poniedziałek, 21 lutego 2011

„... i nastroju nie poprawia chałwa...”

Nawet tak dobra chałwa, jak miodowa prosto z greckiej Macedonii:(


DSC05177


DSC05178


 







 


A jaki jutro poniedziałek? Lepszy czy gorszy? Chyba gorszy, bo znowu nas zasypuje:(


 21:12 Chałwa jednak poprawia humor:) Zwłaszcza w połączeniu z rozliczeniem podatkowym:P Jutro będzie dobry dzień!


Gemma – W Polsce przynajmniej ludzie są na tyle wychowani, że mówią Ci to „dzień dobry”. Tu ostatnio coraz mniej ludzi odpowiada na moje „dzień dobry”, nawet jak mówię im prosto w twarz mijając na korytarzu:( Zupełny brak kultury.

1 komentarz:

  1. alexls
    2011/02/21 04:46:15
    Aniu a moze Ty jestes po prostu meteopatka - tak jak ja;) Biorytm jest ostatnio bardzo niekorzystny! I jak tu miec dobre samopoczucie, jak ta zima tak sie ciagnie niemilosiernie!
    Wlasnie zebralismy wszystkie dokumenty do rozliczenia - ciekawe czy u nas tez bedzie z czego sie cieszyc....;) Oby!
    Pozdrawiam:)


    damar5
    2011/02/21 10:24:34
    Na szybko nie zrobie Ci kolejnego miska :P
    Nas tez zasypalo ,drogi oblodzone i autem sie dzis nie ruszylam:)
    Bedzie dobrze :) a chalwy za duzo nie wcinaj ,szanuj boczki :P
    Poz.Dana


    Gość: kasia, 213.191.250.*
    2011/02/21 11:14:24
    A ja myślę, że potrzebujesz odpoczynku. Dobrze, że masz odkocznię od haftów w postaci filmów. Ja natomiast mam teraz zapał, ale u mnie pogoda całkiem inna, wiosenna.
    W Irlandii też zawsze ludzie odruchowo zadają pytanie "jak się masz?". Najśmieszniejsze dla mnie jest to, że czasem sami sobie na to pytanie odpowiadają, nie dając pytanemu dojść do słowa.
    Chałwa wygląda pysznie...
    pozdrowienia z porannego, słonecznego Dublina!


    cornelka2
    2011/02/21 14:34:54
    Oj chałwa to mi zawsze poprawia nastrój a pysznie wygląda mniam , śnieg też u nas jest i mrozik w nocy spory pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń