Coś mi nie idzie regularne blogowanie :( O ile do xxx wracam bardziej regularnie i skutecznie, o tyle Pieguchowo więcej się kurzy…
Kolejny hafcik wakacyjny – nr 5. A gdzie podziały się numery 3 i 4? Czekają na wycięcie i poskładanie w całość :( Ten też jeszcze nie wykończony, ale i tak prezentuje się lepiej niż wspomniane dwa.
2 z 6 serii Dimkowych tagów z 2012 roku.
Pierwszy wyxxx jeszcze w Brazylii (tu).
Połowa serii jest z kardynałkami, a połowa bez, więc dla odmiany tym razem z ostrokrzewem :)
Xxx poszło szybko, sprzyjała niepogoda i kanwa plastikowa.
Backstitche proste, to też szybko się z nimi uwinęłam.
Jak widać zostało wycięcie i nawleczenie na sznurek, z którym miałam problem, bo nie umiem zaplatać sznurków z mulin. Ale…. jeśli pamiętacie, w Zwolle kupilam specjalny nawijak, więc może się uda!
Poza tym, tak mi się te tagi podobają, że przywiozłam z garażu pozostałe 4 sztuki i może do wakacji się z nimi uwinę? :)
Obijać się jednak nie obijam i jestem w połowie drugiego tryptyku do mojej bardzo własnej kuchni :) Nawet już mam 6 odpowiednik rameczek :D Wkrótce się pochwalę!
A teraz mała rozdawajka. Nie wiem kto mnie tu czyta, bo nie wszyscy komentują, ale może ktoś skorzysta? W zeszłym tygodniu wygrałam na FB dwa bilety na imprezę robótkową w Gent w Belgii. Jest to trochę mniejsza wersja tego co w Zwolle w lutym:) W tym roku dopiero druga edycja. I tak się wybierałam, ale wygrać zawsze miło! Impreza trzydniowa, od 9 -11 listopada, czyli od piątku do niedzieli. Jadę Strzałeczką w sobotę, bo jednak łatwiej machnąć 200km autem niż pociągiem. Mam drugi bilet do oddania. Jest ktoś chętny? Możecie pisać tu lub na pocztę gazetową (piegucha).
O wygranej dowiedziałam się z FB :) Byłam jedną z 5 szczęściar :D
Aaaaa! Tu strona imprezy, jakby ktoś chciał coś więcej się dowiedzieć. Są też zdjęcia z zeszłorocznej edycji (tu). W tym roku ma być ponad 100 wystawców (lista).
edytag – Oczywiście, że można wejść do przyczep i kamperów:) Od tego są takie targi. Tylko bardzo luksusowe albo bardzo stare pojazdy są niedostępne, ale cała reszta już tak. Tydzień temu pozwiedzaliśmy z tatą przyczepy w cenach od 13 000 do 80 000 €. Także jak masz ochotę to przylatuj do Nl za rok. Bilety do Schiphola są już od 26€ w jedną stronę z Katowic, jak kupi się wcześniej.
jashibi
OdpowiedzUsuń2018/10/21 22:30:04
Och bilet bym zaadoptowała, ale taka podróż jest niestety nierealna w tym roku... :( więc nich inni walczą a ja komentarzem zaznaczę swą obecność i czytanie i oczekiwanie na powrót do częstego pisania...
Gość: Matkas, *.ipv4.supernova.orange.pl
2018/10/22 12:07:27
Znam te hafty , są bardzo ładne . A ja proszę do małej kieszonki na targi zabrać mnie - oki? mama
Gość: KasiaS, *.dynamic.chello.pl
2018/10/22 17:55:00
Świetne te tagi są :-) U mnie też kolejne w planach :-)
Co do sznureczków, to idę na łatwiznę. Kupiłam gotowy w pasmanterii :-) ale ciekawa jestem tego przyrządu, który nabyłaś.
Bilet cudo, aż mi żal, że wyprawa niestety nierealna!
Serdecznie pozdrawiam :-)
Gość: Marta, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2018/10/22 20:11:43
Ech, gdyby tylko Belgia była bliżej :P To ja bym chętnie ten bilecik przygarnęła. A tak oglądając te hafciki to coraz bardziej mnie kusi żeby wyciągnąć, schowaną w ciemnych czeluściach szafki plastikową kanwę i w końcu coś na niej wyhaftować... Może do świąt się uwinę...??
damar5
2018/10/23 11:16:25
Kolejny cudowny , ja dobijam do konca z backstitchami w tym pierwszym.
Wszystkie zawieszki sa sliczne ,chetnie znowu z resztek skorzystam ;-)
Ciekawa jestem maszynki do sznureczkow bo tez ze skrecaniem sobie nie radze i mysle ,ze i tym razem skorzystam z gotowca :)
Poz.Dana
Gość: Agnieszka, *.dynamic.chello.pl
2018/10/24 11:26:17
Piękne, świąteczne kolory i motywy!