W tym szaleństwie jest metoda! (część 1)

W lipcu i sierpniu wpadłam w szał! Musiałam skorzystać z okazji, że wszystko mam w jednym miejscu i czasie. Chodzi oczywiście o przydasie i wzory xxx. I tak codziennie do głowy napływały mi pomysły, co z czym, do czego i jak. A jak same nie przychodziły to sobie przeglądałam co mam, dokumentowałam ramki i tamborki i kolejne pomysły wpadały do głowy! Rodzina już patrzyła na mnie dziwnie, a tata kręcił głową, że tyle biegam do mieszkania i garażu, i ciągle coś znoszę i wynoszę z domu. W ten sposób zapełniłam 5 pudełek po lakierach taty! A wszystko po to, by nie myśleć, a właściwie zająć myśli czym innym niż bezrobocie i szukanie pracy.

Pełne pudełka znajdują się w moim mieszkanku :)

To te górne:) W środku prezentują się jeszcze ciekawiej :D

Aaaaa, jeszcze jedno pudełko z ramkami! Takimi co już mają przeznaczenie, bo te bez przeznaczenia gdzie indziej:P

A co dokładnie w tych pudełkach? Dokładnie Wam nie pokażę, bo pomysły to cenna rzecz, ale trochę się z Wami podroczę i uchylę rąbka tajemnicy. Sama cykałam dwie wersje zdjęć, pełne dla siebie czyli zawierające wzór, materiały do xxx oraz ramkę czy tamborek, a dla Was wszystko poza wzorem:P A co, będę okrutna:P

Tyle tego nazbierałam, że na jakiś rok, może dłużej mi starczy i to mnie cieszy:) W końcu nie wiem kiedy znowu wszystko będzie razem, zwłaszcza ja w tym miejscu.

Tak to mniej więcej wyglądało po 2-3 tygodniach, ale dziś już się rozrosło:P Pucha halloweenowa z amerykańskiego śmietnika, przepłynęła się promem z Hameryki :P, czerwony stojak z Biedronki.

No to co zamierzam xxx? Np. taki magnesikowy tryptyk na białej 20ct :) Magnesiki z Michigan, z Tuesday Morning!

Do świeżo kupionych ramek z empika trafią dwie kartki, co kiedyś były free giftem do Cross Stitch Crazy. Kiedyś czyli w 2013 roku :)

W czarnej ramce z Ikei i na kanwie ecru  z USA będzie obrazek z wykorzystaniem 3 mulin DMC Color Variations :)

Ramki od Dany z Niemcowic doczekają się Dimkowych wypełnień :) Mniejsza dostanie tego samego Dimka co już Dana i Pani Nela machnęły wg mojego pomysłu, a większa dostanie “domowego” dimka, oba będą xxx na 20ct.

W kolejnej ramce z Tuesday Morning będzie hafcik pasujący tematem do niej (Dimek), tu będzie hamerykańska kanwa – Charles Craft 18ct w kolorze ecru.

Tą śliczną rameczkę kupiłam w zeszłym roku w Olsztynie w Home&you :) I wreszcie mam do niej 8 hafcików z zestawów DMC z mulinami Color Variations oraz jeden wzorek do kompletu z Cross Stitch Collection :) Kanwa 20ct, bo z maleństw muszę zrobić miniaturki!

A tu moje kilkutygodniowe zakupy z Michaelsa z Michigan! Co wizyta to jeden kupon na 40% i tak sobie uzbierałam rameczki na pewną bardzo popularną serię. Jakiś czas temu pokazał się obrazek, który ją wg mnie uzupełnia, stąd prostokątna ramka. Kwadraciki będą na 20ct, jw. z maleństw miniaturki będą, a ten dodatek będzie chyba na 18ct, żeby obrazek nie był za mały do tej ramki, ale jeszcze się zastanawiam, czy może jednak 20ct, żeby rozmiar głównego elementu był ten sam.

Kreiniki świecące w ciemności są do dwóch hafcików, które będą miały ciało:P Tylko jeszcze nad materiałem myślę. Efekt będzie tak powalający, a tematyka taka, że na pewno wielu z Was się nie spodoba:P

Tak, tak, koronek nie lubię, ale pewien hafcik tak mnie skusił, że kupiłam ich kilka w Michaelsie i Hobby Lobby :)

Miotły też się przydadzą do ozdobienia serii bardzo humorystycznych hafcików :) Wiadomo, że moja ulubiona tematyka :P

Dwie z trzech ostatnich ramek zakupionych w Walmarcie będą miały w sobie prawie to samo. Jedno to będzie zestaw Mouseloft, który dostałam w nagrodę za publikację w Cross Stitch Crazy, a drugi wg zdjęcia z ebaya, ale że to prawie to samo, to tylko kolory sobie dobiorę. Oryginał w różowej ramce i na kanwie ecru, a dobierany w zielonej ramce i na tej błękitnej kanwie.

Ramka z Kik-u, kupiona w Katowicach, kanwa szara hamerykańska a wzór i muliny z zestawu DMC, który kupiłam też rok temu w czasie delegacji w Gdyni :) Oj, poszalałam tu, nie? :D

Srebrną ramkę mama mi kupiła w tesco, kanwa kupiona przeze mnie 2 lata temu u Edyty, a wzór będzie mi przypominał wycieczkę hamerykańską z 2011 roku. Tego miasta jeszcze nie xxx :P

Granatowa kanwa z Hobberii, tamborek z Michaelsa i pewna heksa na miotle z kotem. A co, raz Wam mogę więcej zdradzić:P

A tu będzie pewien mądry ptak, ale jeszcze nie wiem, ile zapasu dookoła zostawić, więc dwa tamborki do wyboru. Kanwa z hamerykańskiego ebaya, w moim ulubionym chabrowym kolorze:)

Znalazłam też odpowiednie 4 halloweenki, które idealnie będą wyglądać na kanwach od Ivony z Toronto! Czarna mulina i wyjdzie cud, miód i orzeszki :D Chyba wykończę je jako poduszeczki, ale na tył dam jakiś skrawek z fat quarterów co przywiozłam z Joann i Hobby Lobby, bo nie będę marnować tych cudnych kanw na tyły! O nie!

Moje ostatnie amerykańskie zakupy z bonanza.com. Kanwy w duszki i pajęczyny skradły moje serce, ale nie miałam na nie pomysłu, aż nie zobaczyłam na necie, a później nie kupiłam w Brazylii na mercadolivre gazetki Labores de Ana :) Kupiłam od razu muliny Anchora, jeszcze w Jundiai, bo Labores ma na tę mulinę rozpisane wzory.

Robiąc na kompie porządek we wzorach xxx, znalazłam dwa halloweenowe wzory idealne na taśmy. Ta „brudna” też jest od Ivony, a pozostałe z moich wojaży po Śląsku kilka lat temu. Jeszcze się zastanawiam czy będą z tego zakładki czy makatki na wieszaczkach i która zielona taśma mi przypasuje. Ale wszystko już wymierzone i to najważniejsze!

Kolejne muliny Anchor z Jundiai i resztka białej kanwy 16ct, co została po greckich schodach. Kwadratowa granatowa ramka kupiona w lipcu w Van Goghu w Gliwicach. No i co z tego wyjdzie? Wiadomo, nie? :P Kolejny grecki obrazek!

Tu pomysły na dwie kolejne prace. Taśma lniana z Warszawy będzie tłem do pewnego francuskiego wzorku. Zawsze mi się podobał, ale nie wiedziałam jak go wyxxx, aż zobaczyłam, że ktoś właśnie na takiej taśmie ze złotem go machnął. No to raz ja sobie splagiatuję:P A doniczkowe guziczki będą do pewnych serduszek, co je już w US chciałam machnąć. Jedno dla mnie a drugie dla Matkasa będzie. Matkas chce zieloną doniczkę z sercem, a ja sobie zrobię z glinianą.

 I kolejna heksa do kolekcji! Tym razem biały tamborek z Hobberii, czarna kanwa 18ct od Edytki i … No właśnie! Zastanawiam się jaka nitka, bo chciałabym coś innego, czego jeszcze do heks nie używałam, a jednocześnie sporo bieli będzie do xxx, więc nie może być nic bardzo problematycznego. Kusi mnie coś świecącego w ciemności, ale zobaczymy. Chyba wybór mam zbyt wielki:P

A tu kolejny mały plagiat będzie, ale myślę, że się ktoś na mnie nie pogniewa. Zanim zacznę xxx, zapytam tę blogerkę o zgodę, ale to chyba jeszcze minie trochę czasu :( Bo tu będę musiała nieco pokombinować z mulinami do wzoru, a czasu nie będę miała zbyt szybko na takie zabawy :(

Magnesiki z Michaelsa i Joann. Będą 4 dla Rodzicków, ale mam 8 żeby wybrać te najmniej porysowane:P

Ramki od Dany!!!!!!!!! Ach jak ja je lubię :) Do zwierzaków trafi Dimek na niebieskiej kanwie 20ct, zestaw kupiony w Joann na 50% przecenie, kanwa 14ct będzie musiała sobie iść w siną dal:P Hafcik z naturą, tylko tyle powiem. A małe homex2 będą miały w sobie home wg mnie. Jeden to zestaw kupiony w Walmarcie, a drugi to nagroda z Crazy za kolejną publikację :)

Dolne ramki z Walmarta będą na tryptyk skandynawski, do którego wzorki kiedyś dostałam na maila od pewnej hafciarki:) A do jednej z ramek od Ivony z Kanady trafi grecki obrazek!

Nawet zaczęłam już go xxx, na tej resztce kanwy ze schodów, ale nie udało się zdąrzyć na sierpniową rocznicę ślubu Rodzicków. Dzień wcześniej miałam wyjazd na rozmowę o pracę i na tym musiałam się skupić :( Ale na ten tydzień planuję go skończyć. Sama jestem ciekawa, który kolor ramki Matkas wybierze?

Drewniane rameczki w zeszłym miesiącu kupiłam w Brico Marche w Siemianowicach! Od razu wiedziałam, że trafią do nich 3 dimki z kardynałkami. Jeden z nich machnęłam w Brazylii, drugi jest moim ufokiem (ale już niedługo), a trzeci jedzie ze mną w siną dal i go w tym roku machnę!

Biscorbouse! Czegoś takiego jeszcze nie robiłam, a “biorę się” od kilku lat. Materiał na środek wybrany i kupiony w Joann, a kanwa jeszcze nie wiem, która lepiej pasuje? Niebieska DMC od Dany czy inny niebieski Charles Craft z amerykańskiego ebaya? Hmmm, nie wiem, ale duży kawałek będzie mi potrzebny, a ta hamerykańska ma być też na kilka innych haftów – patrz wyżej małe ramki z Walmarta:P Obie kanwy 18ct.

Różowa (tak!) ramka z Leroy Merlin, jak się dokładnie przyjrzałam dzięki blogowi Z minionej epoki – Carlson i Piechocki (moja kosztowała tylko kilka zeta:P), będzie do hafciku z mojej ulubionej dobranocki. Strelicja dzięki za wzór :*

Kanwy tropikalne z hameryki – Charles Craft i europejskie Permin of Copenhagen będą na halloweenki! Trzy małe heksy i jeszcze tegoroczne halloweenkowe wzorki już na nie czekają. A wszystko będzie oprawione w drewniane tamborki i chyba będę je przemalowywać na czarno :D

Niebieska ramka z Ikei będzie na grecki obrazek bez życia, przynajmniej wg pewnej Edytki:P A ramka za 99 groszy z Agaty będzie na halloweenka, dla efektu wow wyxxx go czarną muliną na kanwie świecącej w ciemności, którą kupiłam na hamerykańskim bonanza.com :)



 

PONIEWAŻ WENA DO PISANIA SPORA TO BLOX SIĘ ZBUNTOWAŁ I STWIERDZIŁ, ŻE WPIS ZA DŁUGI. ZATEM DRUGA CZĘŚĆ POD SPODEM, PUBLIKOWANA OD RAZU:P TAKŻE NIE PYTAJCIE SIĘ KIEDY BĘDZIE TYLKO OD RAZU CZYTAJCIE, BO W NIEJ JEST NIESPODZIANKA ZWALAJACA Z NÓG :P