Tak sie czulam w piatek, energia mnie rozpierala, najchetniej do domu wrocilabym w podskokach:D Ale dzis bedzie o mojej 25 publikacji w gazetce:)
Nagrody przyszly juz dawno do Katowic, jakos na poczatku wrzesnia. Ale nie bylam pewna w ktorym numerze ani co wydrukowali.
Mulinki Anchor zawsze mile widziane:) U mnie ich nie ma w sklepach.
Dzis rano dowiedzialam sie wreszcie co im sie w Cross Stitch Collection spodobalo:P W numerze listopadowym znajduje sie moj list:) Przyjdzie mi jeszcze na niego poczekac, bo w Joann jeszcze nawet pazdziernikowego numeru nie widzialam:(
A moj hafcik tez mozna okreslic Crazy Happy, bo to moje radosne kuraki na dlugich nozkach:D
Co napisalam?
"Moze to nie ten sezon, ale niedawno skonczylam wielkanocny wafelek z projektu do kartki z marcowego numeru Waszej gazetki. Przygotowuje sie juz na nastepny rok, bo w tym roku bylam zbyt zapracowana, zeby wyhaftowac cos przed swietami. Tak mnie kusil wzor, ze musialam go wyhaftowac jak najszybciej. Kocham te dlugie nozki! "
I odpowiedz z redakcji: " Anna, masz racje, ten wzor jest super slodki!"
I tyle. To moze jeszcze zdziebko lepsze zdjecie wafelka? Caly wpis tu.
A dzis w labie sluchalam Roxette. Moja ulubiona piosenka?
To mykam sie uczyc, bo w poniedzialek egzamin ze statystyki. A jeszcze sporo innych "przyjemnosci" przede mna:P
Dziekuje za odwiedziny i komentarze! :) W Michigan nadal cieplo:) Dzis 25C, pomimo strasznej ulewy o 3 nad ranem.
Luna - Niestety, ale w US mozna uzywac karty debetowej jak kredytowej. Wybierasz opcje credit w kasie i gotowe, czasem nawet nie trzeba sie podpisac. Karte odnioslam do banku, bo znam bol zgubienia wszystkich dokumentow czy chocby samego portfela. A w maju nie wiem jak, ale ktos dobral sie do danych z mojej karty debetowej i wysylal pieniadze do Indonezji przez Western Union. Zglosilam sprawe na policje i oddali mi kase, ale nikomu nie zycze takich przezyc, wiec jak tylko cos znajduje to odnosze, do banku, do kierowcy w busie czy do biura obslugi klienta.
damar5 - Chwytania sobie nie wymyslilam, tak bylo w instrukcji i pomyslalam, ze warto sprobowac:) A o dobrej passie to juz sobie pogadalysmy:P Jakbym miala czekac na dobra passe, zeby byc w dobrym humorze to musialabym byc ciagle w depresji:P Szefowa do dzis sie ze mnie smieje, ze jak mialam zamawiac najwazniejszy element do mojego projektu to przeszkodzil mi huragan Sandy:P Takiego pecha mialam przez kilka miesiecy, ale walczylam caly czas i do dzis sie nie poddaje:)
Malgosia - Super! Mam nadzieje, ze wiecej osob sie ode mnie zarazi:) Po to w koncu pisze te wpisy:P
ann_margaret, Chranna - Oj, ten post hafciarski to przymusowy:( Na wydziale jestem juz po 7 rano a wychodze o roznych porach, czasem i o 1 w nocy. Takze jak wracam do domu to kicham na hafty, sa wazniejsze rzeczy. Bez haftow da sie zyc, bez pracy nie:P Takze dzis zaczynam 4 tydzien bez igly. Ale jaki intensywny w labie! Oj, glownie dlatego ostatnio chodze taka szczesliwa, cholernie zmeczona i wiecznie niewyspana, ale tez cholernie szczesliwa:D
pinesska44 - Myslalam, ze na moich zdjeciach widac co to couching:) Wiecej nie ma i nie bedzie, bo obecne nic nie haftuje. Ale wujek google na pewno Ci pomoze:)
zakreconamysia - Zdjecia pewnie nie oddaja prawdziwych kolorow, ale jedyny roz w hafciku to te ciemne elementy w ramce. Cala reszta jest lososiowa:) Watpie, zebym kupila ten zestaw jakby byl rozowy:P A lososiowy kolor podoba mi sie i Matkasowi tez:)
Gość: chica111, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
OdpowiedzUsuń2013/10/06 07:53:07
Pisać widzę lubisz - blog, gazetka.
Zaglądam do Ciebie. U mnie dużo się działo. Pozdrawiam Iza.
zakreconamysia
2013/10/06 10:12:55
He he ważne żeby obdarowanym się kolor podobał ;o)
aeljot
2013/10/06 11:05:50
Gratulacje :)
Wiadomo, że przy takiej ilości publikacji człowiek się już gubi ;) Miło, że doceniają Twoje prace :)
Gość: zimna29, *.pip.aber.ac.uk
2013/10/06 11:11:41
Gratki! :) 25 publikacji! Super wynik!
Gość: ederlezi, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2013/10/06 11:19:11
Gratulacje! Widziałam już kolejną Twoją publikację w najnowszym WOCSie, piękne ozdoby świąteczne zrobiłaś :)
Gość: Matkas, *.welnowiec.net
2013/10/06 12:13:00
Kurczaki sa fajne , choć nie w rosole...Gratulacje ...Piosenka zapewne taka tutejsza bo to przecież powitanie iscie hamerykanskie...Trzymaj mi się tam i uczyc mi się- mama
Gość: Matkas, *.welnowiec.net
2013/10/06 12:16:40
A kolor i fryzura to taka moja, no nie ...mama
Gość: Aisha, *.superkabel.de
2013/10/06 14:00:43
Gratuluję kolejnej publikacji! Kurczaki są super, nagroda też. :)
anna-kalinska
2013/10/06 14:14:17
Gratuluję! Dwudziesta piąta publikacja, toż to jubileusz. Trzeba to uczcić!
Pozdrawiam.
damar5
2013/10/07 07:46:02
GRATULUJEMY Jubileuszowej Publikacji :-):-) Kuraki sa cudne to i nagroda odpowiednia :-)
Pozdrawiamy Dana i Mama :-):-)
Gość: edytag74, 83.238.78.*
2013/10/07 12:08:29
Ja też gratuluję Jubileuszowej publikacji!!!
Kurczaki są super!
Gość: myszkowato, *.dynamic.chello.pl
2013/10/07 13:12:08
Gratulacje, nie miałam nigdy odwagi napisać do gazetki... ale Twoje prace muszą być wspaniałe-i być w tak wspaniałej gazetce!!!!oj oj oj...pogratulować tylko mi pozostaje, może kiedyś jeszcze się odważę tam napisac????kto wie???
Gość: Vokulska, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2013/10/07 13:34:14
ahoj ! :) piszesz o pracy od świtu do zmierzchu -praca pracą- ( nie do przecenienia, zwłaszcza taka, która jednocześnie sprawia nam przyjemność albo nawet jest naszą pasją:))) - nie zapominaj jednak o innych przyjemnościach i o starożytnej, sprawdzonej zasadzie "złotego środka"! :)
Gość: kasiaparkview, *.play-internet.pl
2013/10/07 17:02:27
Gratuluję! Niezły rezultat w publikacjach uzyskałaś. Nagroda całkiem fajna.
paga-tek
2013/10/08 13:46:19
Gratulacje!!! Ktory to juz raz? ;)
Gość: Chranna, *.tarnowskiegory.vectranet.pl
2013/10/08 15:31:22
No roszę! Co rusz, to publikacja! Niedługo poproszą Cię o współredagowanie któregoś pisemka :))) I co wtedy? Ale Ty pewnie sprostałabyś i temu kolejnemu zadaniu , bo energiczna Kobietka z Ciebie :)
Masz rację, najważniejsze, żeby czuć się szczęśliwą, nawet bez haftowania ;)
Gość: Katarzyna G, 78.19.199.*
2013/10/09 07:53:21
Gratulacje. A co do Anchora to wal śmiało. Na irlandzkim zadupiu tylko Anchor w sklepach :/
ann_margaret
2013/10/09 09:10:39
Gratulacje!! Pamiętam te Twoje kurczaki, super są:)) Mulinki zawsze się przydadzą!