Oczywiście ze względu na wszystkie imprezy integracyjne, promocyjne, etc. Można się wtedy na sporo fajnych rzeczy załapać:) W zeszłym tygodniu właśnie obskoczyłam kilka takich imprez. I pomimo, że co nieco przywiozłam, to jednak widać kryzys. Kiedyś z pełniejszymi tasiami wracałam:(
To z czego najbardziej się cieszę to kolejna karykatura! Choć jak dla mnie to jest raczej portret a nie karykatura:) Moje poprzednie karykatury pokazywałam tutaj.
Załapałam się też na zdjęcie z naszą uniwersytecką maskotką – Spartaninem:) Zdjęcie niestety kijowe i potwierdza moje zdanie, Mac-ki nie są najlepszymi laptopami:P Bo to właśnie kamerką z Mac-ka robili zdjęcia.
Z ostatnich imprez przywiozłam takie różności.
Jak widać kilka toreb, plecaków, bidon, koszulkę z kaczuchami dla Maćka:), miskę do płatków z mikołajem, foremki na galaretki, nawet szczoteczkę do zębów:P, szampon do włosów, ściereczkę do bryli i inne bzdurki, które tam widać:P W zeszłym roku podobało mi się, że w meijerze dawali maskary, w tym roku uszczęśliwiali podpaskami:P
Aaaaa, widać też moje zdjęcia z budki fotograficznej:) Jednak oszczędzę Wam tego wstydliwego widoku:P
Z ciekawszych rzeczy mam szczotki do czyszczenia obuwia z nabuku czy zamszu.
Lampkę:)
Czy lusterko, które dostanie Matkas!
Widać, że różowe:D Nie ma do niego pochewki, więc coś będę musiała stworzyć:)
A w drodze powrotnej z jednej z takich imprez na poboczu na długości jakiś kilku metrów znalazłam porozrzucane monety. Nikt nie był chętny, to ja pozbierałam:) Pieniądz to pieniądz, nie? Jak się w domu okazało było tego 76 centów! Na wszystkie już pochuchałam, więc czekam na kolejne znaleźne:P
Oczywiście gratisów więcej rozdawali, ale z roku na rok robię się coraz bardziej wybredna i już na wszystko się nie rzucam:P Było też trochę jedzonka, ale przez tydzień zniknęło:P
Długi weekend trwa w najlepsze! Jak dobrze, że jutro nie trzeba nigdzie iść:D
Odnośnie wykończenia wrześniowego hafciku – zapraszam jutro:) Zobaczycie kto miał rację co do wstążeczki:)
labores – Różne wstążki mają różne długości i różne ceny.
aeljot – Kanwy są usztywnione drucikami, więc raczej myślałam o banerkach:)
jaemigrantka – Z tego kalendarza robię makatki a nie pinkeepy:P
renataa25 – Widziałam, widziałam Twojego pinkeepa:) Bardzo ładny!
renataa25
OdpowiedzUsuń2011/09/05 09:03:33
Bardzo fajne skarby zdobyłaś:))) Pozdrawiam i czekam na pinkeepa!!!
zakreconamysia
2011/09/05 09:14:16
Ha ha ale świetny pomysł mają z ta integracją ;o) Portret karykaturowy zabójczy ;o)
ann_margaret
2011/09/05 14:25:06
Ale fajne rozpoczęcie roku! Ta lampka - super:)