Z malym poslizgiem, ale udalo mi sie zaskoczyc Ivone moja mala przesylka (po)urodzinowa. Troche myslalam co wyhaftowac, zeby nie bylo nic co Ivona sama robi, ale zeby sie tez spodobalo. Ostatnio Ivonie spodobaly sie moje jeansowe ramki, ale przeciez nie moglam jej wyslac moich starych jeansow w kawalkach:P Mam jednak jeansowa kanwe od DMC, ktorej jeszcze nie wyprobowalam! Poza tym pamietam, ze jak na poczatku roku pokazywalam moje czerwone wahadelko haftowane srebrna nitka to tez sie Ivonie podobalo. No to wszystko polaczylam w jedno. Wybralam jeszcze wzory, ktore mi sie od dawna podobaly i tak oto powstaly dwa male prezenciki.
Wzory, a wlasciwie tylko ich czesc znalazlam w Cross Sticth Crazy nr 182. Sa to tyly biscornu zaprojektowanych przez Faby Reilly.
A oto moje stworki:) Pendibule, czy jak ja je nazywam - wahadelka:) Dumna jestem z nich strasznie:) Ze zdjec nieco mniej, bo robilam je na szybko tuz przed wlozeniem do koperty. A pozniej szybko pognalam na Czerwonce na poczte:)
Jak widac jeden jest wiekszy niz drugi. Specjalnie tak zrobilam, w koncu jeden wzor tez byl wiekszy niz drugi.
Jeden wzor jest blekitny, drugi lawendowy. Zamiast zlotej muliny metalizowanej, wybralam moja ulubiona srebrna nitke DMC w szpulce, ktora tez dolozylam do paczki:P A z koralikow zupelnie zrezygnowalam. Jakos dalej nie umiem sie do nich przekonac w haftach.
Wszystko, tradycyjnie juz, zszywalam mulina w kolorze kanwy, zeby samo zszywanie nie odciagalo uwagi od wzoru.
I co? Prawie nie widac moich zszyc, nie? :)
Hmmm, wydaje mi sie, ze pomimo, ze wzorki na biscornu mialy byc swiateczno-zimowe, to jeansowa kanwa uczynila je calorocznymi:)
Wstazki satynowe, bo juz tylko takie mam w domu. Reszta w maju poleciala do Katowic:D Kokardki artystycznie niesymetryczne:P
A tak sobie wisialy przed wyslaniem na mojej opalonej lapce:)
W kopercie bylo tez troche przydasi, ktore mam nadzieje, ze przedadza sie, a takze kolorowe nozyczki do licznej juz kolekcji Ivony. Hmmm, chyba ma wiecej nozyczek niz ja:P Zdjec przydasi juz nie robilam, ale mozecie je obejrzec u Ivony na blogu.
Ivona, mam nadzieje, ze choc troche moje wahadelka sie spodobaly, a przydasie rzeczywiscie wykorzystasz w swoich pracach:) Jeszcze raz przepraszam za poslizg.
Dziekuje za odwiedziny i komentarze:)
Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
OdpowiedzUsuń2014/07/30 07:07:33
A ja tez lubie prezenty, jak chyba każdy no i jeans..Iwony czy Ivony sa fajne , no nie? mama
arabeska291
2014/07/30 09:44:15
piękne wahadełka,wcale na nich nie widać ,że wzór świąteczny
Gość: Aga Jarzębinowa, *.0.220.5.suedzucker.pl
2014/07/30 09:51:40
Najbardziej podoba mi się opalona łapka :)))
Ale, że ja jeans lubię to i te truskawy też mi się podobają:)
ella1101
2014/07/30 13:54:47
Wahadelka sa super, wisza sobie przy moim biurku i codziennie ciesza moje oczy. To twoje zszywanie jest niesamowite, nic nie widac, wzorki tez super. Przydasie sie napewno przydadza a nozyczki -fajowe dolaczyly do mojej kolekcji. Jeszcze raz dziekuje serdecznie.
iwonan_1
2014/07/30 13:56:56
Wahadłowy duet czadowy - jak zwykle u Ciebie, dopracowany każdy szczegół!!! Tylko zazdrościć Ivonie!
aeljot
2014/07/30 17:38:51
Śliczne maleństwa :)
vr1974vr
2014/07/31 18:22:43
Misterne robótki :) Fajne przydasie posłałaś - byłam oglądnąć.
ela-haft
2014/08/05 08:07:00
Wachadełka wyszły super, nie wiem jak Tobie udaje się je zszywać. Pięknie wyszły :) pozdrawiam
damar5
2014/08/21 12:23:42
Cudne!!!! Kanwa rewelacyjna i calosc bardzo udana! Lubie te Twoje malenstwa i kolejny raz poklon za zaszywanie -pelna perfekcja!
Poz.Dana