Dzis sroda, ale co piatek na kampusie biuro miedzynarodowych studentow i stypendystow organizuje dwugodzinne "coffee hour", z kawa, herbata, a czasem i jakims ciachem czy czyms bardziej konkretnym. W ten piatek bedzie specjalna swiateczna "edycja" ze swiatecznymi lakociami, dwa lata temu mieli pyszne pierniczki :D Takie coffee hour to okazje do pogadania ze starymi lub nowymi znajomymi i napicia sie czegos wspolnie. W pierwszych latach czesto chodzilam, obecnie juz nieco rzadziej, bo i przeniesli sie do akademika nieco dalej od mojego wydzialu. Ale mysle, ze to taka fajna "impreza":)
Dzis ogolnie potrzebuje przerwy, moze niekoniecznie przy kawie, ale jakos mi ten hafcik pasowal:) A hafcik powstal glownie w sobotnim banku zywnosci w kosciele katolickim. W polowie wrzesnia. Zaczelam w piatek wieczorem, zeby sie upewnic, ze bede mogla kontynuowac nastepnego dnia rano. Moj pierwszy needlepoint, choc moze po prostu polkrzyzyki na monokanwie? "Wsio ryba" :P Cos nowego, prostego i bardzo przyjemnego. Spokojnie sobie haftowalam, pomimo ze znajomi mi przeszkadzali i mnie namolnie zagadywali, ale tak to juz jest jak sie jest czestym klientem bankow zywnosci i nie jest sie mrukiem, znajomych przybywa w zastraszajacym tempie :D Hafcik konczylam, czyt. backstitchowalam tego samego dnia wieczorem, takze powstal w jakies 24h!
Zestaw kupilam juz bardzo dawno temu, na ebayu "ofkors":P
Polkrzyzyki robilam 6 nitkami muliny, backstitche glownie 1, ale tez i 3. Podoba mi sie efekt mieszania ilosci nitek na parze:) Jak widac zrezygnowalam z zielonych groch na filizance. Zupelnie mi nie pasowaly. A calosc na tym nic a nic nie stracila. Tu na dowod troche monokanwy:P Zeby nie bylo, ze haftowalam na mojej ulubionej zwyklej kanwie, a moze aidzie:P Ja tam dalej ich nie rozrozniam, wiec prosze nie bic:P
Z oprawa dopytalam sie Dany, ktora juz dawno podobny zestaw, ale ze sniezynka (tu), wyhaftowala. Drucik do ramki przytwierdzilam superglue, a sam hafcik tasma dwustronna. Tyl tez odgapilam od Dany i calosc podkleilam szarym filcem, choc moze powinnam byla zostawic i powiesic tylem na scianie? Przeciez tak modne jest ostatnio chwalenie sie tylami:P Mam nadzieje, ze fanki tylow sie na mnie nie obraza:)
Zdjec z powstawania nie ma:P O dziwo pomimo wzoru, haftowalam ze zdjecia. Jakos tak wyprobowalam obie opcje i zdjecie bylo bardziej czytelne:D
No to kilka zblizen i ujec z roznych katow:P Sesje jak widac po materialach byly dwie:P W czarny piatek cykalam ta druga, bo chcialam w ramach relaksu zamiescic ten wpis, ale po 6h oceniania sprawozdan moich studentow z labu mialam tak wyprany mozg, ze sie do niczego nie nadawalam.
Jak widac hafcik z rameczka dosyc maly :) Taki jak lubie najbardziej!
Co do kawy, a wlasciwie kubkow to ostatnio Matkas wziela mnie pod wlos i cos kupilam:) Czasem jestem szybki Bill, a czasem mam straszna rule. Karte podarunkowa do Starbucksa wygralam w kwietniu 2013 roku:P Tak, ponad 1,5 roku temu! Ale nie chcialam jej wydac na glupia kawe tylko kupic cos fajnego. No i ciagle mi sie nic nie podobalo. Matkas mnie wreszcie wziela pod wlos i zajrzalam na ich strone www i wybralam sobie kubek. Nastepnego dnia pojechalam do kilku punktow Starbucksa w okolicy i sie okazalo, ze zle szukalam:P Szukalam standardowych kubkow, a moj wymarzony kubek to byla miniaturka:P A wlasciwie taki rozmiar do espresso:D Przypadkiem spojrzalam na najmniejsze pudelko na ppolce i sie tak zakochalam, ze kupilam az 3 miniaturki! Kasa z karty starczyla na jeden, a reszta juz poszla z Visy:P Bylo jeszcze kilka innych "modeli", ale te mi sie najbardziej podobaly:) Pojemnosc 89 ml! Dla porownania pudelko zapalek:)
W domu mamy trzech kawoszy - Ociec, Matkas i ja, wiec nam akurat starczy, choc mam tez w Polsce podobny malutki kubek z Nescafe, wiec jakby co, to Maciek tez sie zalapie:) Kubki juz podzielone, bialy dla taty - kawosza tradycjonalisty, co lubi biale grube porcelanowe filizanki, czerwony dla Matkasa, bo mama lubi czerwien, a zielony z choinkami dla mnie, bo mam takie trzy choinki za oknem mojej obecnej sypialni, wiec ten kubasek bedzie mi przypominal moje Michigan:D
I widoki od tylu:P Hafty moga byc od tylu, to kubki tez! :)
A ze jeszcze ruly mi nieco zostalo, to macie dowod ze od sierpnia 2013 roku mam karte na darmowa kawe w Starbucksie:P Do wykorzystania w jednym z dwoch duzych punktow na kampusie. I moja karta podarunkowa, juz pusta:P No, czy ktoras z Was tez ma taka rule? Czy jestem wyjatkowa? Aaaa!!!!!!!!!!! Mam jeszcze karte podarunkowa do pizzerii! Dostalam ja w banku zywnosci w czerwcu 2013 roku:P
To jeszcze ostatni look na moj hafcik:) Od wrzesnia wisi na scianie i cieszy moje zmeczone oczka:D Dana, dziekuje za pomoc! :)
Mam jeszcze kilka takich zestawow, w tym "danowa" sniezynke, wiec pewnie za jakis czas sie za nie wezme:)
Czemu mnie nie bylo, nie bede tlumaczyc, ale znikam na jeszcze jakis czas, z tego samego powodu. Do sklikania "w grudniu popoludniu" albo kiedy mi tam "wyjdzie w praniu" ! :)
Dziekuje za odwiedziny, komentarze i liczne gratulacje:) Widze, ze nawet podczas mojej nieobecnosci liczba odwiedzin spadla tylko o 1/3 :) Czyli moze ktos za mna teskni? Bardzo sie tez ciesze, ze nadal potraficie sie ze mna cieszyc moimi kolejnymi publikacjami:D Nagroda jeszcze nie doszla niestety, ale cierpliwie czekam! Pozdrawiam tez dzielnych rowrzystow, ktorzy w tym zimnym sezonie smigaja na swoich brykach pomimo durnych komentarzy od pieszych i kierowcow samochodow! Ostatnio sie sporo nasluchalam:( A najsmiesznejsze, ze takie osoby krzyczace, zebym uwazaja jadac po sniegu czy lodzie albo z parasolem w reku, same sie o malo nie przewracaly idac:P Rowerzysci, nie dajmy sie reszcie leniwcow! :D
H-Lucynka, Katarzyna G - Dziekuje za wyroznienia, ale chyba nie bede sie bawic. Ani nie jestem w nastroju ani jakos to, co sie dzieje na blogach nie zacheca do zabaw.
myszkowato - Przykro mi, ze takie cos Cie spotkalo. Szczeka mi opadla jak czytalam Twoj komentarz:(
kaj-mania - Gruboskorna nie jestem, wiec i mnie pewne slowa bola.
eliszka8 - Bardzo przykro mi bylo czytajac Twoje slowa i tyle na temat:( Co do publikacji, to jest odwrotnie, zaden haft nie powstal specjalnie, zeby go wyslac do gazetki. Hafty powstaja, bo lubie realizowac moje wlasne pomysly, a listy do gazet to juz skutek uboczny mojej slabosci do pisania.
damar5 - "Babciu", skup sie :P
ann_margaret - Kolorki mulin widze jak Ty, tylko na zdjeciach. Pomacam w naturze w lecie.
vr1974vr - A Ty kiedys nie dostalas "gwizdka" (pendrive'a) i kubka z Ariadny? Jak co to sie mozemy wymienic nagrodami :D
zyrafowo - To moze jakies kropelki? :P
Nitka - Pudelko z mulinami na bobinkach kosztuje chyba 5 czy 7 dolcow, a same pudelka chodza po 3 dolce, wiec chyba nie jest zle.
ella1101
OdpowiedzUsuń2014/12/04 12:46:56
Hafcik bardzo fajny, kubki sa tez fajowe ja bardziej lubie te troche wieksze. A rowerem mozna cala zime przejezdzic wiec sie nie daj, smieszne to ze ci co nie jezdza narzekaja jak tak mam z moja rodzinka, wszyzcy maja samachody a ja chodze i oni sie mecza moim chodzeniem.
damar5
2014/12/04 13:54:11
Ajajaj jak ja lubie te metalowe rameczki ,sliczne sa.Filizanka ladna ,takiego zestawu nie widzialam. Groszki faktycznie nie byly konieczne bez nich jest bardziej elegancko.
Tyly sa bardzo wazne;-)sciany oprocz uszu maja tez oczyska:-D
Mini kubeczki sa sliczne a co do ruly to u nas podobnie w tamtym roku w grudniu dostalismy kupon do pizzerii i do dzis nie zrealizowalismy ,wszystko w swoim czasie:-D
No i nie ma za co dziekowac :-*
Poz.Dana
vr1974vr
2014/12/04 18:49:21
Fajowy hafcik :)
A Ty wiesz, że są pendrivy i pendriwy, kubki termiczne i kubki termiczne ;) Jedne są dobre i można używać. A inne się nie nadają ;)
Gość: , *.internetia.net.pl
2014/12/04 18:55:46
Dzieks za kubeczek - wypróbujemy go we wspólnym gronie. Hafcik z filizanka jest" boski" i już...mama
Gość: myszkowato, *.dynamic.chello.pl
OdpowiedzUsuń2014/12/04 19:44:47
Hafcik super, ramka tysz, a w tej gazetce to wzor na te haftowane swetrzaki robilam w tamtym roku:) dziwne to mi cosik:)) ale sa wspanaiłe:)
hafciki od tyłu, no ja czasem pokazuję, ale to tylko od czasu do czasu-nie zeby sie chwalic, ale dla tych co nie wiedza co tam sie znajduje, a sciany faktycznie maja i uszy... i oczy czasem tez maja.... a ja zamiast teraz slodziaka myszke hafcic dziergam komunijne hafciki:))) tak zeby było smieszniej:)
pozdrowionka, zawsze zagladam, nawet jak Cie tu nie ma:)))
działaj bo jak juz powracasz to masz dla nas same cukieraski:) ramka czaderska!!!!!
A nie wyobrazam sobie, że miałabyś cos robic specjalnie, by się potem "chwalic" w gazetkach, to sie usmiałam:))))
taminacodzien
2014/12/04 19:57:44
Fajny ten hafcik :) ale rameczka booska. Kubeczki słodkie, ale ja to jestem uzależniona od kawy i uwielbiam ogromniaste kubki. Co do jazdy na rowerze to ja też śmigam cały czas , tylko że u mnie wiatrzyska okropne i ostatnio mam wrażenie że pedałuję a stoję w miejscu ( ale to norma o tej porze roku, byle do wiosny ). A tak w ogóle to oczywiście odgadłaś prawidłowo mój tajemniczy hafcik, podeślij mi adres na maila to coś przyszykuję :)
ela-haft
2014/12/04 20:42:56
Jejku! Oczywiście ze tęsknimy za Twoimi wpisami! A kubki bardzo ładne. Haft naprawdę maleńki ale wykonany precyzyjnie. Pozdrawiamy i czekamy na kolejne hafty :)
Gość: Happy Housewife, *.adsl.inetia.pl
OdpowiedzUsuń2014/12/04 22:13:31
Moja ulubiona tematyka - kawa:) Haft cudny, malutki i piękniutki:) Fajnie na ścianie wyglądałoby kilka takich koło siebie maleństw:) Pozdrawiam Iza
Gość: edytag, *.static.ip.netia.com.pl
2014/12/05 12:01:07
Fajne maleństwo!
Efekt mieszania grubości back stitchy w parze bardzo ciekawy.
iwonan_1
2014/12/05 14:29:51
Sycące kolorki - cudny hafcik !
ann_margaret
2014/12/05 15:07:20
Fajna filiżaneczka, ciekawie wyszły te mieszane backstitche. A sama ramka super, pierwszy raz taką widzę:)) Te wklęsłe grochy są świetne!
Ale się obłowiłaś w starbucksie:)) Czerwony kubek najfajniejszy:))
cornelka2
2014/12/05 17:14:48
Ale super ten hafcik rameczka cudnista i fajnie ,że kubeczki są podzielone podobają mi się pozdrowienia!!!!
mpgoga1983
2014/12/06 21:09:50
Nie powiem, nie powiem... dziwiłam się, że cicho sza.. I wpisu żadnego nie ma..
Hafcik świetny, a ta rameczka rewelacyjna - wygląda na ciężką - jest super!
Kubeczki ładne, ten czerwony wpadł mi w oko, tylko, że ja potrzebowałabym większy rozmiar :)
Gość: magdus208, *.oswiecim.vectranet.pl
2014/12/08 10:17:38
Świetna ta mini kawusia, aż bym się napiła z takiej filiżaneczki :) Kubeczki ze starbucksa też fajniutkie, prawie na rodzinną kawkę :) Ostatnio mało ciebie tutaj, mam nadzieję, że to tylko chwilowe, bo bardzo lubię cieszyć oczy twoimi maleństwami :)
Gość: Luna, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2014/12/08 12:48:28
jakoś tak trudno mi sobie Ciebie wyobrazić jako mruka..no ale niech Ci będzie :) jak patrzę na te zestawy haftów z tymi różnymi pierdułkami To Ci zazdoszczę dlaczego u nas tego nie ma ! ta ramka jest obłędna i pasowała by do takiego wzoru który gdzieś mam myszy ze serem he he a kubeczki też mi się podobają...jeszcze nigdy nie wyszywałam pod bankiem żywnośći he he ciekawe jaka by była reakcja, pozdrawiam.
raeszka
2014/12/10 22:36:19
Ale mi się podobał ten post :). Cały przeczytałam z uśmiechem na twarzy :).
I jaki wszystko u Ciebie malutkie :).
Hafcik uroczy w tej ramce i też bardziej mi się podoba bez tych kropek choć lubię groszki :).
A kubeczki takie na łyk. Ja wolę większe, bo dużo piję i tylko herbatę,bo kawy w ogóle :).
arabeska291
2014/12/11 09:06:46
ramka w bąbelki bo kawa gazowana :P tak mi się skojarzyło.już myślałam,,że nic nie piszesz bo Twoje wpisy przestały mi się wyświetlać w przeglądarce,hmmm ,ciekawe dlaczego??? jestem do tyłu,będę musiała nadrabiać :/ bombowe zdjęcie z fasolką,też bym chciała i najważniejsze,że cały czas z ogromnym bananem na twarzy
Gość: volvosia2, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2014/12/11 09:57:59
Czytam Twojego bloga prawie od początku jego powstania. Teraz zapraszam do siebie. wyszywankijoasi.blogspot.com/