czwartek, 11 lutego 2016

Pippi na miotle!

Pamietacie jak pytalam sie, ktora hekse przykleic do musztardowej kanwy? (tu) Wygrala Pippi, jak ja ladnie Dana nazwala:)


DSC01075


Hafcik sam w sobie jest dosyc smutny, a ja lubie wesole halloweenki, wiec innej opcji nie bylo:P


Co do wykonczenia hafciku, to mialam do niego idealna ramke. Jeszcze w liceum dostalam ja od "kolezanek". W srodku bylo cos nieciekawego, delikatnie powiedziawszy:( Ale zdjelam wreszcie ze sciany, Matkas wywalila zawartosc i tak ramka przeczekala kolejne lata. Rozmiar dopasowany jak w pysk strzelil:P Bez szybki, wiec akurat pod guzik z heksa, tylko kolor nie ten. Zreszta przez te lata wyplowiala:D


DSC00451


Jak widac zle sie za wszystko zabralam:( Wzielam grafitowy olej od taty, ten gratisowy ze szkolenia (tu). I zaczelam nim malowac jak zwyklym lakierem, czyli pedzlem:( Zle sie taty dopytalam, tata sobie zapomnial, ze to olej a nie normalna farba i klops:( Pomalowalam za grubo i nie schlo przez tydzien.


DSC00706


Podpytalam sie taty dokladnie i zabralam sie za ratowanie. Najpierw usunelam szmatka nadmiar oleju. Pozniej przeszlifowalam drobnym papierem sciernym to czego nie dalo sie usunac, czyli blyszczace (czyt. nieschnace) kawalki.


DSC00739


I tym razem juz odpowiednio nalozylam olej. Bo z olejami jest tak, ze trzeba je delikatnie szmatka nakladac i od razu zbierac nadmiar.


DSC00740


Teraz wyszlo juz fajnie. Idealnie nie pokrylo calosci, bo nie tak dziala taki olej. Zeby wyjasnic, olej to nie farba olejna:P Tylko olej na bazie naturalnych olei. Pieknie pachnie i uwydatnia strukture drewna. Cud, miod i orzeszki jak sie wszystko odpowiednio zrobi. Dostalam tez ochrzan, ze malowalam na ta farbe co juz byla na ramce, bo prawidlowo to powinnam ja usunac papierem sciernym, ale ze Piegucha to duzy len to mi sie nie chcialo:P


Tu wlasnie widzicie strukture drewna:)


DSC01070


DSC01072


Pomimo poczatkowej masakry to efekt koncowy bardzo mi sie podoba:) Ociec, dzieki za fachowa pomoc! Aaaaa, na koniec taka szmatke z malowania/nakladania oleju trzeba zamoczyc i zapakowac do worka przed wyrzuceniem, bo takie oleje sa latwopalne!


DSC01069


Z tylu dalam jeszcze kartonik na wzmocnienie/wyrownanie calosci. Pozniej przykleilam go do ramki tasma malarska, ale juz na zdjeciu nie mam:P Tu widzicie oryginalny kolor ramki.


DSC00948


Ramka na scianie nie zawisla :( Calosc robilam pod koniec grudnia, wiec Pippi trafila do worka i z reszta hafcikow czeka na zawieszenie na scianach mojego wlasnego M :)


DSC01141


Troche juz sie tego uzbieralo:P


DSC01139


Kombinowalam jeszcze, czy jakiegos innego guzika w dole nie przykleic. Mam ich zdziebko w garazu:P Ale dalam sobie spokoj, bo przesada nie jest wskazana w haftach. Tu moje halloweenowe pudelko z guzikami :D Kusilo strasznie...


DSC00946


Ale minimalizm o wiele lepiej wychodzi:)


DSC01068


Jak Wam sie calosc podoba? Mnie okrutnie :D


 


Dziekuje za odwiedziny i mile komentarze :) Smerfikujemy dalej! Dzis normalnie nie chcialo mi sie wracac do domu :P


 


fejferek - Dzieki za rade, ale najpierw wyprobuje technike taty - pedzelek i domestos. Wycieczka po Ketrzynie i okolicach tez bedzie na blogu:D


Aszka - Gratuluje podwojnie:) Co do majonezu ketrzynskiego to nie wiem czy najlepszy (nie jadam majonezow), ale z plakatow na fabryce wyczytalam, ze kultowy:P Bardziej mnie kreci piernik ketrzynski, tylko najpierw musze rozgryzc moj piekarnik. Na pokretle nie ma temperatur tylko cyferki od 0 do 8 :(


kasiek, Marta - Panda? Za droga:( Punto ogolnie tansze, bo i zakup i ewentualna naprawa bardziej do strawienia. Fiaty rodzinnie lubimy, bo tata mial ich sporo i juz z ciekawoscia oglada nowe Tipo:P Juz sie nawet umowilismy, ze po Smerfiku bede jezdzic jego Srebrna Strzala, czyli Citroenem Xsara Picasso. Kupiony tylko dlatego, ze Fiat przestal produkowac jakiekolwiek combi, a tata do pracy potrzebuje duzy woz. Takze ja od taty odkupie Strzale, a tata sobie cos nowego kupi:P W koncu dba o nasza Strzale od nowosci to szkoda byloby je komus obcemu sprzedawac! A punto musialo byc na poczatek, bo mam do niego sentyment. Na puncie 2, ale przed liftingiem uczylam sie jezdzic na kursie. W 2001 roku to byla nowosc i tylko jeden instruktor w PZMocie mial dwojke ze wspomaganiem, reszte jezdzila na jedynce bez wspomagania. Zdalam za pierwszym razem i ten sentyment mi zostal do dzis:) Choc moj Smerfik to "golas" bo ani wspomagania ani innych bajerow nie ma. A moim niespelnionym marzeniem pozostaje posiadanie wlasnego Malucha! Niestety wraz z koncem produkcji marzenie przestalo miec sens. Choc i tak te 3 Maluchy, ktore mieli rodzice powinny mi wystarczyc:D


aeljot - W koszyk Czerwonki wchodzily 3 galony (~12 L) mleka:P Tesknie strasznie, ale Smerfik jest super, wiec jakos sobie radze:P


cornelka2 - Nie zwracam uwagi i nie denerwuje sie wcale jak mi ktos zatrabi czy zaswieci swiatlami. Mam dwa zielone listki i ucze sie! Ruch tu maly, a kierowcy bardziej wyrozumiali, wiec jest oki :)


chwilo_trwaj, alkakz - :D


labores - A Ty myslisz, ze z kim mieszkalam w Michigan? Tez z karaluchami, bo tam wszyscy je maja:( Raidem po oczach i zdychaly:( Choc do dzis mnie mierzi jak sobie przypominam, jak mi dwa razy wlazly na reke:( Fujjjjjjj!


Agnieszka - Radosc jest caly czas, nawet jak za duzo kangurkuje:( Ale staram sie nie krzywdzic za bardzo Smerfika!

1 komentarz:

  1. Gość: Myśli pisane, *.pool80-102-36.dynamic.orange.es
    2016/02/11 23:49:59
    Świetnie wyszło. Wszystko. Ale Ty to przecież wiesz.


    Gość: Agnieszka, *.static.ip.netia.com.pl
    2016/02/12 07:21:10
    Efekt świetny! I ramka się przydała i prezentuje się super :)


    Gość: Aszka, *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
    2016/02/12 08:53:56
    Hafcik wygląda cudnie, a kolekcja guzików jest imponująca :3


    Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
    2016/02/12 09:05:03
    Hafcik super i dołączy do podobnych z owej serii i nie będzie mu smutno...mama


    damar5
    2016/02/12 09:23:10
    Tak jak napisalas :cud,miod i orzeszki :D
    Wszystko pasuje ,nie za smutno bo Pippi usmiechem rzuca ,domek straszy ,musztarda apetyczna ,halloweenek uroczy/upiorny/
    Poz.Dana


    Gość: Aga Jarzębinowa, *.dynamic.chello.pl
    2016/02/12 10:17:17
    Wow! ile mrocznych gadżetów! :)


    1_iwonan
    2016/02/12 12:13:57
    Nam też się podoba okrutnie ! Obrazek idealny !!!!
    Miłego powożenia Smerfikiem :)


    cornelka2
    2016/02/12 19:08:54
    No prosze jak wszysto jest idealne i piekne bardzo mi sie podoba pozdrowienia !!!


    Gość: anna-kalinska, *.dynamic-ww-2.vectranet.pl
    2016/02/12 22:23:28
    Podoba się, podoba :) Obrazek zupełnie w Twoim stylu, hi,hi.
    Smerfik ma się dobrze i niech tak dalej się sprawuje.


    vr1974vr
    2016/02/14 08:49:12
    Fajnie wyszedł ten obrazek.


    Gość: Jadwiga, *.adsl.inetia.pl
    2016/02/14 10:37:20
    Bardzo pomysłowy i piękny wyszedł Ci ten haft:) Pozdrawiam


    emilya5
    2016/02/15 21:55:41
    Ha, a mi się podoba strasznie okrutnie! Normalnie jest idealny - kolory, ramka, kompozycja. Wszystko mistrzostwo! I ruda Hexa świetna! Patrzę i mordacz mi się cieszy. Jak kiedyś w końcu zabiorę się za krzyżyki, to będzie jedna z moich motywacji :)
    A w okolicy polecam odwiedzić Mamerki. Bardzo rozbudowany system schronów. Podobno w lepszym stanie i ciekawszy niż Wilczy Szaniec - do Wilczego nie dotarłam, bo mnie kolano rozbolało, a byłam rowerem w Kętrzynie i musiałam jeszcze wracać do Giżycka. A z innych ciekawostek, to nigdzie nie spotkałam tak gigantycznych mrówek, jak na Mazurach. Teraz jeszcze śpią, ale już niedługo... jak zobaczysz niepokojące cienie na budynkach, to mogą być one ;P serio... no prawie ;p


    Gość: Ignezja, *.jaroslaw.zicom.pl
    2016/02/18 09:29:16
    świetnie to zrobiłaś! mi się bardzo podoba, chociaż szczerze mówiąc tematów halloweenowych unikam jak ognia, bo mnie drażnią :P ale Twój obrazek wyszedł bardzo wdzięcznie :)

    OdpowiedzUsuń