Hmmmm, sama już nie wiem, na który kontynent doleciałam:P
W czwartek przed 23 dostałam się wreszcie do własnego apartamentu. 24h podróż daje nieźle w kość:( W Polsce ciepło, ale tu jeszcze cieplej. Wczoraj o 17 mój termometr pokazywał 40C w cieniu!!! Dziś tylko 37C. W czwartek w nocy nic nie widziałam, ale jak w piątek rano wstałam taki oto widok miałam za oknem!
Tak spaloną trawę to widziałam tylko w Grecji w sierpniu, nigdy w MI. Cóź, w tym roku mieliśmy ciepłą zimę to i lato mamy afrykańskie:P Wszędzie trawa jest żółta. Wentylator w domu chodzi mi cały czas. Ale wiecie co? I tak kocham ciepełko:) Zima jest do d... :P
Już wczoraj byłam na wydziale, a wieczorem kopnęliśmy się z Czerwonką po mleko, bo dzień bez mleka to dzień stracony, a lodówka z galonem wody wygląda żałośnie:P
O moich podróżach napiszę Wam kiedy indziej, ale dziś pochwalę się tym co znalazłam w piątek w skrzynce pocztowej:) Grzecznie na mnie czekały takie dwie koperty:D
Biała przyszła z DMC. Jest to kolejny zestaw mentora DMC:) Jak ja lubię te metalowe przypinki do marynarek:D
A w środku nieco inne zestawy do xxx niż ostatnio. Poprzednio były kwiatuszki, a tym razem są biedronki:) Matkas, jedna jest Twoja! Dla tych co pierwszy raz widzą takie „cuś” wyjaśnię, że w środku jest jeszcze książeczka z wzorami oraz kilka wizytówek do własnego użytku.
W drugiej kopercie znajdowała się długoooooooooo oczekiwana nagroda za publikację w Cross Stitcherze. Specjalnie sprawdziłam, na przesyłkę czekałam od marca!!!!!!! Dla przypomnienia – wydrukowali mnie w CS nr 251. A pisałam o tym tu.
Wydaje mi się, że jest to nagroda zastępcza, bo dołączona była ręcznie napisana kartka – “Ciesz się nagrodą. Pozdrowienia, Cross Stitcher”. A normalnie to przesyłają oficjalny wydruk z logo gazetki. Nieważne. Najważniejsze, że wreszcie doszła, bo bardzo liczyłam na te mulinki:) Uwielbiam mulinki cieniowane, a tym razem do mnie trafiło 28 sztuk od Anchora:) Jupi!!!!!!!!!! Opłaciło się napisać przez te kilka miesięcy z jakieś 10 maili:P Czasem trzeba być namolnym:P
Robótkowo u mnie mała posucha, bo od maja nic nie haftowałam:P I dobrze mi z tym:D Zakupowo też słabo, bo poczyniłam tylko jeden zakup przez neta. A wczoraj jak byłam w Joann i Michaelsie, pierwszy raz od maja, to nic nie kupiłam. Po pierwsze nic aż tak mnie nie kusiło, a po drugie to walczę ze sobą, żeby coraz mniej kupować. W końcu już coraz bliżej do końca mojego pobytu w Stanach! A dwie walizki na rok to jednak ograniczona przestrzeń.
Dochodzi 17, a Czerwonka czeka na mnie na dole odkąd wróciliśmy koło 12 z zakupów spożywczych. Czas jeszcze odwiedzić Hobby Lobby i Tuesday Morning, bo jutro ten pierwszy sklep zamknięty. A poza tym upał, czy śnieg, ale nie znoszę siedzieć w domu!
Udanej niedzieli i miłego pocenia się:P
Dziękuję za wszystkie komentarze:) Ale nie przesadzajcie z tym podmilaniem się:P U mnie rozdawajek nie będzie:P
ella1101
OdpowiedzUsuń2012/07/08 04:45:09
Super ze juz jestes, mam nadzieje ze wakacje sie udaly. Ta przesylka z DMC jest super, czy to cos co sama zamawialas czy jakas procja bo te biedrony sa fajniutkie.
aeljot
2012/07/08 08:53:46
U mnie też Afryka. Przed 8 rano na termometrze 40 st w słońcu. I będzie tylko gorzej.
Fajne te zestawy Mentora, ja miałam kiedyś tylko kwiatki.
A muliny ładne - warto było być namolnym ;)
Gość: Plichcia, 89.204.130.*
2012/07/08 10:14:11
Super, że już wróciłaś...normalnie się stęskniłam :).
Pozdrawiam :D
alex_sue
2012/07/08 10:38:57
super te przesyłki :) szkoda że moja z Cross stitchera nie dotarła :/
iskierka_duszy
2012/07/08 12:08:49
Gratuluję nagrody, oj na prawdę opłaciło się wysyłanie do nich maili:) Bardzo się cieszę, że jednak nie porzucisz pisana na blogu, bo Twoje prace i posty są wielką motywacją dla mnie i uwielbiam do Ciebie zaglądać :)
anna-kalinska
2012/07/08 15:09:22
Śliczne przesyłki, a zwłaszcza mulinki!
Pozdrawiam i życzę znośniejszej pogody.
Gość: , *.anonymouse.org
2012/07/08 16:44:58
Wiem co czujesz, choc mysle, ze u nas w tym roku az tak goraco nie jest. Fala goraca najbardziej uderza w polnocna czesc Stanow. U nas jest umiarkowanie :P. Od wtorku ma sie zrobic chlodno, bo az 74F :)
Zestawy super, a niteczek zazdroszcze :)
Fajnie ze juz jestes bez Ciebie bylo bardzo smutno w blogowym swiecie :)
Pozdrawiam
Pagatek
Gość: alexls, *.nyc.res.rr.com
2012/07/08 21:26:39
Oj faktycznie dużego spustoszenia dokonały upały w Twoim sąsiedztwie! Fajnie że już jesteś:) Podobnie jak rzesze Twoich fanek czekam na kolejne wpisy! Niekoniecznie tylko robótkowe;)
Gratuluje przesyłek! Choć nie przepadam za cieniowanymi mulilnami, są momenty że mi się podobają. Wierzę żę w Twoich pracach będą sie pięknie prezentować!
Pozdrawiam!
haftyska
2012/07/09 08:55:39
po pierwsze- bardzo się cieszę, że wróciłaś :) nie ma nic przyjemniejszego z rana jak kawa i świeżutki post :) po drugie- stawiam na Afrykę :) po trzecie- gratuluję wygranej i cierpliwości :)
Gość: Carse, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2012/07/09 11:26:53
To faktycznie wygląda tak, jakby niedługo za oknem Twojego apartamentu mieli zacząć kręcić "Pożegnanie z Afryką". Nie miałabyś ochoty na takiego młodego Roberta Redforda w zasięgu wzroku? ;) Ale rozumiem Twój ból, Polskę ogarnęła fala upałów w bonusie z burzami, które szaleją o różnych porach dnia i nocy, często nie pozwalając na spokojny sen. Ale i tak za oknem robi się wtedy malowniczo :)
I niestety musisz pogodzić się z pozytywnymi komentarzami, nawet jeśli my, komentujące, nie dostaniemy nic materialnego w zamian ;)
Spokojnego początku tygodnia!
Gość: bk110, *.internetdsl.tpnet.pl
2012/07/09 12:27:05
OJ jak ja bym chciała aby taka przesyłka czekała na mnie w domu :-)
damar5
2012/07/09 16:41:56
Ja tez ciagle "delektuje sie" upalami :) :) i choc czasem narzekam ,ze mi az za goraco to chce by tak zostalo :) :) lato ma byc latem i moge sobie poleniuchowac na ogrodku :) jeszcze z soczysto zielona trawka :)
Trzymaj sie w tym afrykanskim MI
Poz.Dana
p.s. Biedrony sa fajne i mulinki tez :)bo takie swojskie hihihi