Czas na podsumowanie zeszłorocznych haftów! Matkas się ostatnio ze mnie śmiala, że w tym roku wyjątkowo wcześnie robię wpis z podsumowaniem :P No nie wiem, w poprzednich latach takie wpisy publikowalam: 7 kwietnia 2020, 5 czerwca 2019, 24 lipca 2018, 7 marca 2017, 28 czerwca 2016, 26 stycznia 2015, 14 lutego 2014, 11 stycznia 2013, 6 stycznia 2012 i 3 stycznia 2011. Także...hmm, bywało lepiej, ale gorzej też :P
Przy poprzednich 10 podsumowaniach nie liczyłam, ile wyxxx prac w ciągu roku. Zwykle widziałam ile ich przybyło jak patrzyłam na nie wokół siebie, ale co jechalam do domu w lecie czy na jesien to znikały i w trakcie roku kalendarzowego zaczynałam jakby od zera. Torba na resztki też się wtedy zapełniała i opróźniała, ale nigdy w ten sposób nie ogarniałam całości, tej kalendarzowej. Nietrudno też zauważyć że od kilku lat publikuję mniej wpisów w ciągu roku, a haftów przybywa w tym czasie sporo, więc mam zwykle poślizg w ich pokazywaniu.
Na początku pandemii zorientowałam się, że haftów przybywa jeszcze szybciej i powoli zapominam co i kiedy wyhaftowałam, i czy już pokazałam na blogu? Wtedy stwierdziłam, że czas zacząć spisywać je w jednym miejscu. No i w ten sposób zeszłoroczne podsumowanie będzie bardziej uporządkowane! Zobaczycie też, że lubię skakać tematycznie, bo choć hafty na blogu publikowałam w pewnej kolejności, to powstawały/xxx się w zupełnie innej :P
No to zaczynamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
1) Rok zaczęłam od wyxxx słoneczników z Dimensions (tu), lubię czasem dać odpocząć oczom i xxx na 11ct ! W tym roku mam już kolejny hafcik z tej samej serii - Quick Creations.
2) Pierwszy motyl z Lanarte (tu), bo w zeszłym roku stwierdziłam, że skończę wszystkie hafciki z tej malutkiej serii od Marjolein Bastin! I plan zrealizowałam!
3) Pierwszy z trzech kurczaków na ocieplacze od Vervaco (tu). To były hafciki narzucone mi przez Matkasa, która była w grudniu przy zakupie tego zestawu w pasmanterii w Zeewolde. Obie myślałyśmy wtedy, że będziemy się nimi cieszyć w czasie wspólnej Wielkanocy. Niestety nie wyszło ;(
4) Drewniany kurczak z empiku (tu)
5) Drewniany zając z empiku (tu)
7) Śnieżynka na filcu (
tu)
8) Drugi motyl z Lanarte (tu)
9) Rozgwiazda Dimensions - Matted accents (
tu). W zeszłym roku jeszcze bałam się ruszać z domu, więc nie było tylu malowniczych sesji zdjęciowych. Teraz muszę znowu coś morskiego wyxxx, bo dawno nie byłam nad morzem!
10) Muchomorki z Lanarte (tu)
11) Drugi z trzech kurczaków od Vervaco (
tu)
12) UFOk dziewczynka z DMC (
tu). Pierwsze zdjęcie jeszcze z greckiej plaży, z 2019 roku.
11) Ostatni z trzech kurczaków od Vervaco (tu)
14) Druga sówka od Vervaco (
tu), pierwsza powtała w 2019 roku.
15) Żółte kwiatki od Lanarte (
tu)
16) Motyl Matted Accents - Dimensions (
tu)
17) Chaber, ostatni haft z kwiatkowego tryptyku od Vervaco (
tu)
18) Szafirki z Lanarte (
tu), ostatni hafcik z malutkiej serii.
19) Morski obrazek z mewą - Dimensions Matted accents (
tu)
20) Trzecia sówka z tryptyku od Vervaco :) (
tu)
21) Magnesik z dynią od RTO (
tu)
22) Darmowe chabry od Riolis (
tu)
23) Jajo z kokardką - Orchidea (
tu)
24) Koszyczek z jajkami - Orchidea (
tu)
25) Pole słoneczników - Lanarte (
tu). Drugi hafcik z tej serii już też mam! Oprawiony zdobi mój dom :)
26) Lisek Merejka, pierwszy z trzech z tej serii (
tu). No właśnie w tym roku musi powstać przynajmniej jeden! Koniecznie!
27) Little Red House - DMC (
tu), drugi z tej słodkiej serii! Pierwszy powstał w 2019 roku.
28) Beautiful House - DMC, pierwsze podejście na kanwie 16ct, pomyłkowo znajdującej się w oryginalnym zestawie (
tu)
29) Country House - DMC (
tu)
30) Morning lake, Gold Collection Dimensions czyli UFOk z Brazylii, odłożyłam go "tylko" na tydzień :P (
tu)
Bardzo podobne do domu, w którym mieszkam :)
32) Popcorn z kwiatkami od Vervaco - UFOk (tu)
33) Popcorn z sercem od Vervaco (
tu)
34) Motyl i bzy - Dimensions - UFOk (
tu)
35) Daydreams jesienne, jeden z pierwszych haftów kupionych osobiście w Michigan :) (
tu) Ostatnio oprawiałam kolejny haft z tej serii Daydreams, z podwójnym szkłem :D Boskie są!
36) LOVE - Daydreams (
tu)
37) Dreamy Butterfly - Dimensions (
tu) Zestawy Daydreams uzależniają :P
38) Sowa z halloweenowej gazetki (
tu)
39) Sowa i 2 koty też z halloweenowej gazetki (
tu), oj brakowało mi haftów w mojej ulubionej tematyce. W tym roku muszę się wcześniej zabrać za halloweenki!
40) Sowa Riolis (
tu i
tu) machnięta w 2 tygodnie. Mój rekord w xxx! :D
41) Etnicznie/brazylijsko (
tu)
43) Motyle od Dimensions - jedyny nowy UFOk :( Utknęlam na znacznie późniejszym etapie, ale hafcik już w tym roku skończyłam i od dawna wisi na mojej ścianie :P
42) Dziewczynka w kapelusiku - DMC (
tu)
Nadal mam tylko dwie, a znacie mój plan - wszystkie 8 ma być, więc niedługo muszę się zabrać za kolejną!
44) Flowery House - DMC (tu)
45) Big Red House - DMC (
tu)
46) Little Blue House - DMC (
tu)
47) Life's Adventure - Dimensions, jeden z niewielu haftów wyxxx zaraz po zakupie :P (
tu)
48) Tęczowe serce z empiku (
tu)
49) Sweet Home - DMC (
tu)
50) Beautiful House x2 (tym razem już na kanwie 14ct, tak jak wszystkie inne z tej serii) - DMC (
tu)
51) Camelia - Deco by DMC (
tu), początek kolejnej serii! Na dzień dzisiejszy mam już 3 kolejne :)
52) Wiedźma nr 1 z halloweenowej gazetki (
tu)
53) Latarnia morska z Oven (
tu)
54) Wiedźma nr 2 z halloweenowej gazetki (
tu)
Suma sumarum - 54 prace na liście. Z czego 5 UFOków zabitych z poprzednich lat, jeden nowy UFOk, ale też 48 zupełnie nowych prac, machniętych od początku do końca w 2020 roku.
Na dzień dzisiejszy mam tylko 2 UFOki, bo ten z zeszłego roku już zarżnęłam. Został ten największy i najmniejszy ze zdjecia poniżej. Ale w tym roku na pewno je zamorduję :P Cel jest bliski! A zdjęcie z końca 2019 roku, także widać, że zdecydowanie lista się skraca :D
A co do nowych haftów? W tym roku też robię listę, obecnie jest na niej już 25 ukończonych haftow :D 26 właśnie powstaje, ale po motylach (UFOku z zeszłego roku) już nie wpisuję niedokończonych haftów na listę, bo wtedy to się źle kończy :P
Ale dorobek Kochana. Jestem pod wrażeniem..... Nie małym 😀. Wielkie 👏👏👏👏👏
OdpowiedzUsuńNo super kawal dobrej robotyxxx brawo !!!pozdrawiam😍
OdpowiedzUsuńWow, ale piękny projekty-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo pracowity mialas rok, wszystkie hafty sa piekne, widze duzo motyli i kwiatow, i te sowy sa fantastyczne.
OdpowiedzUsuńWow jestem pod wrażeniem :D ogrom projektów :) zaglądam tu regularnie ale o niektórych pracach zdążyłam pozapominać :) powodzenia w dalszych projektach
OdpowiedzUsuńZ wielkim zainteresowaniem obejrzałam Twoje hafty . Podziwiam ich ilość. Dziewczynki w kapelusikach i ja mam dwie :-). Ale widzę wiele innych pięknych haftów. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńFantastyczny dorobek! To się nazywa pracowity rok:) Wszystkie prace świetne i to z każdej kategorii.. Rośliny, zwierzęta,widoki,dla dzieci nawet postacie ;) Oczywiście mnie dimki zachwycają niezmiennie i jeziorko z łódeczkami też mieć kiedyś będę.Świetne są te hafciki z daydreams.. jesienny z podwójnym szkłem.. Rewelacja! Gratuluję fantastycznego roku i życzę by ten również był tak pracowity! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWow! Fantastyczne podusmowanie! Ilość prac imponująca, robi wrażenie :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Poszalałaś 😁 fantastyczne hafty i oprawa no i foty😍
OdpowiedzUsuńDimki ,daydreamsy moimi faworytami😍
Chciałabym Ci życzyć mniej haftów w tym roku ale chyba zapowiada się podobnie jak w zeszłym😶 ale za to my będziemy miały co oglądać😁