W zeszłym roku zatęskniłam za widokiem swoich prac w gazetkach i napisałam 3 maile. Dwa z nich już opublikowane, a trzeci jest w kolejce:P Tak, tak, dowiedziałam się niedawno, że w WOCSie lista oczekujących listów jest długa na 18 miesięcy!!!!!!!!! Także nie wiem czy jeszcze w tym roku się załapię :P
Ale wracając do pierwszego listu… Lutowy numer Crazy mało ciekawie się zapowiada. Japonki to na pewno nie moja tematyka:P
A dodatek też niezbyt ciekawy :(
Jedyne co ratuje ten numer to dział z listami :P:P:P
Co prawda Meg też mało urodziwa i mocno łysawa, ale jaka sympatyczna :D
Dla tych co aż tak nie władają angielskim:
„Niedawno wyhaftowałam jeden z Waszych starszych wzorów z Cross Stitch Crazy nr 78 – i nie mogę przestać się w niego wpatrywać! Zamierzam powiesić go na ścianie i zostawić tam na zawsze! Meg i Mog są tacy szczęśliwi w swoim małym okienku! Ze względu na kształt całego wzoru, postanowiłam oprawić go w tamborek. Bardzo mi się podoba efekt końcowy i mam nadzieję, że Wam też! Chociaż minęło już 13 lat od druku, wzór nadal jest na czasie – Wasze wzory nigdy się nie starzeją! Z tego powodu nadal trzymam moje stare wydania Crazy i nigdy ich nie wyrzucę. Dzięki!”
Emily tak skomentowała: „Pięknie wyhaftowane, Anna – tamborek jest świetną oprawą i podkreśla niebieskie elementy wzoru. Bardzo mi się podoba jak kanwa rustykalna współgra ze wzorem. Całość będzie wyglądać wspaniale na Twojej ścianie!”
Też tak myślę:) Przynajmniej w Stanach miałam bombową ścianę! I na jeszcze lepszą liczę jak wreszcie skończy się remont mojego bardzo własnego M :D
Kanwa, jak pisałam w 2015 roku, jest szara a nie rustykalna. Zresztą w życiu na rustykalnej nie xxx :P
Może na tym zdjęciu nie wygląda na szarą, ale słonko tak pięknie świeciło :) No i wiecie, że trochę pościemniałam z czasem:P Ale przecież 2015 był całkiem niedawno :P
Cały wpis na Pieguchowie z uroczą choć nieco łysawą Meg TU.
Tytułowa kicha to też zawartość gazetki. Prawie nic nie wpadło mi w oko. I chyba nie muszę pod każdym zdjęciem pisać „badziew” :P Bo co delikatniejsi mogą się obrazić, jak to kiedyś bywało:P:P:P
No dobra! Może coś uda się zrobić z tych balonów! Z małą modyfikacją kolorystyczną coś z tego może wyjść :P Zresztą balony kojarzą mi się z Holandią! Jeszcze w życiu ich tylu nie widziałam co tu!
Następny numer chyba będzie ździebko lepszy :D
Na koniec zostawiłam największy badziew :D:D:D
Już gorzej trafić nie mogli w mój gust :P Ale słyszałam o pewnej dziewczynce, która ucieszy się z tego jednorożca:)
No i taki mój pech, że radość z publikacji nieco mniejsza przez kijowe wzory :P Ale druga publikacja już całkiem całkiem, teraz czekam na nagrodę. Obym nie przewróciła się z wrażenia:P:P:P
A jak już tak się dziś chwalę, to pokażę Wam mój nowy certyfikat!!!!!!! Tydzień temu zaliczyłam pierwszy kurs języka holenderskiego! Na egzaminie końcowym miałam 86%! Ale jestem z siebie dumna :) Jutro zaczynamy drugi kurs!
Gość: Matkas, *.ipv4.supernova.orange.pl
OdpowiedzUsuń2019/01/28 22:13:31
Gratulacje i z publikacji i z wyniku końcówki kursu językowego ( byle tak dalej ) . Jesteśmy dumni !!!!! 3 x Sz
damar5
2019/01/29 06:54:15
Gratki na publikację ,szkoda ,że nagroda taka badziewna bo za taki śliczny haft należało się coś extra.Zestaw jednak się z pewnością nie zmarnuje ;-)
Z gazetki to ewentualnie tylko backstitchowy motylek bo te 2 pozostałe to też nie przyciągają wzroku tak jak i cała reszta.Wielka szkoda ,że tak kiepsko trafiłaš :(
Dobrze ,że satysfakcja z samej publikacji jest :)
Jeszcze raz gratulacje na ukończony pierwszy poziom :)
Poz.Dana
Gość: Agnieszka, *.static.ip.netia.com.pl
2019/01/29 08:34:09
A mi by się chyba Japonki widziały :)
Gratuluję Certyfikatu!
cornelka2
2019/01/29 10:20:31
Szkoda bo taki super haft powinien byl nagrodzony lepszym prezentem Gratulacje pierwszego poziomu jezyka Holenderskiego pozdrawiam
chwilo_trwaj
2019/01/29 12:40:03
W większości przypadków mamy odmienny gust, ale przyznam ci rację, że badziewna ta gazetka. Nie ma na czym oka zawiesić, w sumie to chyba nic do wyhefcenia tam nie ma.
Nie rozumiem też o co chodzi wszystkim z tymi jednorożcami. Mnie się kojarzą jakoś negatywnie.
Gość: Marta, *.centertel.pl
2019/01/29 18:18:35
Rzeczywiście taki byle jaki ten numer... No może bym się nieco pochyliła nad tymi Magical Animals i tyle...
Gość: KasiaS, *.dynamic.chello.pl
2019/01/29 19:28:33
Noooo rzeczywiście.... Trafiłaś kiepsko. I nagroda i sama gazeta nie są zbyt zachęcające. Ten numer z pewnością nie trafiłby do mojego koszyka...
Gratuluję certyfikatu!!! :-)
Gość: Kasia N., *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2019/01/31 11:47:01
Gratuluję publikacji :) Numer faktycznie słaby. Gratuluję zdania egzaminu :)