Czego potrzebuje każdy ptaszek?

 Zwłaszcza taki mały jak na moim nowym hafcie :) Mały zestaw do xxx to i mały ptaszek. Długo polowałam na ten zestaw, w końcu go dorwałam i musiałam wyxxx!

Maleńki zestaw z kolekcji Daydreams od Dimensions. Dorwany oczywiście na ebayu :D 

Całość z ramką ma wymiary 13 x 13 cm, a sam ptaszek o połowę mniejszy. 

Za haft zabrałam się w marcu.

Nie chciało mi się za wiele razy liczyć, więc końce haftu zaznaczyłam znikającym mazakiem :) Tło w całości w półkrzyżykach. Przy okazji zastanawiałam się, czemu nie dali w zestawie niebieskiej kanwy zamiast "bawić się" w półkrzyżyki.

Na koniec trochę backstitchy i kilka guzełków i ptaszek gotowy!

Oprawiony w passe i szkło z zestawu, tak sobie stał pod ścianą i czekał na sesję w terenie.

1 maja szczęście się do niego uśmiechnęło i zabrałam go do jednego z moich ulubionych miejsc - miasteczka Doorn. Tylko 20 minut jazdy ode mnie, a piękny taki piękny park z dużą posiadłością. Lubię tam przyjeżdzać zwłaszcza w niedzielę, bo zawsze jest pusto :) A ptaszka zabrałam właśnie tu, bo wydawało mi się, że znajdę wszystko czego potrzebuje! 

Bo każdy ptaszek potrzebuje domku!

Dużego kolegi :)

Oraz ostrokrzewu!

To jeszcze trochę zdjęć z tego fajnego miejsca :)

Najstarsza stacja pogodowa w Doorn :)

Najbardziej śmieszy mnie jak bardzo dbają o popiersia :) Nie ma jak skrzynka!

A główne popiersie nawet za szybką :P

W całym parku są też zdjęcia z przeszłości.

Plansze z planami, zdjęciami archiwalnymi oraz malunkami też są tu liczne.

Ogród różany w maju jeszcze nie kwitł.

A najbardziej podoba mi się stary parking rowerowy :) Bardzo klimatyczny!

Ptaszek wrócił zadowolony z wycieczki i jest ze mną do dziś :) A tak w ogóle to śliczny wyszedł :)

Z rodzinką też już byliśmy w Doorn w lipcu, ogród różany pięknie kwitł. W niedzielę niestety jadą do domu :(