Jest taka tycia, ze nawet zapalka jest za duza do zdjecia!
Lepiej wypada zdjecie tylko z czescia zapalki:P
Mala heksa na miotle:) Sliczna!
Haftowana jedna nitka czarnej muliny DMC na tkaninie Monaco (28ct) firmy Charles Craft w kolorze brudnego niebieskiego. Uwielbiam ja! Monaco, choc hekse tez:D
Heksa powstala juz dawno, ale nieco zwlekalam z jej oprawa. Mam do niej idealny pierscionek, ale.... w Katowicach:( Z Michaelsa juz je wycofali. Czekac nie chcialam, bo w tym roku bede krociutko w Polsce, takze nie byloby szans na oprawe, wiec ... przymusilam sie i oprawilam ja w czarny matowy wisiorek, w ktorym pierwotnie "widzialam" oczami wyobrazni profil czarownicy, a nie taka mala i rozczochrana na miotle:P Ale, ale, chyba calkiem niezle przypasowala:)
O! Tym razem nawet zapalka pasuje rozmiarowo:P
Wisiorek zdziebko nie w moim stylu, bo nie lubie takich "cudow" dookola, ale jest czarny i matowy, wiec ujdzie:P Aaaa, i jeszcze jak mi sie ladnie wszystko poprzyklejalo i wyrownalo:) Oprawa idealna! :D Chyba pierwszy raz nie mam zastrzezen do wlasnego oprawienia bizuterii:) A zwykle widze wszystkie niedoskonalosci:(
Lancuszkow nie nosze, wiec stwierdzilam, ze wisiorek zawisnie na cieniutkiej satynowej wstazeczce:) Pasuje calkiem fajnie:)
A hekse znalazlam w halloweenowej skarpecie:P Tzn. malym ulamku jej wzoru.
Jak widac lysa byla i leciala na samym kiju od miotly, wiec nieco ja rozczochralam. Miotle tez:P
I jak Wam sie podoba? :) Mnie bardzo!
To mykam wykanczac kolejne hafty, bo chce je do Katowic dowiezc juz oprawione, a jeszcze sporo ich czeka w pudelku:(
Dziekuje za odwiedziny i komentarze:) Fajnie, ze flek sie az tak spodobal:) Obie kobyly wbrew popularnemu wsrod komentujacych przekonaniu to nie nowosci, ale powrot do korzeni. Swoja przygode z xxx zaczynalam w LO od wlasnie takich duzych haftow, 20-20 lub 25x25 cm. Do dzis dumnie wisza nad moim lozkiem w domu:) Mozecie je sobie poogladac tu i tu. A takie obrazki skladajace sie z 9 kwadratow to mam juz 2, zdziebko inne, ale tez 9-czesciowe. Tu do ogladniecia. Serca wiadomo, ze lubie haftowac, te jedne "mordercze" kwiatki to tez nic nowego. Tez mam troche kwiatow na swoim koncie, jak np. 3 kobylki z Kramu z Robotkami - tu. A ten kawalek evenweave to juz od kilku lat paletal mi sie po apartamencie. Kupilam go specjalnie na fioletowy wisiorek dla damar5. Wisiorek duzo materialu nie zajal, wiec mialam sporo na fleka. A wisiorek tu. To tyle jesli chodzi o nowosci/powroty do korzeni. Kolejna kobyla? Chyba bedzie, ale to juz nie teraz, ewentualnie po powrocie z wakacji. Wzor mam od Ivony, material tez sie juz paleta po apartamencie.... Ale i tak dalej kocham szalenie i nie zamierzam za czesto zdradzac moich tycich hafcikow:)
Katarzyna G - Nawet nie wpadlabym na rozdzielanie nitki ze szpulki:P Po prostu sama sie rozdziela, co mnie nieco denerwuje:P Zawsze haftuje caloscia. Porownanie do zwyklej muliny? Prosze bardzo. Akurat mam na biurku pomaranczowa muline, bo pewne "cus" czeka na zszycie:P
3 nitki vs. 3 nitki
Takze ta metalizowana chyba bardziej odpowiada jednej nitce zwyklej muliny DMC.
W US bede siedziec tylko tyle ile musze, czyli do obrony i ani dnia dluzejniz zajmie pozadopinanie wszystkich spraw z tym zwiazanych:D
arabeska - Nie kumam, ale "jest ok" :P
damar5 - Jedyne nowe to byly sciegi, reszta stara:P A Ty to chyba ostatnio po nic nie siegasz:( Ostatni wpis na blogu ze stycznia:( Wstydz sie!
edytag74 - U mnie na szczescie jest odwrotnie:) Ufff!
drugi.maurycjusz - Ze co? :P
Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
OdpowiedzUsuń2014/05/04 09:32:56
Sliczniusia i witaj w naszej rodzince...mama
aeljot
2014/05/04 12:35:16
Maleństwo niesamowite. Oj cierpliwa jesteś i oczom dałaś się trochę pomęczyć.
Oprawa fajna i tasiemka pasuje bardziej niż łańcuszek.
Gość: Luna, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2014/05/04 12:42:36
Witaj !
miło ,ze wpadłas do mnie ... mnie też tu długo nie było , chociaż przyznam się że zdarzało mi się podczytywać Twoje posty z ..komórki , ale pisać komentarze na niej nie wygodnie...
Powiem Ci że wisior z czarownica jest rewelacyjny ! ależ to maleństwo , musze poszukac zapałki by sobie wyobrazić haft :) pozdrawiam.
zakreconamysia
2014/05/04 17:22:35
Jaka ona tuciusia ;o) a wisiorek wyszedł boski ja jestem w nim zakochana ;o)
iwonan_1
2014/05/04 17:24:37
Czarowniczka malusieńka, ale jestem pod dużym wrażeniem! I jaki cudny powstał wisiorek - jesteś mistrzynią "wykończeniówki":)
arabeska291
2014/05/04 17:32:19
ale ona tycia,,,to może drugą zrobisz i z pierścionkiem będzie komplet,a później kolczyki :P
alkakz
2014/05/04 19:56:17
jak nie lubię wisiorków, to muszę przyznać, że ten mi się podoba. śliczny i mimo czarno-białych kolorów, taki wesoły jest.
Gość: myszkowato, *.dynamic.chello.pl
2014/05/04 23:49:32
Rozbrajająca czarowniczka:) Cudowności takie maciupeńkie...
cornelka2
2014/05/05 06:54:38
Super jest ten wisiorek bardzo mi się podoba !!!! pozdrawiam
damar5
2014/05/05 07:46:53
Cudny wisiorek,takie lubie ,te od Ciebie ciagle noszone:-D A niebieskie Monaco ,fantastyczne!!!!
O moim "blogowstrecie" nie wypowiadam sie :-(:-(
Siegam po cos nowego ale i nawet na to czasu mi brak ,goracy okres hihi
Poz.Dana
Gość: Katarzyna G, 78.19.213.*
2014/05/05 14:06:49
I TY smiesz twierdzić że to JA jestem wariatka????? ;) CZarownica po prostu wymiata!!! Na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze trzy (do pierścionka i na kolczyki) - to by był zestaw :)
Dziękuję za pokazówkę mulinek...
Gość: edytag74, 83.238.78.*
2014/05/05 16:30:11
Obłędna ta mini Hexa! Idealnie wpasowała się w wisior.
renataa25
2014/05/07 12:20:05
Jakie maleństwo, ale prezentuje się super!!!
mpgoga1983
2014/05/07 13:56:20
To teraz już na 100% wiem, że małe jest piękne :) A takiego maleństwa jeszcze nigdy nie widziałam. A jak leci dumna, wyprostowana z rozwianym włosem ;)
ann_margaret
2014/05/09 15:15:47
Tym już na pewno udowodniłaś, że jesteś mistrzynią małych form:)) Wisiorek wyszedł boski:)
vr1974vr
2014/05/11 16:36:44
Jak dla mnie, to jest Twoja najlepsza praca z nurtu Halloween (czy jak to się tam pisze). Choć inne taż mają swój urok :)