W Gold nie chcieli, ale w Crazy już tak :D

Ojej, ale ten tydzień szybko mija. Dopiero była niedziela, a teraz jeszcze jeden dzień i będzie znowu weekend. Od kilku dni nie mam sił haftować, tylko patrzę na moje prace i nie umiem się zabrać za backstitche:( Wczoraj tylko w ramach motywacji wyciągnęłam mulinki do nowej pracy. Może w sobotę uda mi się nieco poxxx:) Jutro pewnie padnę znowu, a plany na piątkowy wieczór bardzo „ambitne” – wizyta w pralni:P No nic, w ramach relaksu w czasie pisania sprawozdania z labu (spektroskopia w podczerwieni) pochwalę się:D Ironia na całego, bo dziś piszę swój raport, a jutro będę sobie „umilać” czas ocenianiem raportów moich studentów:P

A o co chodzi z tytułem? Rok temu wysłałam maila z moimi pracami do Cross Stitch Gold. Nigdy się nie odezwali, więc w te wakacje wysłałam maila z tymi samymi pracami do Cross Stitch Crazy i tu już się odezwali:D No i mam nową publikację:) 15 !!!!!

W zeszły czwartek do sprzedaży w Wielkiej Brytanii trafił 170 numer Cross Stitch Crazy:)

Okładka całkiem sympatyczna, nie? :) A środek jeszcze bardziej, bo w dziale listów znajdziecie to!

Zdjęcie okładki z facebooka. A zdjęcie powyżej dostałam wczoraj od Kasi:) Dzięki! I nie, wbrew pozorom nie mam etatu w żadnej z gazetek:P

Jak widać komuś spodobały się moje szpetne zakładki dwustronne:P Tak, wiem co niektóre z Was myślą o krzyżykowaniu w dwie różne strony:P

Co tam tym razem pobazgrałam? :D

„Kilka lat temu znalazłam kurs haftu krzyżykowego dwustronnego, gdzie obie strony ukończonego haftu wyglądają tak samo. Od tego czasu wyhaftowałam zakładki dla moich rodziców, które spodobały im się tak bardzo, że wyhaftowałam im kolejne. Mam nadzieję, że Wam się też podobają!”

Sarah z redakcji skomentowała: „One są fantastyczne, Anna – tak starannie wyhaftowane!”.

Dla porównania oryginalne zdjęcia, które cykałam w lecie w Katowicach:) Cieszę się, że do publikacji wybrali to zdjęcie, gdzie widać, że zakładki są rzeczywiście dwustronne:)

Zakładkami rodzicki się ładnie podzielili:) Do wszystkich wzory sami wybierali:D Tylko jedna jest moja, ta środkowa w śnieżynki.

Cieszę się, że tak bardzo się spodobały:) Moje stare czytelniczki znają już mój kurs haftu dwustronnego, ale jak ktoś ma ochotę spróbować to zapraszam tu.

Nagroda, jak wszystkie ostatnio, trafiła do Katowic:) Rodzicki na początku tygodnia przysłali mi już skany:)

Obowiązkowy list gratulacyjny:P

I mały zestaw do haftowania:D Jak tylko go zobaczyłam to pomyślałam: „Maciek”! Kotek gna jak szalony zupełnie jak mój brat:P Tyle że Maciek zamiast deski, gna na nogach:P I często ma tak samo głupio zadowoloną minę:P

To tyle, koniec relaksu, czas wracać do pracy! Udanego piątku i weekendu! Mój będzie bardzo naukowy – w środę pierwszy egzamin w tym semestrze:(

 

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze:D Cieszę się, że miśki Wam się spodobały:) A z mamą doszłyśmy do wniosku, że dla niej kanwa jest brudnoróżowa, a dla mnie brudnofioletowa:D I tak już zostanie:P W weekend może uda mi się sfotografować nowe gwiazdkowe 3D, to może wrzucę na blog:D

 

Plichcia – Super propozycja:D

fejferek, ella1101 – Oj, zdziwicie się, ale różowych kanw mam nieco zakupionych:P Jasnoróżowych, brudnoróżowych, w paseczki, w krateczkę oraz w serduszka:D

isana_haft – To moje wzorki są niefajne? :P

haftyska – No właśnie mało się ostatni dzieje:( Bardziej naukowo niż xxx się dzieje:P