Nie wyrobiłam się:(

Ale i tak pokażę Rodzickom ich prezenty w lepszym zbliżeniu niż na skypie:P

Już od kilku tygodni nad nimi siedziałam i myślałam, że jeszcze wczoraj uda mi się skończyć prezenty dla mamy, ale niestety zmęczenie wzieło górę:( Matkas powiedziała dziś, że nie szkodzi:) A ja obiecałam w przyszłym tygodniu skończyć, więc na nasze spotkanie będą gotowe:)

Prezent dla Osobistego Ojca skończony! A jest to zawieszka grecka:) Oryginalnie Michael Powell zaprojektował ją jako zakładkę, ale jak Matkas zarządziła, że ma być zawieszka, to Córeczka Aneczka się słucha:D Wieszaczek w Stanach mam tylko jeden, został mi się z gwiazdką, żebym mogła dopasowywać jak zszywam zawieszki, ale w Katowicach mam taki z kwiatkiem, to będzie idealnie pasował do greckich oleandrów:)

A zdradzę Wam, że za dwa miesiące na pewno będziemy w Grecji:)

Powiem Wam, że jak oba greckie obrazki Powella (ten i ten) to była masakra haftować, tak ta zakładka to była sama przyjemność:) Powell widać zakładki robi wyjątkowo miłe do xxx.

I jeszcze zdjęcie z przywieszką Matkasa:) Sama się zdziwiłam, że Grecja jest krótsza:P W planach mam jeszcze dwie zakładki Powella, ale nie powiem które:P

Z prezentami dla Matkasa jestem jeszcze w polu:( Kuraki wybrałam nie ze względu na wielkanoc, ale że Matkasowi tak bardzo podobał się niebieski kurak, którego wyhaftowałam już 2 lata temu.

Najpierw zabrałam się za fioletową kurę:D Bardzo się Matkasowi dziś spodobała:)

A ja się dziś przy śniadaniu śmiałam, bo tata siedział z tak założonymi rękami jak gadaliśmy na skypie:P

Bardzo zadowolona z siebie ta kura:P

Za drugi hafcik zabrałam się kilka dni temu. W piątek udało mi się postawić ostatnie xxx.

Dla mnie to kury – ciotki-pilotki, które plotkują na grzędzie:P

Z obu Matkasowych hafcików mam zamiar zrobić pinkeepy! Tak samo przerobię niebieskiego kurczaka, który już jest w Katowicach. Zaraz po wyhaftowaniu chciałam z niego zrobić wafelka, ale że byłby to mój pierwszy to Matkas się bała, że mi nie wyjdzie i nie pozwoliła:P Oj, za bardzo się matki słucham:P Teraz mi powiedziała, że jak przyjadę do domu, to mam go wykończyć:P

I jeszcze wszystkie prace razem!

Aaaa, dane techniczne! Grecja haftowana dwoma nitkami muliny DMC na białej taśmie aidowej – musiała być biała, bo Grecja jest biała! Kury haftowałam jedną nitką muliny DMC na białej kanwie Charles Craft (18ct). Niebieski kurak powstał na białej, to i te kury musiały być na białej.

 

To ja mykam do nauki, a Wy odpoczywajcie dalej:P

 

Dziękuję bardzo za wszystkie życzenia świąteczne! W tym roku czasu mi już nie straczyło, żeby powchodzić do Was i zostawić życzenia, przepraszam:(