Nowości z Joann! – część 2

Głównie w Joann zaopatruję się w materiały. W zachwyt wpadłam i musiałam na „kliszy” uwiecznić nową halloweenową kolekcję:D

Przy Hello Kitty padłam trupem:P Chyba się skuszę na kilka cali:D

Jak już jesteśmy przy szyciu to dwa nowe igielniki od firmy Dritz:)

Ten jest tak zmyślny, że pokażę go z każdej strony.

W strefie filcowej też się dzieje. Nowości od firmy Dimensions:)

Czasem zbaczam też na dział ze stempelkami. Tych raczej nie kupię, ale pomacać można:)

Bombki już wywiesili, a wśród nich... :) I to taka prawdziwie amerykańska przyczepa kempinkowa, bo tylko tutaj mają butle gazowe zamontowane bezpośrednio na haku. Wszędzie indziej butle są w kufrach:)

Kilka inspiracji dla dziewczyn, które koszykują. Proste, ale ciekawe koszyki:) Oj, lubię chodzić na ten dział, nic nie kupuję, bo nie mogę (czyt. walizki za małe:( ale zawsze przynajmniej oczy nacieszę:)

Na koniec jeszcze kilka nowości z kolekcji Singera. Tu już z Joann do którego dostanie się zajmuje mi 2h plus 2-3 busy:( Jezdzę tak raz do roku, w tym roku już byłam, w sierpniu. Ale tym razem nie miałam aż tylu kuponów, żeby poszaleć no i nie wiedziałam na co się zdecydować, więc... nic nie kupiłam. No nic, może kiedyś i w moim Joann się pojawią?

Magneso-igielniki.

Nawlekacze do igieł.

„Wśićko” :D

No, dzisiejszy wpis spełnił swoje zadanie – humor mam od razu lepszy i zapomniałam o stanie ciała:P Przy okazji powyłam nieco przy muzyce z youtube i wpis zajął mi więcej niż zwykle:D Śpiewać nie umiem, ale lubię:)

To miłego weekendu! Ja raczej będę gnić w domu;( Ale Chicago wzywa, więc mogę nawet zaśmierdnąć bez wietrzenia się na świeżym powietrzu, ale za tydzień jadę i już!!!!!!!!!

 

 Uchomisia – Dzięki za linki, ale jak jestem w Stanach to raczej unikam zaglądania na polskie sklepy i aukcje:( No i nie wszystkie naparstki moje, niech inni też mają radość:D