010/02/13 07:40:29
    Śliczne prezenty. Króliczek jest słodki, nic dziwnego, że spodobał się :)


    obsesjakasiulka
    2010/02/13 09:35:28
    Piękny ten biscorniak!
    Faktycznie wygląda jak polukrowany.
    Och nie powiedziałam bo byłam pewna, że Ty o tym wiesz ;o)
    I tak sobie przeglądając, patrzę znajome??? Eeeee Piegucha pewnie wie!


    damar5
    2010/02/13 09:58:13
    Ania, cudo ,cudo przepiekne :) A wiesz co????? Ja tez z maja hehehee
    Takiego kroliczka tez zrobilam ino zdjecia nie mam :( Poz.Dana


    anetakam0
    2010/02/13 10:41:50
    Kurczę - taki biscorniaczek cacuszko, reszta prezencików też słodziutka.
    Blog sympatyczny, szkoda, że ja po francusku tylko "Merci" rozumiem, ale popodglądać warto.

    ps. wierszyk "netowy" dostałam i mi wpadł w oko.


    magda.madziula
    2010/02/13 16:57:10
    Właśnie odkryłam to Twojego bloga :) ale mi się tu podoba - pozwolisz że będę się częściej wpraszała? Twje biscornu są słodkie i aż mi sie chce spróbować bo jeszcze nigdy nie popełniłam takiego maluszka :) No i zakochałam się w Twoich guzikach i wypatrzyłam tam kolorowe agrafki - można je gdzies kupić w sieci??
    M.
    ********************
    czasrelaksu.blogspot.com


    robotkoweroznosci
    2010/02/13 19:42:05
    O jesus Kobieto... biscorniak boski... tylko napisz Kochana jeszcze jak Ty to cudo zszyłaś!!?? :D


    paga-tek
    2010/02/13 23:22:18
    Sliczne prace, jej alez ja sie powtarzam. No, ale co zrobic jak tworzysz piekne dziela :). Czekam z niecierpliwoscia na kolejne odslony.

    OdpowiedzUsuń