wtorek, 7 maja 2013

Czternasty:)

Dokładnie tydzień temu, w poniedziałek skończyłam haftowanie ostatniego elfika z mojego kalendarza! Cieszyłam się strasznie, bo choć małe i szybkie w haftowaniu to już mi powoli zaczynały zachodzić za skórę:P Skubańce jedne:P


Oto i czternasty elfik! Bardzo amerykański, choć z z brytyjskiej gazetki:D


DSC09153


To jeszcze dla przypomnienia pozostałe 13 elfików. Tym razem już wg kalendarza, a nie mojej kolejności  haftowania:P


DSC09126


DSC09129


DSC09131


DSC09133


DSC09135


DSC09137


DSC09139


DSC09141


DSC09143


DSC09145


DSC09147


DSC09149


DSC09151


I cała gromadka razem!


DSC09124


Jeśli pojawią się nowe elfiki na pewno je wyhaftuję:) Szkoda, że nie ma jakiegoś specjalnego na wielkanoc czy walentynki. Jakbyście znalazły jakieś inne elfiki, dajcie znać! :)


Elfiki na oprawę jeszcze chwilę muszą poczekać. „Ramki” już mam, ale stwierdziłam, że oprawię je w Polsce, żebym nie musiała się martwić czy się nie popsują w podróży. Także będziecie musiały nieco poczekać na końcową prezentację:P


 


Pogoda dalej nas rozpieszcza:) Właśnie dochodzi 22, a na termometrze 70F (czyli 21C). Przez weekend wystawialiśmy z Czerwonką pyszczuchy do słońca i teraz oboje jesteśmy czerwoni:) Nie wiem dlaczego, ale najbardziej opaliłam sobie lewą rękę:P Oj, nie ma większej przyjemności niż minimum 20km pedałowania w pełnym słońcu i z wiatrem we włosach:)


 


Dziękuję za wszystkie komentarze:) Nieźle się pośmiałam czytając je:D


 


Co do rozdania dyplomów. Nie wiem jak to jest z licencjatami, ale jeśli chodzi o magistrantów i doktorantów to już wyjaśniam. Ceremonie rozdania dyplomów odbywają się dwa razy do roku, w maju i w grudniu. Studenci sami decydują, na którą ceremonię się zapisać. Powinno to być niedaleko obrony, ale niezawsze tak jest. Znam osoby, które „maszerowały” pół roku czy rok wcześniej. Czasem chcą po prostu iść ze znajomymi, którzy się obronili wcześniej a czasem po prostu obrona się tak opóźnia. „Dyplomy” znadują się w wielkim pudle i wszystkie są te same, więc nie ma problemu ze sprawdzeniem, czy trafiają do właściwych rąk. I dzięki temu 2,5h ceremonia nie trwa dwa razy tyle:P Taki jest przerób, że podchodząc do pani rektor podaje się kartkę z imieniem i nazwiskiem i ktoś tam to czyta, żeby się nie było anonimowym. Jeszcze uścisk dłoni pani rektor i chwila chwały za nami:P A pani rektor od czasu do czasu dezynfekuje łapki płynem:P Kartki nie są tak zupełnie puste, bo jest na nich napisane kiedy i gdzie można odebrać swój dyplom. Większość ludzi opuszcza nasz uniwersytet niedługo po rozdaniu dyplomów, więc po prostu dyplom dostaje pocztą. Zresztą wydaje mi się, że drukują je sporo po rozdaniu. Na ceremoni nikt nie podrzuca „dyplomów”, raczej rzuca się tymi głupimi kartonikami co je mają na głowie:P I nie wierzcie tak we wszystko co oglądacie na filmach czy serialach. Sporo z tego to nieprawda.


 


fejferek – Też widziałam w wiadomościach śnieg w Wisconsin, ale do nas w tym samym czasie dotarło lato:) Kocham długie i upalne lato w Michigan:)

1 komentarz:

  1. emilya5
    2013/05/07 08:37:59
    Śliczne są te elfiki. Nie jestem haftująca, ale takie cudeńka bym sobie zrobiła :)


    aeljot
    2013/05/07 10:49:05
    Wesoła i kolorowa gromadka. Ślicznie wyszły :)


    drugi.maurycjusz
    2013/05/07 11:27:38
    Gratulations!!!!!!:)))))))))


    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2013/05/07 12:47:02
    Ale zapomnialas powiedzieć , ze na taka ceremonie przylatuje cala rodzina i ze odbywa się to na ogromnym stadionie i" pieczętuje" się to rodzinnymi zdjęciami./ Czy o czyms jeszcze zapomniałam?/To tyle - my tez tam będziemy , no nie...mama


    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2013/05/07 12:48:15
    Z tego wszystkiego zapomialam powiedzieć , ze kolekcja elfikow jest the best...mama


    damar5
    2013/05/07 12:55:36
    Jednak majowy naj,naj:-):-)
    Kawal dobrej roboty odwalilas :-):-)
    Poz.Dana


    paga-tek
    2013/05/07 13:40:06
    Ale super kolekcja. Ja juz mam swoich faworytow Maj i Pazdziernik :) Musze koniecznie zrobic sobie taki kalendarz...


    marimala
    2013/05/08 00:02:05
    Miła Piegucho. Jestem fanką Twoich prac i Twojego bloga- jeden dzień spędziłam na czytaniu wpisów dzień po dniu i muszę przyznać, ze był to miło spędzony czas.
    Elfiki przepiękne i kuszące. Znam jeszcze Elfiki z mikołajowej skarpety, panienkę z Hen Party i elfiki co stoją przy literkach alfabetu. W sumie są podobne do siebie. Pewnie znasz je, ale tak przypominam :) Pozdrawiam :)


    Gość: edytag74, 83.238.78.*
    2013/05/08 12:52:11
    Śliczny elfik, ale dyńka jest ekstra :)
    Wszystkie elfiki razem to niezła gromadka :)


    cornelka2
    2013/05/08 13:10:25
    Cudniste te Elfiki chyba się na nie skuszę pozdrawiam


    onnemort
    2013/05/08 16:00:13
    Panienka z maja jest super :D


    pinesska44
    2013/05/08 19:10:37
    WSZYSTKIE Elfiki są przeurocze ;-) Gdzie wpadłaś na te wzorki?


    ann_margaret
    2013/05/09 14:38:27
    Fantastycznie wyglądają wszystkie razem!


    iskierka_duszy
    2013/05/09 22:54:50
    Majowy aniołek pobił moje serce, bo uwielbiam kwiaty wiśni:)


    musiak87
    2013/05/28 09:33:04
    Zachwyciły mnie normalnie te elfiki, genialne!:)


    Gość: Judysia, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2013/05/28 14:07:55
    Te elfiki są po prostu niesamowite, urocze i takie delikatne a dodatkowo bardzo wesołe :) Pięknie wyszły :)

    OdpowiedzUsuń