czwartek, 11 lipca 2013

Albo on albo ja!

Innej opcji nie ma! Albo on mnie wykończy albo ja go wykończę! Na koniec przynajmniej jedne zwłoki zostaną na polu bitwy!


Jak co roku, zaraz po wakacjach wracam do mojego jedynego i niechlubnego UFOka:( Męczymy się już razem od lata 2009 roku:(


Ostatnio na blogu pokazywałam go pod koniec sierpnia 2012. Mój koci kalendarz od Margaret Sherry.


DSC04698


Natomiast w czerwcu 2013 przybył kolejny kotek:) Najpierw był nieco rozmyty:P


DSC01273


Ale już na drugi dzień wyglądał tak, jak powinien! Tylko kilka wieczorów i kwietniowy kotek pojawił się w całej okazałości! Moje wakacje w Polsce wyglądały podobnie:P


DSC01792


To kilka zbliżeń! A co! Hmmm, powiem Wam, że albo coraz mniej kłopotów sprawiają mi te wszystkie dziwne krzyżyki i setki backstitchy albo po prostu początkowe miesiące mają prostrze schematy:P Do dziś jak sobie wspomnę lipcowego lub czerwcowego kotka to mnie mierzi:(


Ślimak Maciuś:D


DSC01794


DSC01796


DSC01797


Też mam taki duży parasol, ale mój jest czerwony:)


DSC01799


Jak widać xxx wychodzą mi różne, ale 2 nitki muliny na 18ct to za dużo!


DSC01801


Najgorsze w całym kocie były te dwa guziki w płaszczu! Backstitche w nich prawie mnie dobiły:( Ale od wycieczki nad Niagarę mam dwa nowe poncha w podobnym kolorze:P


DSC01802


Na koniec pochwalę się, że oprócz jednego dodatkowego x w parasolu, cały kot – krzyżyki i backstitche są ściśle wg wzoru:)


DSC01820


I wszystkie 9 kotów razem! Kanwa wygnieciona, bo haftuję ją jakby na papirusie:P Takie zwijanie w ruloniki z dwóch stron jest bardzo wygodne.


DSC01786


9 kotów za mną, 3 koty i napis przede mną! Zobaczymy kto podda się pierwszy, UFOk czy ja?!


 


Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)


 


Katarzyna G – U mnie też upały, codziennie przynajmniej 28C. Kocham lato!!!!!!!!!


edytag74 – Mam nadzieję, że moje tamborki jednak się nie popsują. Jak już w nie oprawiłam to nie zamierzam tego ruszać.

1 komentarz:

  1. Gość: Katarzyna G, 78.18.193.*
    2013/07/11 08:01:53
    Bądź dzielna. Wierzę że dasz radę :) Ja nie cierpię lata... Powoli wymiękam :)


    Gość: Edyta, 213.77.60.*
    2013/07/11 08:20:29
    Powodzenia i bierz koty za rogi :))) (a może za uszy :)


    arabeska291
    2013/07/11 08:29:04
    brawo,wyszłaś żywa z tej potyczki ,zawsze to bliżej końca.Kotki piękne ale widać,że czasochłonne i 'niesforne'


    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2013/07/11 08:50:38
    Fajne kocięta ... wiem, ze ladnie pracujesz...mama


    Gość: edytag74, 83.238.78.*
    2013/07/11 10:04:13
    Śliczne te kociaki! Zawsze mi się podobały i podobają. Już Ci niedużo zostało :) Jeszcze ze trzy lub cztery podejścia i będzie koniec :)


    magda.madziula
    2013/07/11 10:57:19
    Te koty mają to do siebie że je kochałam i nienawidziłam!! Ale ja mam je już za sobą uf uf :) trzymam kciuki za szybkie rozprawienie się z nimi


    ann_margaret
    2013/07/11 12:16:59
    Wierzę, że się nie dasz i pokażesz temu ufokowi gdzie jego miejsce:))
    Dopiero na zbliżeniu mordki misia dokładnie widać te wszystkie backstitche - wow!
    A najbardziej uroczy jest ślimaczek:))


    iwonan_1
    2013/07/11 13:31:24
    Wkraczasz w te koty które ja już mam - myślę, że te wzory są łatwiejsze, ja już się boję tego kota sierpniowego itd. Jesteś bardzo blisko mety... zazdroszczę Ci i jestem pewna, że ten UFOk Cię nie pokona! :)


    alkakz
    2013/07/11 16:12:10
    śliczne kocury,


    lorena24
    2013/07/12 12:03:07
    Wytrzymaj a efekt będzie imponujący:)
    Kotek wyszedł super:)


    miekkie.kapcie
    2013/07/13 00:58:52
    Aniu wytrzymaj! Kalendarz bedzie boski!! Pozdrowienia sle ;) Ania


    cornelka2
    2013/07/13 09:07:25
    Kalendarz będzie super!!! czekam na finisz pozdrawiam


    damar5
    2013/07/14 08:45:23
    Już jest cudnie , ulubieńce młodego :-D byłby szczęśliwy jakbym mu takie stworzyła ale skoro Ty się tak długo z nimi męczysz to co dopiero ja hihihi
    Śliczne te kocury mimo że pracochłonne ale warte tego trudu:-):-):-) życzę wytrwałości już widać światełko w tunelu:-D;-)
    Pozdrowienia z śląskiej ziemii Dana :-D


    xgalaktyka
    2013/07/14 17:22:47
    Kocury boskie...ale nie dziwię się ,że wymiękasz przy haftowaniu :)
    Na osłodę będzie...kompletny , zjawiskowy ,okraszony nerwową krwawicą koci kalendarz ;)
    Nie zapomnij o honorowym miejscu :)
    Pozdrówki :)
    K.

    OdpowiedzUsuń