Dzisiejszy dzień to głównie odsypianie tego tygodnia:P Jak ja lubię długo spać! Szkoda, że codziennie nie mogę sobie pozwolić na tyle godzin w łóżku:(
Wczoraj skończyłam wszystkie xxx w kocie wrześniowym, teraz tylko krechy i będzie gotowy! A dziś niestety lewe ramię mnie nieco bolało, bo zaszczepiłam się przeciwko grypie i nie bardzo chciało mi się haftować. Ale czego się nie robi, żeby być zdrowym:P
A żebyście miały trochę więcej zdjęć ode mnie w prezencie, a nie tylko kot i kot:P, to pokażę szmatki jakie w sierpniu kupiłam w JoAnn:) Pewnie większość z nich skończy jako tył pinkeepów, ale może i coś innego z nich powstanie?
Tu oczywiście najbardziej podoba mi się mały kardynałek:]
A przy zakupie 6 cali tej słodkiej tkaniny, pani krojąca spytała się czy jestem na diecie, że tak mało kupuję:P
Żeby wpis był kompletny, to pokażę jeszcze raz tkaniny, które już służyły jako tło do poprzednich wpisów, ale że kupione też w sierpniu to się załapią na drugi wpis:P
Udanej niedzieli!
Safrin – Powoli zaczynam w to wierzyć:)
kamala86 – Tak, to jest kalendarz Margaret Sherry.
domisia20 – To ruszaj z piwoniami! Trzymam kciuki:) UFOkom mówimy zdecydowane NIE!!!!!!!
mamuska73 – Oj, doping jak od Matkasa jak szłam na egzaminy:P Bardzo motywująco działa:D
edytadzik24
OdpowiedzUsuń2011/09/25 09:42:39
Kociak nabiera krągłości haha :)
Materiały powalają na kolana!:)
Miłej niedzieli :)
barbaratoja
2011/09/25 11:13:13
Cudne halloweenowe szmatki, przecudne!
prawdziwadoris
2011/09/25 13:07:16
Pozazdroszczę materiałów, piękne kawałeczki w super kolorkach. dyńki na pewno niebawem się przydadzą.
Pozdrawiam
Gość: , *.anonymouse.org
2011/09/25 14:18:08
Sliczne szmatki, a kocur jest uroczy :). Dlatego ja na grype sie nie szczepie zeby mnie ramie nie bolalo :P.
Pozdrawiam
Pagatek
renataa25
2011/09/25 15:32:06
Bardzo fajne tkaninki:)))
mamuska73
2011/09/25 19:28:02
dyniowa i swiateczta to moje faworytki
a za matczyny doping;nim za co
domisia20
2011/09/25 19:32:23
No nie,Ty jeszcze w tym roku ten kalenadrz skonczysz!!:D
misia-be
2011/09/25 20:29:24
I dałaś rady kotkowi!! Super :)