sobota, 16 marca 2013

Ryży :D

Kolejny elfik jest ryży:P Bardzo lubię jesień i jesienne hafciki, więc kolejny elfik, który poszedł pod nóż jest wrześniowy:)


Wczoraj go zaczęłam, ale przez zmęczenie nie dałam rady skończyć, więc przynajmniej dziś udało mi się zrobić zdjęcie bez backstitchy. Buciki wszystkich elfików tak ładnie lewitują:P


DSC08495


I chwilę później już ładnie się uśmiechający:D


DSC08497


Fajny wyszedł, choć nie wiem po co mu korona?


DSC08501


DSC08499


Na dziś basta z elfikami!


 


Matkas, dzięki za Hanię Stach:) Przypomniałam sobie "Modę" i od razu przeniosłam się myślami do Grecji:) Bo właśnie była ona dla mnie w rytmie ostatniej płyty Hani:) Spytaj taty:P No i też taty "ulubionego" Piaska:) Koś, koś, Ociec:) Zakupy z Tobą uwielbiam! 











Dzięki za komentarze! Przynajmniej mam kilka odpowiedzi do napisania:)


 


labores – No wiesz, co? Jak mogłaś zapomnieć o Pulpecie! Przecież o nim nie da się zapomnieć:P


Oto i mój Pulpecik, zakupiony w 2011 roku (wtedy też prezentowany na blogu). Obecnie pocieszają się wzajemnie z Matkasem i z utęsknieniem czekają na moją wizytę:)


DSC08310


DSC08309


Katarzyna G – Nie, nic nie będę kombinować, są idealne:) Pewnie, że kolekcję pokażę na ścianie:) Szkoda, że nie możecie zobaczyć tego co mam w głowie:P Wygląda super, więc i w naturze musi być super:)


edytag74 – Hmmm, Ty chyba w bardzo turystycznych miejscach bywasz, bo tam gdzie my to nie ma naparstków:( A rozglądam się jak głupia wszędzie:P W Grecji tylko w jednej bardzo turystycznej miejscowości znalazłam w zeszłym roku naparstki. A np. w mieście wojewódzkim ani jednego!


Dominika – A skąd ja mam wiedzieć? Kasuję tylko komentarze od anonimów, bez czytania, więc nie wiem. Robin to jest oficjalny michiganski ptaszek:) Mam ich nawet kilka na naparstkach michigańskich. Po polsku, wg wikipedii drozd wędrowny. Ale mnie się bardziej podoba zdrobnienie robinek:) Skubańce są bardzo szybkie, więc służę zdjęciem z neta:) A jeden dziś siedział na "moim" drzewie, ale zanim udało mi się cyknąć zdjecie, poleciał dalej. W naturze tak pucułowate jak mój Pulpet:) Oj, w Hameryce nie tylko ludzie są okrągli, ale i ptaszki:P


American-Robin-03

1 komentarz:

  1. paga-tek
    2013/03/16 23:28:22
    Wyszedl cudnie, a po co korona? No bo to przeciez krolowa jesieni :P


    damar5
    2013/03/17 07:58:36
    No piekny nic dodac nic ujac:-)
    Robinki tez sliczne jak kardynalki,fajna przyroda w tej Hameryce:-)
    Poz.Dana


    Gość: Safrin http: niepowtarzalnie.blogspot.com, *.mmj.pl
    2013/03/17 08:44:50
    Produkujesz te elfiki (i posty :P) z prędkością światła ostatnio :) Ty masz w Hameryce w tych sklepowych kuponach chyba też jakies turbodoładowanie haftowania ;)


    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2013/03/17 10:19:45
    Jest sliczny , jak wszystkie...Ale najladniejszy jest Pulpet...Brawo!!!! mama


    Gość: arabeska291, 79.162.193.*
    2013/03/17 21:29:55
    fajny,choć chyba dyniowatego nikt nie przebije.czekam na więćej :)


    labores_pariunt_honores
    2013/03/17 21:36:45
    aaaaaa! to ten, ok, już pamiętam! :P
    a co do korony elfki, to może królowa elfów?
    w każdym bądź razie, urocza!!!


    cornelka2
    2013/03/18 07:51:11
    Fajnisty jest nawet ta korona mu pasuje pozdrowienia!!!!!


    ann_margaret
    2013/03/21 14:39:38
    Pulpet!:D Przypominaj o nim co jakiś czas, bo jest słodki:))
    Listki elfikowe wyszły bardzo ładne:)


    Gość: Carse, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2013/03/23 17:15:34
    Ale fajny rudzielec :D Wygląda jak moja siostra cioteczna, tylko piegów mu brakuje ;)

    OdpowiedzUsuń