Gratisy :D

Ktoz ich nie lubi? :) Ja bardzo! Ostatni tydzien obfituje w nie! Zaczelo sie w piatek. Rodzicki pojechali na szkolenie w zwiazku z zakladem, ktory moj tata prowadzi. Dlugo ich nie bylo, troche nowej wiedzy uzyskali i jak zwykle wrocili z gratisami:) Wiekszosc dla taty do pracy i tak ma byc, ale i ja sie na cos niecos zalapalam. Zawsze sie ciesze na takie szkolenia, bo zwykle tata mi przywozi koszulki, noze tapeciarskie, olowki stolarskie (uwielbiam!), zapalniczki, notesy, etc. A raz nawet swietna kurtke wiatrowke dostalam, ktora przez 7 lat wiernie sluzyla mi w Stanach:) Na rower byla niezawodna! Tym razem zalapalam sie na cos jeszcze! Kiedys malowalam drewniane sztucce, pozniej zapalalam miloscia do malowania tamborkow, a teraz mam i to i to, ale ulubione farby zostaly na polkach w Joann w Michigan:( Ale, ale, od piatku mam maly zestaw farb i olejow do powierzchni drewnianych! Tata czegos takiego do podlog nie uzywa, wiec specjalnie dla mnie zebrali z mama! Juz nie moge sie doczekac az cos przemaluje:)

Kolorkow sporo, ponoc byly jeszcze zielony i zolty, ale i tak sie ciesze z takiej ilosci i wyboru! Tym razem to firma HartzLack zasponsoruje moje testowanie, a nie zadna pasmanteria internetowa:P Dotad znalam tylko ich lakiery bezbarwne, ktore uwielbiam w macie, wiec nie moge sie doczekac az cos nowego wyprobuje!

Czekam jeszcze na wene i musze dokupic cos do malowania, pedzelek lub gabke, a na razie moje zdobycze czekaja w pudelku po pysznych lodach :P

To byl piatek. A w sobote zaciagnelam biednego Macka na kolejna, druga juz wizyte w Pasmanterii Inspiracja Edyty! Musialam uzupelnic zapas czarnej kanwy, a poza tym Edyta pisala mi, ze cos na mnie czeka, cos wymarzonego:) Zakupki trudne, bo tyle fajnych rzeczy na polkach, ze chcialoby sie wszystko kupic:( Ale cytujac Matkasa, a wlasciwie jej haslo na koniec kazdej gieldy mineralow: "zawsze musi zostac cos na nastepny raz". I tak wybralam co musialam miec, a w pamieci zapisalam liste zakupow na nastepna wizyte, bo ze tam wroce to jest pewne jak w banku!

Jak widac kupilam jeszcze kanwe 20ct w odcieniu granitowym. To ta sama, ktora jest na zakladce z kotem, ktora otrzymalam w czasie ostatniej wizyty u Edyty:) No i sznureczek do jednej takiej heksy oraz mulina potrzebna do pewnego testowania:P

A co Edyta dla mnie miala w gratisie? Moje wymarzone zestawy DMC z bambusowymi rameczkami! Marzylam o nich od wielu lat! Jedna uszczesliwila mnie annmargaret kilka lat temu, a druga kupilam w sierpniu w Bielsku. Dwie inne zostawilam w pasmanterii we Wroclawiu, bo byly za drogie, a ile widzialam na ebayu i pukalam sie w glowe z powodu cen przesylek do Polski to szkoda gadac. Edytka miala dla mnie nie jeden, ale az szesc zestawow!!!!!!!! Biedny Maciek w dalszych wedrowkach po Bedzinie i Czeladzi musial patrzec jak macam je jak Gollum pierscien we Wladcy Pierscieni:P

W kazdym zestawie sa zdjecia wszystkich pozostalych zestawow, wiec wiedzialam jakie sa w kolekcji i po cichu liczylam, ze moze dostane chociaz jeden z tych najbardziej wyslinionych:P Dostalam az dwa z nich:)

Najbardziej podobaly mi sie fiolki! I je mam!!!!!!

I niezapominajki! Moje ulubione kwiatki:)

Podobal mi sie tez irys, ale juz mam do niego wzor od niezawodnej annmargaret:)

A pozostale zestawy od Edytki tez fajne!

Najmniej te z bambusem mi sie podobaja, wiec chyba jeden z nich zamienie na ten wysliniony irys:) Zreszta nie lubie az tak bambusow, bo wiem jakie z nich chwasty:( Potrafia niezle zarastac moja ukochana Grecje:(

Edyta, dziekuje bardzo za spelnienie mojego wieloletniego marzenia:) No i strzez sie, bo jeszcze nieraz do Ciebie wrocimy z Mackiem! :D

Dzis natomiast spotkala mnie kolejna radosc:) Znacie juz moja slabosc do Weny. Na nieszczescie niedawno zajrzalam na ich strone internetowa (tu) i zaczelam przegladac okladki starych wydan. Tak jak i Tami pisala u mnie w komentarzu, dziewczyny z Polski rzadko pokazuja polskie gazetki, a sama wiem jak bylam w Stanach spragniona takich wpisow/recenzji:( No i nawet nie wiedzialam co mnie ominelo i nie moglam poprosic Matkasa o zakup. Zalozylam watek na forum gazetowym i Teresa sie do mnie odezwala. Miala w swoich zasobach szukane przeze mnie gazetki! Podalam adres i juz dzis moge macac gazetki! Teresa, dziekuje bardzo za sprawienie mi radosci! Paczuszka dla Ciebie juz sie szykuje:)

Gazetki wybieralam po okladkach, ale jak je dzis przegladalam to padlam, bo w srodku jeszcze sporo fajnych wzorow!

W tym numerze podobaly mi sie zawieszki/ozdoby choinkowe!

Ale w srodku znalazlam tez wesole reniferki:)

Fajny kalendarz adwentowy!

Sporo malenstw do oprawy w tamborki! A taka forme oprawy kocham nad zycie:D

Te wymarzone z okladki zawieszki! Na pewno je wyxxx! Tylko musze sie zastanowic na czym.

Jeszcze inne ozdobki tamborkowe. Powiem, ze zdziwilam sie jak zobaczylam szydelkowe ozdoby oprawione w tamborki. Swietnie to wyglada, nie?

Na kolejnej okladce zauroczyly mnie aniolki! Kiedys juz Wam moja kolekcje aniolkow pokazywalam:) Ta milosc nie przeminela:P

Pierwszy aniolek:)

I drugi:) Nawet mam do niego upatrzona muline, wiec pojdzie na ruszt jako pierwszy :D

A tu aniolek wykonany haftem przewlekanym! Oj, kusi mnie taki haft od lat.

Piekna gwiazda betlejemska! Uwielbiam te kwiaty:) A tu widze, ze kolekcja kwiatowa liczyla wiecej wzorow.

Kolejne numery sa na drugie swieta. O ile na BN bardzo wiele wzorow mi sie podoba, o tyle wiekszosc wzorow na wielkanoc jest badziewna:( A moze ja jestem zbyt wybredna?

Jak tylko zobaczylam ta okladke to wiedzialam, ze musze miec wzory do baranka i zajaczka! Musze, bo sie udusze :D

A w srodku jeszcze uciekajace kuraki! Super wesole :D

Tym razem inna kolekcja kwiatowa!

I dwa slodziaki! Juz obejrzalam wzor i legende i nie uwierzycie, ale one sa haftowane mulinami DMC color variations! I jeszcze na mojej ulubionej kanwie - DMC ciemny len! Ha! Mam i muliny i kanwy tu w Polsce :D

Na ostatniej okladce usmiechaly sie do mnie kolorowe kuraki :D

A w srodku niespodziewane a jakie fajowe wesole zajaczki! Zakochalam sie!

I okladkowe kuraki! No i jak mialam im sie oprzec? No jak?

Mnie tu sie podoba wszystko:) Matkasowi najbardziej guzikowe marchewy:D

Ten obrazek nam obu wpadl w oko:)

I jeszcze swiateczne piramidki:P

Boskie gazetki! A do nich dolaczona byla jeszcze kartka od Teresy. I to nie byle jaka, ale recznie robiona! Obie z mama zastanawiamy sie ile czasu zajelo jej zrobienie, ale efekt jest super! Dziekuje bardzo:) Z tej techniki jeszcze nie mialam przyjemnosci nic na zywca ogladac, a jest co podziwiac:)

Tyle radosci od tylu osob:) Dziekuje!

A jakby ktos inny mial na zbyciu polskie gazetki to chetnie przygarne lub sie na cos innego wymienie:) Jakby co to piszcie na poczte gazetowa (piegucha).

 

A Wam dziekuje za sprawianie mi radosci odwiedzinami i komentarzami:) Dzieki!

 

edytag - Tez mam ten nawlekacz od DMC :)

daga313 - Witam serdecznie:)