Mielismy miec wolne tylko do 12, ale o 10:50 odebralam telefon i uslyszalam automatyczna wiadomosc, ze mamy wolne do 17, czyli do konca dnia. Bo Hameryka kreci sie glownie od 9 do 17:P Dalej sie z domu nie ruszalam i po wczorajszych ostrych porzadkach, dzis juz prawdziwie relaksowalam sie:)
Rano temperatura wynosila -24C, odczuwalna byla o 10 stopni nizsza:( Okno z sypialni tradycyjnie juz pokrylo sie lodem po wewnetrznej stronie:( Ale na zewnetrzej wyrosl mi piekny lodowy las:)
Tak, okno jest brudne, z zewnatrz, ale nie jestem w stanie go umyc:( Mieszkajac na pierwszym pietrze i przy przesuwanych oknach z moskitiera zamocowana na stale nie ma na to szans:(
No nic, ale wracajac do lodowego lasu:)
Pozniej przy sniadaniu zdziebko sie zdziwilam jak zobaczylam, ze moje okno w living roomie tez jest zamrozone. Prawie w polowie! A przy nim wlasnie siedze caly dzien, bo ustawilam pod nim biurko. Czyz nie skrzy sie pieknie we fleszu?:P
Drogi juz poodsniezane, caly dzien tez odsniezali chodniki, a wlasciciele samochodow mogli skrobac swoje bryki:P Oj, zawsze mam spora satysfakcje jak sama tylko sie musze ubrac i wychodze z domu, a wszyscy kierowcy musza odsniezac i skrobac:D Moja ulubiona czesc zimy:P Wiem, wredna jestem, ale jakos musze sobie poprawiac humor w zimie:P
Poza moimi wlasnymi zdjeciami chcialam jeszcze zamiescic kilka z neta, bo dosyc ciekawe sa. Najpierw porownanie temperatury w stolicy stanu Michigan - Lansing i na biegunie polnocnym. Gdzie zimniej? U mnie:(
Michigan, jako ze otaczaja je Wielkie Jeziora ma sporo latarn. Sa one dosyc popularnym tematem pocztowek i zdjec promocyjnych Michigan. Dzis zobaczylam je w nowej odslonie w tym artykule. Fotograf Thomas Zakowski uchwycil jak je ostatnio zmrozilo:( Fale z jezior zamarzly na latarniach. Wyglada to wszystko jak photoshop, ale nim nie jest:(
W Michigan mamy tez sporo wodospadow i w innym artykule zobaczylam zdjecia ze wspinaczki po zamarznietym wodospadzie w Pictured Rocks National Lakeshore w Grand Marais, MI. Caly artykul tu.
Te dwa czerwone slady to wlasnie dwoch odwaznych wspinaczy.
A ja dzis wzielam sie za wykonczenie przywieszek do prezentow. Pomysl mialam od razu. Wiedzialam, ze nie beda one nigdy dolaczone do prezentow, tylko od razu beda ozdobami swiatecznymi. Docelowo, zgodnie z nasza rodzinna tradycja wyladuja na choince. Przy naszej czworce to nieco takich bilecikow zostawalo po wigilii i Matkas zawsze je wieszala na choince:)
Dzis zaczelam od wyciecia nadmiaru plastikowej kanwy i wycieciu otworow na wstazki.
Pozniej od spodu przykleijam tasma dwustronna snieznobialy (a moze lodowobialy? jak lod na moim oknie:P) filc z brokatem:) Chcialam, zeby bylo odswietnie, a ten filc z brokatem tak dlugo czekal na wykorzystanie:)
Na koniec spedzilam chyba z 30 minut na wybieraniu odpowiednich wstazek:) Musialy byc idealnie dopasowane, a mnie sie nigdzie nie spieszylo:P Odpowiednie wstazki chomikowalam juz od lat, bo co roku podobaly mi sie w Michaelsie:)
A teraz przywieszki wisza na mojej scianie, bo na moja mala choinke sa za duze:( Nie sa samotne, bo obok moje kupne bombeczki:) Tez chomikowane od kilku lat:P
I jeszcze sobie powisza:) Bardzo mi sie podoba jak je wykonczylam:) Mam nadzieje, ze Matkasowi tez sie spodoba:) Teraz niestety sie o tym nie przekonam, bo domowy komp w naprawie i tylko telefonicznie sie kontaktujemy:( Kijowo:(
Jak kupowalam te wszystkie cieniutkie wstazeczki ze zlotymi i srebrnymi brzegami wiedzialam, ze beda idealne do ozdobek swiatecznych i nic a nic sie nie pomylilam:) Ale dzis jestem skromna:P
Czyli kolejne 7 prac wykonczonych, zostaly jeszcze 3 sztuki z zeszlego roku plus 2 z tego!
Dziekuje za odwiedziny i komentarze:)
Maly diabelek zza sciany dzis dla odmiany wydzieral sie jakby go matka ze skory obdzierala:(
myszkowato - Wlasnie zjadlam ostatnia babeczke:) A co do rachunkow, to mieszkajac na kampusie placi sie jeden. Czynsz caly rok jest taki sam, niezaleznie ile wody zuzyje na prysznice w lecie czy jak mocno grzeje w zimie. Dlatego nie oszczedzam. Ale dobrze pamietam jak jest w Polsce. Nie dla intymnej atmosfery siedzialam w kuchni za zaslona na drzwiach i w dwoch parach skarpetek, kiedy sie uczylam po nocach:(
damar5 - Sasiadka czesto zostawia synka samego w domu, np. jak idzie codziennie na 2h do silowni na podryw (bo miesni to wcale nie ma). Cos mi sie zdaje, ze jakbym gdzies zadzwonila to by jej synka odebrali:( A wole sie jednak nie wtracac.
pagatek - Ojej, ciekawa jestem co tak Cie wciagnelo:)
Dominika - ZAZDROSZCZE!!!!!!!!!!!!!! Podusi to ja juz pelno narobilam w poprzednich latach, moze nie zapachowych, ale poduszka z ktorej bralam na wypychanie ich juz prawie znika w oczach:P
Kasia - Samo Kasia by wystarczylo :), o adres nie prosilam. Nie wiem ile prowadzisz wlasny blog, ale ja mam niemile doswiadczenia z anonimami. Dopiero niedawno udalo mi sie zapomniec chamskie komentarze, ktore przeczytalam kilka lat temu i to wlasnie one poskutkowaly moderowaniem komentarzy. Dlatego dla wlasnego zdrowia psychicznego podjelam decyzje o usuwaniu bez czytania komentarzy bez podpisow. Ja nie wymagam wcale adresu blogu ani nawet logowania, ale imie czy nick, chocby nawet nieprawdziwe, sa wymagane. Moj blog, moje zasady. Jesli Cie urazilam, przykro mi, ale postaraj sie mnie tez zrozumiec.
paga-tek
OdpowiedzUsuń2014/01/08 02:47:04
Prace prezentuja sie super, jak zawsze perfekcyjne wykonanie. A te wstazki sa idealne do tych zawieszek.
Niezle ten mroz tam dokucza, dzis patrzylam z przerazeniem na pogode, ktora masz u siebie :(. Nawet nie chce myslec co by sie dzialo jakby nas tak zasypalo i temperatura bylaby tak niska :(
beabetita
2014/01/08 08:15:15
Współczuję tej strasznej zimy i boję się że do nas też w końcu taka dotrze, choć mam nadzieję że nie :) A co do Twoich ozdóbek świątecznych są śliczne wykończenie super i wzorki są urocze. Pozdrawiam i życzę samych cieplutkich dni, mam nadzieję że wkrótce nadejdą. Pozdrawiam!!
beabetita.blogspot.com/
beabetita
2014/01/08 08:18:15
Jeszcze jedno. Jedyną rzeczą która jest przepiękna w tej Waszej zimie to te krajobrazy. Coś pięknego!! :)
beabetita.blogspot.com/
damar5
2014/01/08 08:42:16
Aleś wpis machła ,same rewelacje. Mam nadzieję ,że już dziś Was wypuszczą albo jeszcze jeden dzień lenistwa ,nie wykańczania haftów :-D,by się przydał?
Twoje wykańczania bardzo mi się podobają i całość wygląda bardzo elegancko :-) .
A przyznam się ,że podkradlam Twój patent na sznurek :-D i bardzo mi się to podoba:-D i będę kontynuwać :-D A Twój sznurek boski , widać ,że lubisz segregację i poukładanie bbo ja bym je powiesiła naprzemiennie :-D
Zdjęcia zamrożonych latarń są przerażająco piękne oczu oderwać nie można a przecież to nie powinno nas zachwycać:-(
Trzymaj się w tej mroźnej krainie ,myślami jestem ciągle z Tobą :-D i ciepełko puszczam:-D
Poz.Dana
Gość: Nati B, *.devs.futuro.pl
2014/01/08 08:58:03
Świetnie prezentują się zawieszki! Fajnie je wykończyłaś.
Zdjęcia latarni fantastyczne choć z drugiej strony dość przerażające.
Pozdrawiam gorąco;) Poplątana.
Gość: Little Princess, *.wmmv.put.poznan.pl
2014/01/08 09:31:32
Bardzo fajnie oprawione zawieszki :). Chociaż ja bym osobiście dobrała wstążeczki pod kolor tła, ale to ja mam takie zboczenie, żeby wszystko (dla mnie!) kolorystycznie było podobne :).
Zdjęcia - przepiękne! Straszne, ale cudne! Bardzo fajnie się je ogląda. Mam nadzieję, że zima u Was trochę odpuści :), bo u nas ani śnieżynki :(.
Co do poprzedniego posta, gdzie pisałaś o sąsiadach. Rok temu byłam przez 2 tygodnie w Peru (z zespołem na festiwalu folklorystycznym) i to jest głośny naród i mają duuuży luz i robia wszystko ze spokojem, bez żadnego stresu. Cały czas maniana :)).
Pozdrawiam, trzymaj się cieplutko! :)
iss-ola
OdpowiedzUsuń2014/01/08 09:55:01
zima u Was tj u Ciebie i Ivonki (w Toronto) się nie obija, często jestem z Wami myślami, zdjęcia latarni cudo, przepiękne są choć trwożące; na wodospadzie wg mnie dwóch wariatów :)
A ozdoby, wiadomo Twoje , Inne, Dopieszczone i Cudne- taka marka widać :)
na dziecko nie zwracaj uwagi, tolerancja wzrasta w miarę posiadania własnego :)
alkakz
2014/01/08 10:13:15
ostatni raz takie piękne obrazy lodowe na szybie miałam jakieś 6 lat temu, zanim wymieniliśmy okna. \śliczne zrobiłaś zawieszki, cudowne masz te kupowane bombki, zresztą w tym roku kompletnie zwariowałam na punkcie ręcznie robionych ozdób choinkowych. robię właśnie cukierki na tegoroczną choinkę.
a zdjęcia Zakowskiego - zachwycające
ella1101
2014/01/08 12:34:27
Jak zawsze twoje robotki sa super. Lodowe zdiecia niesamowite.
Gość: myszkowato, *.dynamic.chello.pl
2014/01/08 12:44:59
Zawieszki fantastyczne.... a fotki latarni morskich boskie....Nawet fotoshop nie dałby rady zrobic czegos tak wspaniałego..poprzednie twoje lodowe trawki i lodowe owoce na drzewach tez były fantastyczne........taka jest przyroda... ale wiesz co? przesuwane okna? nie wpadłabym, że można zrobić coś takiego niepraktycznego... hi hi hi
Gość: Katarzyna G, 78.18.223.*
2014/01/08 13:53:06
Zima jest straszna ale musisz przyznać że również piękna. Zdjęcia jakie zamieściłaś - magia. A co do zawieszek to na pewno sie Mamie spodobają :) I jak zwykle (bez cukrzenia) dopracowane w każdym detalu :)
Gość: Dominika, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2014/01/08 14:24:46
Kurcze te latarnie to wyglądają, jakby ktoś na nich czesankę powywieszał :D
Nie zazdroszczę kurcze ,paskudnie tam jest,
A co do wypełniacza to ja robię tak samo :D Mam poduszkę z której czerpię garściami :D W biedronce sobie kiedyś kupiłam taką wielgachną ale potem się to w diabły zbiło. A teraz robię to sobie na zasadzie gręplowania i do wypychania pasuje idealnie.
Co do pogody, to miejmy nadzieję, że i u Ciebie idzie ku lepszemu bo u nas jakoś tak do zimy zmierza.
Gość: edytag74, 83.238.78.*
2014/01/08 17:19:58
Ja te śliczne zawieszki też powiesiłabym na choince. Będą pięknie się prezentować. Wstążeczki też fajne, u nas takich nie widziałam. Zdjęcia są przerażające i piękne jednocześnie! Mam nadzieję, że do nas taka zima nie dotrze. Mnie się bardzo podoba jak jest u nas teraz:) Trzymaj się ciepło i korzystaj z wolnego!
cornelka2
2014/01/08 18:49:46
Ale pięknie mróz pomalował okno coś wspaniłego !! będzie pamiątka . A zawieszki super wykończone wszystko gra jak zawsze ale aniołek i tak u mnie na pierwszym miejscu pozdrawiam cieplutko!!!
chica111
2014/01/08 19:16:36
Witaj.
Podobno te mrozy mają dotrzeć do Polski - mam nadzieję że po wędrówce przez ocean trochę zelżeją. Zawieszki bardzo ładne. Byle do wiosny :)
mpgoga1983
2014/01/09 09:43:33
Zawieszki wyszły Ci pięknie!
Latarnie na zdjęciach wyglądają jak z baśni :)
Gość: Małgosia, *.elektron.com.pl
2014/01/09 17:48:38
Zimę macie tam okropną, ale te latarnie. . . Pięknie wyszły!
Gość: Edyta, 213.77.60.*
2014/01/09 22:34:01
Szaleństwo pogodowe u nas wiosna u Was zima stulecia. Jakiś miks by się przydał :)) Fakt, że wygląda to pięknie ale mimo wszystko ciarki przechodzą po plecach... brr...
ann_margaret
2014/01/10 14:56:12
Nie przepadam za zimą, ale te zdjęcia!! Są po prostu niesamowite! Taka zima jest piękna:)
Zawieszki wyszły super:) I wiesz co - zazdroszczę tego porządku we wstążkach:D
Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
2014/01/15 14:46:01
A my zimy nie lubimy - mama