Pierwsza w tym roku :D

Rozwiązanie małej zagadki. Co znalazło się w ramce w kształcie gwiazdki? Moja pierwsza w tym roku ozdoba choinkowa to świąteczne lampki:)

Dane techniczne: granatowa 18ct, dwie nitki muliny z zestawu, żółta wstążeczka, biała ramka, 2h haftowania:) I co? Te krzyżyki też w miarę równe, choć dwie nitki na 18ct :)

W oryginale była jeszcze haftowana data, ale nie lubię datowania haftów:P Moja wersja bardziej mi się podoba:)

Zostały mi jeszcze “okruszki” kanwowe i już myślę jak je wykorzystać, bo całkiem spore są:D

Dwa wieczory temu zaczęłam kolejnego skubańca:) Dziś chciał Wam powiedzieć “cześć”:)

A dziś w czasie kibicowania Anicie Włodarczyk otworzyłam nowy zestaw, bo nie umiałabym się skupić przy kocie, a trochę mi się nudziło:P

Włodarczyk zdobyła srebro, a mnie udało się skończyć, ale żeby Was za bardzo nie rozpieszczać to pokażę w osobnym poście. A Wy możecie znowu puścić wodze fantazji i pozgadywać co z tego wyszło:P

 

Z wieści pogodowych – drugi dzień z rzędu leje prawie non stop:( Czerwonka smutny, ja też:( Ale nie ma się co dziwić – godzinę temu zaczął się w moim mieście Festiwal Wielkich Jezior. I jak co roku pada:P

 

Dziękuję wszystkim za komentarze z gratulacjami:) Z moich dygresji – w życiu mówi się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. A mnie się wydaje, że w blogosferze prawdziwe fanki poznaje się w szczęściu:D Jak trzeba kogoś pocieszyć to pełno jest „chętnych”, a jak pogratulować to już mniej:P Dlatego tym bardziej doceniam komentarze pod ostatnim postem:) Fajnie, że umiecie się ze mną cieszyć:) A teraz możecie mnie pocieszać, bo dowiedziałam się od redakcji Cross Stitchera, że nie mają sponsora do rubryki, w której mnie właśnie opublikowali (Reader Gallery) i żadnej nagrody nie dostanę:P Hmmm, od razu sobie pomyślałam, że to może lepiej, bo nie będę się zastanawiać, czy gdzieś nie zaginie w drodze do mnie:P