niedziela, 1 kwietnia 2012

Rewelki nie ma czyli prima aprilis :D

Jak to bywa z żartami w mediach na prima aprilis, na drugi dzień pojawiają się sprostowania. Tak samo i ja zrobię:)


Dziewczyny, cały wczorajszy wpis to był mój żart na prima aprilis:) Od tytułu, aż po ostatnie słowo:P Aż się zdziwiłam, że tyle z Was udało mi się nabrać:P Matkas mówiła mi na skypie, że jak czytała mój wpis to nie umiała powstrzymać śmiechu:D A Maciek się dopytywał, co się stało:P Widać musiało to komicznie wyglądać:P A odpowidając na pytanie, zadane przez Matkasa w komentarzu: „Anka - czy Ty sie dobrze czujesz?”. Nie, po napisaniu tych bredni aż mi się niedobrze zrobiło, normalnie zemdliło mnie od tej słodyczy:P Jak widać mój organizm buntował się:P Dlatego wszem i wobec ogłaszam, że nie umiem i nie będę już więcej takich durnych przesłodzonych wpisów robić:P


Wszystkiego nie będę wyjaśniać, bez przesady:P Skomentuję tylko co myślę na temat prezentów z gazetek.


Po pierwsze, WOCS się popisał wysyłając mi takie badziewia:( Po otwarciu paczki szczena opadła mi piętro niżej do sąsiadów i długo nie umiała wrócić na miejsce:( Taki piękny piekarniczy zestaw wygrałam! Bardzo w moim stylu – wesoły, kolorowy i jeszcze cieszyłam się na mulinki Madeiry, którymi nigdy jeszcze nie haftowałam. Ten zastępczy to jest taki badziew, że darowaliby sobie wysyłanie go:( Najpierw myślałam, że może zrobię jakąś rozdawajkę, ale stwierdziłam, że wstyd by mi było wpychać taki badziew komukolwiek. Dlatego przerobię go po swojemu – kanwa jest całkiem, całkiem:) , a mulinki każda hafciarka umie wykorzystać:) Tylko wzór wyląduje w koszu na śmieci.


Co do guzików – MASAKRA!!!!!!!!!!!!! W najgorszym koszmarze nie mogłoby mi się przyśnić nic gorszego:(


Tylko pudełko i nitki mi się od razu spodobały:) Pudełko nawet chciałam kiedyś kupić na ebayu, a niteczki wszelakie uwielbiam:D


I jeszcze ten nabazgrany na kolanie list:( Żal, że tak traktują swoich czytelników:( Nie lubię WOCSa i już do nich nic nie napiszę, niech sobie wcisną swoje wirtualne nagrody, bo żeby cokolwiek od nich dostać to trzeba się prosić:( Wam też odradzam pisanie do nich, chyba że lubicie nerwy.


Co do przesyłki z Cross Stitch Card Shop, to jestem nią zachwycona:) Była też starannie zapakowana, tak żeby się nie pogniotła w transporcie:) To mi się podoba:) Co prawda nie zamierzam jej wykorzystywać zgodnie z zastosowaniem – nie umiem robić kartek i jakoś nie widzę potrzeby, żeby się tego uczyć. Po prostu wykorzystam je jako passe partout:) A naklejkami może kogoś obdaruję, bo nie zamierzam zabierać się za skrapki. Xxxx to moja pierwsza i największa miłość i nie będę jej zdradzać:P


 


Wczoraj byłam w kinie kampusowym, ale recenzję zamieszczam dopiero dziś. Nie pasowałaby do wczorajszego wpisu, a nie chciałam zdradzać mojego żartu:P


A byłam na najnowszej części Sherlocka Holmesa – A Game of Shadows.


sherlock-holmes-game-of-shadows-poster-final


Fabuły nie będę opisywać, bo wg mnie za bardzo pomotlana:( Filmów o Sherlocku powstało już pełno, co coś nowego leci w tv to zawsze oglądam i zwykle mi się podoba:) Ale ta wersja nie bardzo:( Dla mnie Holmes to bardzo elegancki, wychowany, wykształcony i inteligentny człowiek. I tu mnie właśnie denerwuje postać stworzona przez Roberta Downeya Jr. – taki lumpowaty i głupawy bardzo:( Jeszcze w poprzedniej części nie był aż tak irytujący, ale przebieranki za kobiety czy za meble...przepraszam, ale za dużo tego „dobrego” dla mnie:P Co innego Jude Law! Jego Watson jest super!!!!!!!!!! Mistrzostwo jak dla mnie:) Co mnie jeszcze denerwowało w tym filmie? Przewidywanie w głowie bójek, jaki kto zada cios, jaka będzie na niego odpowiedź i jak się bójka skończy. Durne to to, że hej:( Ale już ucieczka w lesie to była moja ulubiona część filmu. Podsumowując, nie żałuję tych 2$ na bilet, bo chciałam się ruszyć z domu, ale jak pojawi się następna część w kinach to raczej sobie daruję. No chyba, że jak i teraz zapomnę co mnie poprzednio irytowało:P


 


Na koniec jeszcze komentarz nt pogody:) Widzę, że marzenia wszystkich wielbicielek zimy spełniły się i jeszcze trochę śniegu dostałyście:) Gratuluję! I mam nadzieję, że miałyście radosne zabawy na śniegu:D A może udało wam się jeszcze ulepić bałwana?


U mnie, po falach upałów, nadeszła wiosna:) 7-10C, lekki wiaterek i zero opadów. Może być:) Do jazdy na rowerze takie warunki nie są złe. Dziś kilka zdjęć z moich okolic:)


DSC01444


DSC01453


DSC01499


DSC01502


DSC01505


Jako bonus przekwitająca magnolia przed moim wydziałem:) Pierwsze okno po lewej to moje okno:) Przy nim siedzę i to z niego kiwam do moich znajomych:) Prawdziwa ze mnie Panienka z Okienka:D


DSC01501


 


monalisa – Pierwszy wzór Lickle Teda był z WOCSa, drugi z Card Shopa, a trzeci chyba z jakiegoś zestawu do xxx.


mama3005 – Wzory mam glównie z neta:) Co do gazetek xxx, kiedyś były pełne super wzorków, teraz jak jeden czy dwa wzorki na całą gazetę są fajne, to jest coś. Szkoda, że tak się popsuły:( Dlatego często sięgam do starych numerów:) A czasem i po prostu googlując, można ciekawe wzory znaleźć. Nie mam takiego jednego miejsca żebym tylko z niego czerpała wzory.

2 komentarze:

  1. damar5
    2012/04/01 23:15:54
    No to pieknie nas urzadzilas hehehe udal Ci sie kawal w 100% :)
    Ale wzoru nie wyrzucaj ,moze komus sie jednak przyda ?
    Piekna wiosna u Ciebie i temperatura taka jak u nas :) Przed szpitalna akcja bylismy dzis na rowerach ,pelno rowerzystow ,spacerujacych i ujezdzajacych konie ,bo obok nas stadnina o jakie to piekne zwierzeta :) A magnolie u mnie jeszcze kwitna ,sa piekne szkoda ze tak krotko mozna je podziwiac.Dzieki za zdjecia takie kwiatkowe bardzo lubie.
    Poz.Dana


    misia-be
    2012/04/01 23:16:22
    haha :) no widzisz różne są gusta :P jakbyś jednak chciała rozdawajke z tego zestawu zrobić to ja bym chętnie w kolejce staneła po taki samplerek :P


    Gość: , *.anonymouse.org
    2012/04/02 02:07:27
    No jak sie mielismy nie nabrac jak Ty zawsze wszystko chwalisz na blogu. A wiesz ze ten wzor haftu to mi nie pasowal do Twojego gustu, ale pochawlailam choc sama nie chcialabym takiego :P. Swoja droga nie lubie prima aprilis,tak samo jak wlanetynek :) Nabierac mozna codziennie, a nie tylko pierwszego kwietnia. A niekiedy ludzie przesadzaja z zartami :)

    Pozdrawiam
    Pagatek


    haftytiny
    2012/04/02 08:05:13
    a ja Ci wczoraj miałam napisać, że Ci gratuluję z całego serca:DDD A tu nie dość, że prezentu nie ma, a jak jest to Ci się nie podoba (nie wiem co dostałaś a co nie, kartki to żart? bo samplerek i guziki masz?:DD nieźle zamotałaś:D) Tak myślę, że jak się ma dużo fajnych rzeczy do haftowania to później się wybrzydza, a ja ( i pewnie inne dziewczyny też) dałaby się pokroić za jakikolwiek prezencik, ja bym się nawet ucieszyła z listu na kolanie, co ręka to ręka, a nie komputer, dla mnie by to było wyróżnienie:D ale ja inna jestem cieszę się z każdej drobnostki:D a drzewa i kwiaty cudne, marzą mi się takie w ogrodzie!


    Gość: monalisa, *.cust.dsl.teletu.it
    2012/04/02 09:34:02
    Ale numer! Wczoraj wieczorem czytalam Twoj wpis i faktycznie cos bylo nie tak. 'Jak moze jej sie nie podobac ten swietny kolorowy schemat kuchenny? I podoba jej sie ten sampler? Szary, nieciekawy?' I do tego list napisany odrecznie (to nawet dobrze) ale bardziej wygladal na list jak to sie mowi na brudno...
    Co do schematow to juz przeszukujac internet znalazlam skad pochodza... Dziekuje.
    Pozdrawiam, Ania


    OdpowiedzUsuń
  2. haftyska
    2012/04/02 10:00:11
    świetne zdjęcia! a u mnie pada śnieg :)


    Gość: fejferek, 193.59.173.*
    2012/04/02 12:26:04
    Tak czytam i widzę, że nieźle nabrałaś dziewczyny ;) Jakoś niespecjalnie urodziwe te gifty z wocsa, ale liczy się sam fakt przecież ;) to pudełeczko i nici guntermana metalizowane są z tego chyba najfajniejsze :) Tego mogę pozazdrościć i już wiem, żeby tam listów nie wysyłać :P
    pozdrawiam i do przeczytania! zastanawiam się co tam jeszcze masz wyhaftowanego ukrytego. ja też nie nadążam z publikacją niektórych wyrobów i mam na ten przykład zawieszki wyszywane 2 lata temu :P może jak się zbiorę, to wrzucę wreszcie zdjęcia tworów niepublikowanych :)
    serdecznie raz jeszcze pozdrawiam
    aga


    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2012/04/02 12:42:44
    Ale przepiekna WIOSNA - tez taka chcemy w Katowicach....mama


    edytadzik24
    2012/04/02 12:58:46
    Ania haha to dałaś czadu :) mi jedynie guziki się nie widzą z tych Twoich wygranych, ale myślę, że to rzecz które i tak wykorzystasz w swoich robótkach, że będą wyglądały ekstra więc co tam. Co do samplera hm no nie równa się kuchennemu obrazkowi, ale dużo babeczek robi różne samplerki i podoba mi się nawet jak to wygląda. Co prawda pewnie bym dużo omineła z wzorku ale tak czy tak samplerek i tak mi się jakoś tam widzi nawet :)


    Co do wiosnyyyyyyyyyyyyyyyyy piękne zdjęcia i moje ulubione magnolie :) uwielbiam jak kwitną.
    Pozdrawiam


    mamuska73
    2012/04/02 13:28:25
    dwa dni po blogach nie latalam a ty widze ze zdazylas nabroic;tylko ze dziwczyny daly sie nabrac to mnie dziwi deczko;przeciez kto cie zna choc troche to od razu wie ze zamiennik wcale nie jest w twoim guscie ani rozmiarowo ani tematycznie;


    Gość: kasiaparkview, *.play-internet.pl
    2012/04/02 17:56:59
    Wiedziałam, że coś jest nie tak z tym wczorajszym wpisem. Tylko jakoś nie załapałam, że to ten dzień ;). Żart udał się.
    Świetny masz widok z okna. Uwielbiam magnolie.


    kinga_kaza92
    2012/04/02 20:55:19
    O fakt żart udany w 100%.
    Choć muszę przyznać, ze nie za bardzo podpadł mi do gustu to co ci "przysłali" lub też nie chodzi mi o ten wzór, trochę kiczowaty. Ale cóż, nie chciałam być niemiła, a że oczywiście dopiero dzisiaj sobie przypomniałam, ze wczoraj to jednak był ten dzień i wszyscy w koło mnie zdążyli nabrać tylko ja za późno zaczaiłam;) Pozdrawiam cieplutko;)
    I zazdroszczę pogody, u mnie śnieg z gradem na zmianę;(


    arabeska291
    2012/04/03 00:07:26
    a mi się guziki p podobają
    :P

    OdpowiedzUsuń